Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Pomidory samokończące

Pomidory samokończące 2018/09/11 12:31 #130978

  • Andzia
  • Andzia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 510
  • Otrzymane podziękowania: 801
Witajcie,
dowiedziałam się ostatnio o odmianach pomidorów samokończących. Czy wiecie coś może na ich temat? Uprawiacie je? Jakie są Wasze doświadczenia jeśli chodzi o ich uprawę, smak, odporność na choroby itp?
Bardzo mnie zaintrygowały i zastanawiam się czy nie nabyć sobie nasion na przyszły sezon.
Szczególnie podoba mi się w opisach to, że są one niewysokie, nie wymagają podpór oraz co najważniejsze nie trzeba usuwać "wilków". Ale czy tak jest na pewno i czy są one smaczne i warte polecenia w porównaniu ze zwykłymi pomidorami?
Może ktoś doświadczony podpowie i zachęci albo zniechęci do nich :hejka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Pomidory samokończące 2018/09/11 15:15 #130982

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14463
  • Otrzymane podziękowania: 43409
Samokończące, to takie, które w pewnym momencie już nie rosną wzwyż. Kiedyś takiego kupiłam bodajże był to Kmicic. Nie było z nim problemu, urósł zgrabny krzaczek, z którym niczego nie robiłam. Ale może jeszcze niech ktoś inny się wypowie o swoich doświadczeniach, bo ja ekspertem nie jestem po uprawie 1-2 odmian... think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Pomidory samokończące 2018/09/11 17:55 #130987

  • Maggie
  • Maggie Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 377
  • Otrzymane podziękowania: 677
Ja do tej pory, z samokończących uprawiałam Maskotkę. Bardzo plenna odmiana pomidora, która wydaje dość smaczne owoce. Jednak ma tendencję do pokładania się na ziemi i może zaatakować go zaraza ziemniaczana :dry:
Pozdrawiam
Czereśniowa 17
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Pomidory samokończące 2018/09/12 09:58 #131053

  • Pani Bestia
  • Pani Bestia Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Ekspert niezależny
  • Posty: 117
  • Otrzymane podziękowania: 127
Na pewno samokończące nie wymagają takiego zdyscyplinowania jak pomidory wysokie. Można je "puścić na żywioł". Moim zdaniem warto przygotować dla nich nawet niewielkie podpory, bo prędzej czy później część gron, pod własnym ciężarem i tak wyląduje na ziemi a tego typu odmiany potrafią być bardzo plenne. Trzeba je też czasem przerzedzić, dla zdrowotności - aby miały przewiew.
Samokończące, karłowe odmiany uprawiam co roku. Sadzę je zawsze na grządce południowej, przed odmianami wysokimi, żeby wszystkie miały słoneczną wystawę. Mam stale goszczące, ulubione odmiany ale też każdego sezonu wysiewam kilka nowych do przetestowania. Nasiona kupuję w lokalnych ogrodniczych sklepach.
Jeśli chodzi o smak, to tak jak ze wszystkimi pomidorami - rzecz gustu - nie przekonasz się, jeśli nie wypróbujesz. Zdarzyło mi się już nie raz przetestować zachwalane przez wiele osób odmiany, które dla mnie okazały się nie warte zachodu...
"Na początku był Smok..."

Renia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Pomidory samokończące 2018/09/12 15:31 #131066

  • Andzia
  • Andzia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 510
  • Otrzymane podziękowania: 801
No własnie mnie to wypuszczenie na żywioł kusi w tych pomidorkach. Jak uprawiam te zwykłe wysokie odmiany to co roku obiecuję sobie, że tym razem o nie bardzo zadbam a koniec końców to właśnie one rosną samopas i nie wygląda to ciekawie :)
Na pewno w przyszłym roku wypróbuję kilka odmian i mam nadzieję, że będę zadowolona :) Już mam nawet jakieś na oku.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Pomidory samokończące 2019/04/01 08:44 #155750

  • Andzia
  • Andzia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 510
  • Otrzymane podziękowania: 801
No więc zakupiłam odmiany: Sibirskiy Skorospelyi, Subarctic Plenty, Legend, Fatima, Maglia Rosa, Olena Urainian, Gary O'Sena, Nuznyi Razamer, Berdskiy Krupnyi.
Wszystkie już bardzo ładnie kiełkują, przykład na zdjęciu poniżej:



Wsiałam około 100 nasion więc pewnie będę musiała iść na targ i handlować sadzonkami bo co ja z tym wszystkim zrobię... polewkamax

Niedługo będę je pikować. Nie mogę się doczekać zbiorów :mniam
Ostatnio zmieniany: 2019/04/01 08:46 przez Andzia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Maggie

Pomidory samokończące 2019/04/01 12:37 #155768

  • Maggie
  • Maggie Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 377
  • Otrzymane podziękowania: 677
100 nasion... :woohoo: Wszystkie Ci wzeszły? Mi jedna odmiana nie skiełkowała :dry:
Pozdrawiam
Czereśniowa 17
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Pomidory samokończące 2019/04/01 16:11 #155779

  • Andzia
  • Andzia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 510
  • Otrzymane podziękowania: 801
Niektórych gatunków wzeszło 100% a niektórych tak ok 50%. W sumie z tego co patrzyłam to prawie 70 nasion już wykiełkowało :) Siałam wszystkie bo nie byłam pewna jak będzie z tym kiełkowanie ale jestem zadowolona :) Na drugi rok będę wiedzieć żeby wysiewać mniej...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Maggie
Czas generowania strony: 0.667 s.