Maliny i ich amatorska uprawa
2016/06/10 13:02 #3591
Roma
Wylogowany
Platynowy forowicz
Posty: 2470
Otrzymane podziękowania: 2421
Maliny ze względu na swoje smaczne i bardzo zdrowe owoce mają wielu wielbicieli. Jednak i one narażone są na różne choroby.
Choroby malin może my podzielić na 3 grupy grzybowe
bakteryjne
wirusowe
Do najczęstszych chorób malin zaliczymy choroby o podłożu grzybowym, szarą pleśń oraz zamieranie pędów maliny.
Szara pleśń
Przy wyższych temperaturach i dużej wilgotności już od wiosny atakuje młode pędy, doprowadzając do ich zasychania i zamierania.
Pod koniec lata na pędach widać ciemne skleroty(owocniki grzyba)
Porażone grzybem pąki kwiatowe zasychają i opadają, a owoce zaczynają gnić i pokrywają się pleśnią.
Szara pleśń może spowodować duże straty,dlatego należy jak najszybciej przystąpić do jej zwalczania poprzez dokładną pielęgnację krzewów a porażone rośliny zebrać i spalić.
Zamieranie pędów malin-należy do najgroźniejszych chorób dotykających krzewy malin. Powodują duże straty w uprawie oraz plonowaniu.
W okresie letnim na pędach wokół pąków i u nasady liści pojawiają się plamy (brunatne do fioletowych). Z czasem zwiększają swoje rozmiary po czym pękają, a pędy zamierają.
Skuteczna walka z chorobą:
Po zbiorach owoców wyciąć i spalić owocujące pędy a także walczyć ze szkodnikiem jakim jest pryszczarek namalinek łodygowy, który uszkadza pędy w fazie larwalnej
Chcąc skutecznie walczyć z chorobą należy po zbiorze owoców usuwać i palić owocujące pędy oraz skutecznie walczyć z pryszczarkiem łodygowym namalinkiem, uszkadzającym pędy w fazie larwalnej.
Pozostałe choroby grzybowe to: Biała plamistość liści Antraknoza maliny -objawia się głównie na pędach, ale poraża wszystkie nadziemne części krzewu.Konsekwencją tej choroby jest zamieranie pędów, obniżenie plonów, ze względu na drobniejsze owoce.
Choroby wirusowe
Chorób tych nie da się zwalczyć za pomocą środków ochrony roślin, dlatego szczególnie trzeba zadbać o to aby choroba nie pojawiła się na krzewach.
Chloroza nerwów liści
Jest spotykana powszechnie na większości plantacji malin. Choroba ta roznoszona jest przez mszyce.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
--=reklama=--
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/06/10 15:33 #3621
Efkaraj
Wylogowany
Moderator
Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
Posty: 13887
Otrzymane podziękowania: 33676
Tak jak Zuza, myślałam, że malinę się wsadza, a ona sobie rośnie... nic bardziej mylnego. Próbowałam przez trzy lata z rzędu i kicha. Mam stok pochylony na południe, ziemię gliniastą, ale przekopana w miejscu grządek z nawozem organicznym i piaskiem. Myślę, że źle je cięłam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/06/10 16:03 #3628
Roma
Wylogowany
Platynowy forowicz
Posty: 2470
Otrzymane podziękowania: 2421
Zuza bo to prawda,malina jest łatwa w uprawie,ja mam polany,które po zbiorach tnę przy samej ziemi,wiosną odchwaszczam,na to daję przerobiony obornik albo jak kto nie ma to kompost i mam święty spokój.Czasami robię oprysk z HT i spokojna głowa. Ewo,cięcie zależy od odmiany
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/06/10 17:59 #3641
Ness
Wylogowany
Platynowy forowicz
Posty: 1914
Otrzymane podziękowania: 2884
Ja mam polanę od Romy. Zadołowałam ją zaraz po otrzymaniu, bo nie miałam miejsca przygotowanego i tak już zostało. Rośnie jak szalona i tak samo owocuje. Gleba gliniasta, stanowisko słoneczne, osłonięte od wiatru, w miarę wilgotne. Przycinam lekko na wiosnę, bo jesienią zapominam. Nie nawożę,nie pryskam a rośnie. Strach pomyśleć jak by się rozrosła gdybym bardziej o nią dbała Romo kocham Cię za tą malinę,bo tylko ona chce u mnie rosnąć
pozdrawiam
Jaguś
Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/06/10 18:24 #3650
zuzanna2418
Wylogowany
Platynowy forowicz
Posty: 3597
Otrzymane podziękowania: 14405
Kurczę, nasze sadzonki ukorzeniły się, puściły liście, a po zimie - 10/10 padło...
Teraz drugie podejście i mamy chyba ze cztery żywe
Stanowisko słoneczne, gleba jak marzenie (przekompostowany historyczny obornik) i sukcesów brak.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zuzanna2418
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/06/10 20:46 #3676
Ness
Wylogowany
Platynowy forowicz
Posty: 1914
Otrzymane podziękowania: 2884
Romo, jeszcze większe? One już są ogromne. Teraz niestety będą musiały radzić sobie same, chyba że teściowi zlecę cięcie. Czy wystarczy że przytnie je przed zimą czy masz jakiś konkretny termin?
pozdrawiam
Jaguś
Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, Ness
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/06/18 22:57 #5518
beatazg
Wylogowany
Moderator
Posty: 3402
Otrzymane podziękowania: 10829
Maliny są wspaniałe . Romo ,ja też dziękuję za tak szczegółowy opis
Najpierw był 1 rząd ,później tak się rozrosły ,że doszły 3 . Dwa lata temu po przeniesieniu w inne miejsce zrobiło się 8 20-dziesto metrowych .Jemy my , turyści , rodzina i nawet nasz pies .Większość to Polana , trochę Polki , żółta Poranna Rosa nie nadaje się u mnie bo dojrzewa najpóźniej ,wykopuję a ona i tak odrasta .Jest i malina czarna Bristol ,która owocuje na pędach dwuletnich Przede wszystkim robię soki , łączę też pół na pół z sokiem z aronii , w małych ilościach robię nalewkę malinowo-miodową
Bristol
Polana
Polka
Beata
Ostatnio zmieniany: 2016/06/18 23:25 przez beatazg.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, jola, zuzanna2418
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/06/19 20:03 #5764
Efkaraj
Wylogowany
Moderator
Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
Posty: 13887
Otrzymane podziękowania: 33676
Orety! To się nazywa malinowy chruśniak ( w pozytywnym tego słowa znaczeniu)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/06/19 22:41 #5831
beatazg
Wylogowany
Moderator
Posty: 3402
Otrzymane podziękowania: 10829
To są zielone wzgórza nad Soliną . Zapraszam na widoki a w sierpniu na maliny .
Maliny moje mają dużo słońca i dosyć sucho ,ziemia gliniasta .
Beata
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/06/30 22:58 #8731
Siberia
Wylogowany
Platynowy forowicz
Posty: 3123
Otrzymane podziękowania: 6588
A ja wcale nie wycinam malin
Aktualnie owocuje mi jakaś stara odmiana na dwuletnich pędach oraz Polka i Polana.
Po zimie wycięłam tylko brązowe, suchę pędy odmian nowoczesnych. Pędy ubiegłoroczne, żywe zostawiłam. I to na nich są teraz owoce.
Nowe pędy, które wyrosły wiosną będą miały owoce później, dla mnie za późno.
Każdego roku październikowy przymrozek mrozi u mnie owoce i kwiaty na Porannej Rosie, Polce i Polanie, dlatego korzystam z tego, że mogą owocować na ubiegłorocznych pędach.
Drugie owocowanie jest tak obfite, że nie dajemy rady ze zjadaniem owoców. A nie bardzo lubię przetwarzać
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/07/10 23:27 #11729
beatazg
Wylogowany
Moderator
Posty: 3402
Otrzymane podziękowania: 10829
Nie rozumiem jak można mówić o malinie ,że powtarza owocowanie jak u mnie nawet jak zostawię kilka patyczków ,aby mieć szybciej owoce to zawsze takie byle co wyrasta ,że nawet nie ma co zbierać . Może ktoś wstawi zdjęcia jak to wygląda , bo jestem ciekawa jak owocujące pędy walczą o światło z kwitnącymi gałązkami , bo chyba to tak wygląda . U mnie nijak ,więc jesienią wycinam do zera ,żeby młode gałązki wyrastały z ziemi ,bo tak szybko się nie wyłamują przy dużym wietrze i zamieranie pędów się nie rozwija . Zrobiłam zdjęcie ,gdzie nie wycięłam do zera , więcej takich pędów zostawiłam ,ale w tym gąszczu ich nawet nie widać .U mnie nie zdaje egzaminu Poranna rosa ,bo właśnie owocuje bardzo późno ,teraz jeszcze nie kwitnie.
'Bristol' , owocuje na pędach dwuletnich , łatwo się ukorzenia przygięta wierzchołkiem do ziemi a pędy mają nawet trzy metry
Beata
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): jola
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/07/11 21:23 #12041
Siberia
Wylogowany
Platynowy forowicz
Posty: 3123
Otrzymane podziękowania: 6588
Pędy ubiegłoroczne są słabsze niż tegoroczne - nie da się ukryć!
Pewnie także dlatego, że wiązały owoce w czasie upałów i suszy.
Kwitły i zawiązały owoce zanim nowe pędy je przerosły. Teraz dojrzewają sobie na słońcu lub w cieniu wyższych gałązek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): jola, beatazg
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/07/11 23:56 #12109
beatazg
Wylogowany
Moderator
Posty: 3402
Otrzymane podziękowania: 10829
Chyba jeszcze dosadzę rząd malin , ale takich właśnie co będą teraz .Nie wiem jednak które odmiany są najlepsze .Czarne maliny są tylko ozdobą ,bo jest ich mało i wcale nie są smaczne .
Beata
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/07/12 08:43 #12144
Roma
Wylogowany
Platynowy forowicz
Posty: 2470
Otrzymane podziękowania: 2421
W tym roku również planuję dosadzić jakieś wcześniejsze maliny bo Polany dojrzewają u mnie bardzo późno a większość owoców wcale nie zdąży dojrzeć.Zbyt mało słońca mają.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/07/12 09:07 #12164
beatazg
Wylogowany
Moderator
Posty: 3402
Otrzymane podziękowania: 10829
Moje są na słonecznej polanie i prawie wszystkie owoce są zerwane do przymrozków ,może tylko jakieś boczne co wychodzą z ziemi nawet teraz nie zdążą zaowocować .Chyba poszukam na alegro odmiany ,które są tu opisane , bo chyba w sklepach ogrodniczych teraz już nie sprzedają .
Beata
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Maliny i ich amatorska uprawa
2016/07/19 10:57 #14052
Siberia
Wylogowany
Platynowy forowicz
Posty: 3123
Otrzymane podziękowania: 6588
U mnie ta stara wczesna odmiana rozrasta się zbyt mocno jak na moje potrzeby (wchodzi w śliwę i warzywnik), więc mogę się z Wami podzielić sadzonkami