Grujecznik japoński 'Rotfuchs'
Cercidophyllum japonicum


Odmiana o pokroju kolumnowym

Wzrost: dorasta do 4-5 m wysokości i około 1 m szerokości
Liście: wiosną różowawe, później purpurowo - fioletowe, latem ciemnozielono - fioletowe, jesienią przebarwiają się w kolorach żółci i pomarańczu



Grujecznik japoński 'Rotfuchs' w OB PAN w Powsinie... zdjęcia z 28.04

Listeczki











I drzewko



Po prawej stronie gatunek

Znalazłem dwa jesienne zdjęcia swojego grujecznika. To wybarwienie co roku jest trochę inne, chyba spory wpływ na to ma ilość słońca i temperatura.

Moniśka- świetne to zdjęcie obu rosnących obok siebie

To jednak dobra rzecz- móc zobaczyć dorosły okaz w realu.. To zupełnie jak z klonem palmowym- posadziłam te moje kilka patyczków..po czym w Rykach zobaczyłam dorosłe drzewo..i przesadzałam moje patyczki po powrocie

Tomku- zdjęcia przebarwień extra, piękne tęczowe kolory na jednej gałęzi.
Ja jeszcze nie mam..ale już kocham jeszcze-nie-mojego-grujecznika

Grujecznika nie mam choć bardzo mi się podoba,mało miejsca w ogrodzie.
Jednak gdy znajdę gdzieś Pendulum o ciemnych liściach to na pewno się skuszę i miejsce też się znajdzie

jugo napisał:
To może być rozwiązanie dla Ciebie Karłowa odmiana Cercidophyllum japonicum 'Ra' ( i jej młode listki)

Niestety nie wiem jaką mam odmianę, kupiłam kilka lat temu pod nazwą "grujecznik"
Młode listki



a tak śmiesznie kwitnie



U mnie kwiaty miał przed rozwojem liści, na zdjęciu Kondzia widać już listki spore i kwiaty jednocześnie.

Mój 7-letni grujecznik, prawie bez liści..

Mam pytanie: na niektórych zdjęciach grujeczniki są jedno-, na innych wielopniowe. Czy to zależy od sadzonki, czy od cięcia? W związku z rozpoczętym sezonem cięcia, upraszam o szybką odpowiedź

Nigdy swojego nie cięłam i zabraniam mężowi - on już wiele razy ostrzył na niego sekator i piłę

To, Marysiu, jesteśmy w podobnej sytuacji, tylko ja popełniłam ten błąd, że oficjalnie kupiłam grujecznik dla męża i on teraz próbuje respektować swoje prawa do drzewa z jednym pniem

'Ra' coraz większy i jak zawsze zachwyca na wiosnę

Grujecznik japoński 'Pendulum'
Cercidiphyllum japonicum

Odmiana dorastająca do 5 m. wysokości, o charakterystycznym parasolowatym pokroju.
Liście: małe, sercowate lub okrągłe, z wyraźnie zaznaczonym unerwieniem, wiosną czerwonobrunatne, latem jasnozielone, natomiast jesienią przebarwiają się na żółto z czerwonym rumieńcem.
Kwiaty: niepozorne, ukazują się przed rozwojem liści, w IV-V
Stanowisko: słoneczne, półcieniste, zaciszne.
Gleba: żyzna, wilgotna.

Strefa mrozoodporności 5a

Ciekawostka: od 300 lat odmiana ta jest uprawiana przy buddyjskich światyniach na japońskiej wyspie Honsiu.

W jesiennej odsłonie (zdj.11.10.2018)

Kwitnie mój Grujecznik japoński 'Pendulum'
mam nadzieję, że już nie będzie przymrozków, bo przez ostatnie lata zawsze był uszkadzany i musiał startować od nowa

zdj.dziś (03.04.2019)

Trzymajcie kciuki za mojego grujecznika. Wczoraj przesadzałam, liscie już widać, mam nadzieje, że go nie zabiłam

Mój grujecznik dziś

lelumpolelum napisał:
Ja swojego tylko podcinam od dołu by było widać rosnące tam hosty i żurawki - oczywiście ,,koślawe'' i suche gałązki lądują w mielarce.........chciałem mieć drzewo wielopniowe w formie kotłowej.

Mój "Pendulum" po przesadzeniu wypuszcza listeczki. Na razie jakby nie odczuł przeprowadzki

Wygląda bardzo zdrowo, chyba nawet się nie zorientował, że zmienił miejsce
Dorotko, a jak duży egzemplarz przesadzałaś, bo po zdjęciach widać, że to raczej mikrus nie był

Jakieś 1.8-2m

Przy temp. -4 °C omroziło młode listki, ale pocieszające jest to, że nie wszystkie, bo bywało gorzej.....