Rdestowiec ostrokończysty (Reynoutria japonica), gatunek zawleczony, azjatycki, ekspansywny. Zaczyna kwitnienie.

Sierpniowa łąka. Trochę na piachu, trochę nad rzeką. Wśród kwiatów mnóstwo owadów. Dość zielono, jak na sierpień.

Google mi podpowiada, że to Ostrożeń lancetowaty





Dzisiaj zrobiłam chyba ze sto przysiadów, aby go usunąć z naszej działki, pobojowisku po gazowni Ten potwór ma kolce faktycznie jak lance

Piżmaczek wiosenny (Adoxa moschatellina) - mój ogród jest naturalnym stanowiskiem tej maleńkiej roślinki.
Świeże ziele piżmaczka, oraz nalewki stosowane były od wieków w celu łagodzenia bóli m.in. żołądka i menstruacyjnych. Kwiaty mają lekko piżmowy zapach.
Nie mogę im zrobić dokładnego zdjęcia, bo do tego trzeba by lepszego obiektywu, niż mój.


fot. 26.03.2024r.
.

Marysiu ja zostawiam ostrożeń, nie co roku się pojawia, ma cykl dwu, czasem trzyletni, a radości z kwiatów i motyli mnóstwo. W zeszłym roku nie było ani jednego, zdjęcia "archiwalne"

Kasiu, pięknie wygląda, ale u mnie po ogrodzie biegają czasami dzieci i wolałabym aby się nie ukuły boleśnie
A dla motyli szykuję kwietną łąkę i mam całe mnóstwo innych roślin, marcinki, budleje...

Marysiu usuwaj. On się mocno sieje. Kiedyś miałam od teściowej. Czasem znajdzie się jeszcze jakaś siewka. Pozostałe widuje u sąsiada na działce i u drugiego na pólu.

Nie jestem pewna co to, - może starzec wiosenny

Z wyjazdu do Słońska. Tydzień temu to kwitło na ugorach. Muszę wsiach podręcznik i zidentyfikować:

Kaczeńce






Ziarnopłon












Ziarnopłon

Miłko, pod kaczeńczmi jest jasnota purpurowa, poniżej tasznik.
Niebieskie, małe kwiateczki to przetacznik trójlistkowy (mam go mnóstwo na trawniku, w masie wyglada cudownie), pod nim na biało kwitnie nawrot polny.
A ta zielonkawa kula to jakby wilczomlecz lancetowaty (jego nie mam na moim trawniki-chwastniku, więc pewna nie jestem)

Oprócz tego jakby wilczomlecza, mam wszystkie pozostałe, które tu wymieniłam. I jeszcze kilka gatunków innych, równie drobnych