Lawenda to obowiązkowa roślina w każdym ogrodzie różanym

fot. 01.07.2021, Europa-Rosarium Sangerhausen

Lawenda i róże c.d.

fot. 02.07.2021, Rosengarten - Bad Langensalza

Lawenda wąskolistna (Lavandula angustifolia) Thumbelina Leigh


Odmiana dość niska, zwarta, dorastająca do ok. 30 cm. wysokości. Drobne, pachnące, fioletowo-niebieskie kwiaty pojawiają się od czerwca do września. Wymaga stanowiska słonecznego i przepuszczalnej gleby.


fot. 05.07.2021 OB w Wojsławicach.

Najstarsza kępa lawendy, przed domem, już wyglądała brzydko. Cięta wg schematu dwa razy w roku, mimo wszystko tej wiosny strasznie działała mi na nerwy. Wyłysiały, zdrewniały cały środek nie prezentował się okazale. Wszystkie suche badyle powyrywałam, a to co zostało skróciłam prawie do samej ziemi. Pod ściółką został jeszcze jeden badylek, którego też obcięłam tak, że ledwo wystawał.
Jestem zadowolona z efektu

Od jakichś pięciu lat rośnie z powodzeniem na usypanym wzniesieniu. Stanowisko w pełni słoneczne.

fot. 15.07.2022

Moje lawendy rosną w różanej alejce. Wszystkie tutaj rośliny mają glinę zmieszaną z piaskiem, który był nawieziony do budowy podjazdu.

Większośc już jest w fazie przekwitania.


w pełni kwitnienia jest odmiana o variegackich listkach.

Pokazana na zdjęciu w poście wyżej, jasno obrzeżona 'Platinum Blond' rozrasta się u mnie zadowalająco. Od 2016 roku, jako maleńka sieweczka, w 2017 roku miała rozgałęziony jeden pędzik.



Dziś to już spora, regularna kępa. Jak do tej pory, nie wytworzyła mocnych, zdrewniałych, łysiejących pędów, choć przycinana jest tak samo, jak wszystkie inne moje lawendowe krzewinki.