Zamówiłam Angel Falls u Fransena i jak przyjdzie to pokażę , czy warto dołożyć 2 dyszki i kupić za granicą , czy nie warto . Ale myślę ,że warto .

Beata

Moja Angel Falls od Fransena nawet foty jeszcze się nie doczekała, niczym się nie różniła od Klaudii z sadzawki.pl, a kupiona w 2017. Chyba Ela/ Muszka powiedziała, że ona tak ma, kiedy jej pokazałam swój 'okaz', a tak pięknie wygląda na zdjęciach .
Natomiast BF szybko przyrasta i już zwraca na siebie uwagę, ale chyba Efkaraj nie miała szczęścia i jej fransenowska słaba.

W sadzawce kupowałam niewiele host, nie powalały wielkością, ale poza jedną pomyłką wszystkie rosną ok.

Tak, mam Bridal Falls od Fransena ze wspólnych zakupów 2017r. Kupiona jako jednokłowa sadzonka, w kolejnym roku nie przyrosła. Ale po pierwszym odparciu ataku slimaków, wyglądala ładnie. Porównując do przyrostów w innych ogrodach, to ogólnie taka raczej wolniejsza jest.
Problem miałam z Seducerem z Sadzawki, bo takie maleństwo przysłali, że takiego maleńkiego kiełka dużej hosty nigdy wcześniej nie dostałam. Bardzo opornie jej szło.
Ale ogólnie z sadzawki hosty, nawet te, które były małe ładnie mi rosną. Na pewno nie wystawiłabym złej opinii Sadzawce. Trzeba trochę poczekać, ale myślę, że jest oki. W porównaniu do niektórych innych sklepów internetowych, z których miałam rośliny.

Przyszła do mnie paczuszka od Pana Andrzeja Funkia.pl Pakowanie to profesjonalizm.

Ja mam Angel Falls z dwóch róznych źródeł, na różnych stanowiskach i obie sa bardzo słabe. Nie wiem, jak u innych osób ta hosta rośnie, ale u mnie cienko, niemal nie przyrasta. To chyba jedna z tych odmian, które potrzebują wiecej czasu na rozkręcenie się.

W Sadzawce byłam po naszym zlocie w Zaniemyslu, wiele czasu spędziłam tam wśród host - nie dostrzegłam zadnej chorej, ogólnie odniosłam dobre wrażenie. Prawda jest taka, że kupując hosty w szkólce, kupujemy młode rosliny z in vitro i czasem trzeba lat, by zaczęły wyglądać.

Moja Angel Falls od Fransena też przyszła mała . Bridal Falls kupiłam u Barcikowskich jesienią 2017 i była naprawdę pokaźna . Dziś przyszły jeszcze hosty zamówione na Słowacji , z których jestem zadowolona . Szukałam takich niedostępnych w Polsce ,a tańszych niż ma Jan czy Fransen . Pierwsze zdjęcie hosty od Fransena 10 sztuk , drugie ze Słowacji 20 sztuk , a cenowo tak samo około 100 e.







Beata

Witaj
Beatko a możesz się pochwalić jakie to odmiany sobie zamówiłaś ze Słowacji?

Klaudio wszystkie mam na kartce i nie chce mi się pisać za bardzo .Miałam kupić hostę za 40 euro ,ale zrezygnowałam na poczet tych tańszych i u nas niedostępnych . Jedynie jedna kosztowała 22 euro ,a reszta mniej niż 10 . Jedna była w gratisie ,czyli 'Sugar Plum ' bardzo mała ,ale jest . Ciężki był wybór , bo z góry założyłam ,że może być tylko 100 euro . Załadowałam koszyk a później powoli usuwałam . Właściwie , jak się ma mało host to w Polsce można kupić też fajne . Ja mam z 400 i już kupuję te mniej dostępne ,albo nowości .

Beata

Dziękuję Beatko

Do mnie też doszła przesyłka od Dany z eurohosta. Niektóre sadzonki bardzo ładne - zazwyczaj te tańsze, starsze odmiany, natomiast kilka dostałam takich, że pod lupę mogłabym wsadzić. 1 kiełek wielkości 5 cm. Hosty od Jana były nieco wieksze niż od Fransena, ale tez część niezbyt dużych i jednokłowych. Nie ma reguły, niestety i nie ma źródła, które dostarczałoby w 100% zadowalający nas materiał.

Widzę, że nie tylko ja tak mam. Faktycznie różne dochodzą sadzonki. Zamawiałam na Podkarpackich Sadach przyszły mi w kwietniu jeszcze bez oznak na powierzchni, a teraz są jak krzaki za to z dani mi kumpelka dobra przywiozła większe juz a stoją w miejscu i nie rozrastają się. Co im dolega? Chucham dmucham a te chuchra ani drgną.

Te z Podkarpackich Sadów nawożone pewnie obrazkami "pożyczonymi" z naszego forum, więc pewnie dlatego tak rosną

My się z PS nie lubimy, bo nikt nie lubi tych, co biorą cudze rzeczy, jak swoje...Kradną, znaczy się, ale z chcęcią zobaczymy te piekności.
Rudbekio, pokaż nam więc te wspaniale rosnące i te chuchra duńskie. Niech ocenimy fachowym okiem, co im dolega Zapraszamy, nie ma sie czego wstydzić, nasi zielonozakręceni niejedno widzieli.

Ja kupiłam hosty ostatnio w Albamarze i są przepiękne, polecam.

A co państwo sądzą o sklep.cebulekwiatowe.pl? Czy warto tam kupować hosty?

ogrodnik_amator94 napisał:
mam kilka ,wszystkie zdrowe i zgodne odmianowo

Ostatnio w cebulachkwiatowych zareklamowałam hostę , kupioną jesienią , bo jak już nigdzie nie mogę znaleźć danej odmiany a tam jest to biorę . I powiedziałam ,że nie chcę następnej pomyłki ,wysyłając zdjęcie hosty mi przysłanej i hosty tej odmiany , jak powinna wyglądać znalezione w sieci . No i pani mi powiedziała ,że mi nie wyśle , bo żadna tak się nie wybarwiła jak powinna . Zrozumiałam ,że nie mają tej odmiany , tylko nazwę . W zamian wzięłam inną , i też w 100 procentach nie jestem pewna , czy nie jest pomylona . Dwa lata temu też była pomyłka , której nie reklamowałam , bo nie wiedziałam ,że to pomyłka , a po dwóch latach już nie chciałam reklamować . No i od wielu lat sprzedają hostę Elizabeth Campbell pomyloną wiedząc o tym dobrze . Trzy hosty kupiłam od nich z wirusem , ale to nie jest jeszcze źle , bo i od Barcikowskiego miałam jedną i jedną mam z podejrzeniem .

Beata

I ja kupowałam w Sadzawce,jestem zadowolona.

Dzięki, mnie też wpadły do koszyka..

Do mnie przyjechała dzisiaj , żeby nie bała się sama podróżować dokupiłam jej Winter Warior do towarzystwa ale do gruntu nie pojdą sezon alboi dwa w donicy je czeka