Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Różanie- i nie tylko - u Juleczki

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/09 19:54 #288488

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
Moje parapetowe rabatki :). Nie sa za duże , bo na noc zakręcamy kaloryfery wiec nie maja za ciepło- a i wolniej rosną, bo do maja jeszcze sporo czasu. ;) Fotki dzisiejsze










A to rośliny w garażu :)

"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, zanetatacz, nelu-pelu, Franusiowa, Shalina, DorotaZ, ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/10 17:41 #288543

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
Nareszcie piekne słonko i cieplej. Poszłam popatrzec co na ogródku- nic nie robie jeszcze, nie grabie, nie sprzątam- dopóki pogoda się nie ustabilizuje. Pierwsze krokusiki otworzyły sie do słońca.











"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, zanetatacz, Franusiowa, basik, DorotaZ, ewakatarzyna


--=reklama=--

 

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/11 12:34 #288626

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
Franusiowa tak wyglądały moje sadzonki róż od Sobieszka - kupione jesienią. To, że w balocie to nie szkodzi- balot chroni korzenie przed wysuszeniem. Okazuje się , że to był pierwszy zakup u nich- jesienią- i czy zgodne to nie wiem- okaże się gdy zakwitną. Byłam zadowolona z sadzonek. Mam je w doniczkach zadołowane w warzywniku.

To była róża Anouschka i Amorosa





"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Ostatnio zmieniany: 2023/03/11 13:13 przez Juleczka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, zanetatacz, Franusiowa, ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/11 13:01 #288629

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33674
Już wiosną u Ciebie wieje Juleczko, zakupy zacne a sadzonki i siewki wzorcowe :bravo
dziękuję za namiary do sklepu, na pewno skorzystam z oferty :buziak

Edycja.
Rozbawiła mnie ta przecena różana :silly:
Ostatnio zmieniany: 2023/03/11 13:02 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/11 13:12 #288630

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
FRANUSIOWA Jeszcze raz o sadzonkach róż... Dużo buszuje po Fb i tam jest grupa miłośników róż angielskich Austina. Jakie oni dostają tam w Anglii kiepskie sadzonki- prawie uschnięte- jestem w szoku jak widzę- ewidentnie widać jakie liche , na wpół uschnięte i mocno zdrewniałe chyba stare róże wyprzedają ;) - od tej pory nie narzekam na nasze szkółki- bo takich trucheł nigdy nie dostałam. Co najwyżej małe... Dziwne, że firma znana w świecie tak sobie poczynia...
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Ostatnio zmieniany: 2023/03/11 13:22 przez Juleczka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Katarzyna2021, ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/11 13:50 #288637

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3142
  • Otrzymane podziękowania: 10613
Juleczko, to kolejny sygnał dla mnie. Ostatnio „przypadkowo” poznana osoba zaczęła krytykować angielskie ogrody, jak nie dbają, jak się nie znają, ogólnie marnota i beznadzieja. Byłam bardzo zdziwiona, bo mam wielu znajomych, także zaprzyjaźnionych stron na internecie i fb i te ich ogrody są dla mnie źródłem wiedzy i inspiracji np. grupa Cottages and Gardens. Chętnie odwiedzę te strony, o których piszesz, a nawet zgłoszę ewentualne nadużycia, czy tez hejt do firmy. Powiedz, jak wyszukać omawiane przez Ciebie strony?

Twoje siewki wyglądają imponująco, :kocham u mnie ciągle mrozy i śnieg, nie szybko popracuję w ogrodzie.
Ostatnio zmieniany: 2023/03/11 13:51 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/11 14:40 #288644

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
Kasiu- nie chodzi mi o zrobienie burzy- ja tam nie kupuję. Odmiany jakie my dostajemy- podejrzewam, że mnożone na licencji u nas. Wejdź na FB i poszukaj tematycznie grup o różach- ja w tym palców maczać nie chcę. ;) Napisałam tylko, co widzę- nie kupuje w Anglii- to nie moja broszka szumieć o sadzonki. Niech się "gryzą" tam u siebie. A czytam, że i tak zadowoleni,iż dostali odmianowo wycczekiwane róże.
Napisałam post wcześniejszy tylko po to by zaznaczyc że nasze sadzonki angielek ładniejsze. Nie krytykuje ogrodów angielskich bo to nie mój styl i raczej się w nie nie zagłębiam jeżeli są niepodpisane róże.
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Ostatnio zmieniany: 2023/03/11 14:43 przez Juleczka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Katarzyna2021

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/11 16:34 #288657

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3142
  • Otrzymane podziękowania: 10613
Dziękuję Juleczko, poszukam, bo obserwuję różne strony i ciekawa jestem innych w tym temacie. Ważne, żeby być rzetelnym. Widziałam wiele filmów z rozpakowywaniem róż Austina i wielkie kartony i olbrzymie kwitnące krzewy, to co nasi ogrodnicy nazywają kasą A. Nie spotkałam się z tym, co opisujesz. Fb ma fatalną opinię jako portal społecznościowy opanowany przez grupy przestępcze, w sklepach komputerowych ostrzegają przy zakupie sprzętu elektronicznego, żeby się trzymać z daleka i chronić dzieci przed fb. Wiem też, jak zniesławiać i oczerniać z naszych stron opanowanych przez trole. Tym bardziej mnie to zainteresowało, co piszesz. Poczynię obserwacje.

Co do „naszych” odmian róż angielskich to w zupełności podzielam Twoje zdanie. Mamy super materiał szkółkarski i można kupić dobrze rosnące odmiany bez licencji w dobrej cenie i okulizowane w Polsce. Tutaj pojawiają się kartonikowe róże angielskie bez nazwy odmiany i mam z tej serii Jasmine, Glamis Castle, Graham Thomas i inne. Innym zabiegiem jest inna nazwa handlowa i tak róże angielskie z przedrostkiem AUS są w handlu w dobrej cenie np. Auswalker to The Pillgrim, Ausmak to Eglantyne i tak dalej. Co najważniejsze, są takie okazy oferowane przez rodzime szkółki, które są już zaaklimatyzowane w naszym klimacie. :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/11 16:58 #288661

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
Tak Kasiu - te róże angielskie z Aus - od razu kupuję gdy widzę dostępne- czasem już jako drugie lub trzecie- bo cenę mają dużo niższą niż z etykietą z nazwą. A i w kartonikowych angielkach trafiłam na fajne róże- w tym roku kupiłam tylko dwie- bo do wsadzenia mam oprócz nich - ze szkółek 13, + zadołowanych kilkanaście i 3-4 mam mieć kupione w Holandii przez Szkółkę Lubienia. Sporo będzie więc w donicach- bo miejscówek na lekarstwo a już bardziej ścieśniać nie chcę...

Z AUS kupiłam jesienią różę angielska- AUSbite- czyli Spirit of freedom- bodaj jako 3 albo czwartą już. - za 24,70. To cena słodyczy , których nie jem bo nie mogę wink-3 Róże to takie moje namiastki ciastek czy czekoladek. ;)
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/13 22:04 #288859

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
Byłam dzisiaj w Auchanie... Jestem zdegustowana- w kapersach maleńkie kawałki roślin- trafiłam nawet na... puste woreczki- zawartość "wyparowała- został tylko torf. Ceny nic nie opadły- róże w kartonikach mocno porosły. Pozaglądałam tylko dla sprawdzenia- nic nie kupiłam. A nie- kupiłam kilka kijków metalowych powlekanych plastikiem. Mam duże zapotrzebowanie-bo aby róże zajmowały mniej miejsca podwiązuję je do palików.























"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, VERA, zanetatacz, nelu-pelu, ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/13 22:08 #288861

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, VERA, zanetatacz, DorotaZ, Katarzyna2021, ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/14 17:21 #288890

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
Kasiu- ostatni przykład tego o czym niedawno pisałam- takimi różami handlują za granicą również- / nie tylko zdrowymi i ładnymi sadzonkami / ja bym to od razu wywaliła- stara róża- już się wyprodukowała- dużo trzeba dbania by zakwitła- wiekowa więc wiele czasu bym jej nie dała. /Fotka ze strony Growing David Austin and Romantic Roses/ . Nie wiem jaka szkółka- pokazuję tylko jako ciekawostkę :kawa Osobę na zdjęciu usunęłam , bo nie o nia chodzi


"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Ostatnio zmieniany: 2023/03/14 17:22 przez Juleczka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Katarzyna2021, ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/15 09:01 #288946

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3142
  • Otrzymane podziękowania: 10613
Juleczko dziękuję Ci pięknie za to zdjęcie. Byłam zajęta sadzeniem róż i nie miałam czasu na tropienie troli na fb. Spojrzałam na to zdjęcie, które łaskawie odnalazłaś i zamieściłaś i zupełnie inaczej dzisiaj to widzę. Anglicy uwielbiają tradycję i doświadczyli wiele spustoszeń w starych parkach. Ta róża jest bezcenna, nawet jeśli już martwa. Pochodzi z jakiegoś starego ogrodu, a oni teraz starają się przywrócić Anglii starą świetność. Jesli róża jest żywa, to tym bardziej cenna. Nie wiem jak ty, ale ja rozważałabym zakup starego martwego krzewu różanego z parku pod Wawelem. Skorzystam z okazji i zwrócę uwagę na bezsens przyjętego za normę odmładzania róż. Mamy na świecie i 300-letnie róże, które są pełne wigoru i masowo zakwitają. Odmładzając róże wycinany zdrewniałe łodygi odporne na mróz, a potem chodzimy i martwimy się, ze nasz krzew wymarzł tej zimy. :heart Japończycy dają dobry przykład, jak prowadzić róże na starych pędach i takie cudne krzewy można zobaczyć w ich parkach. Polecam film na youtubie z parku Higashizawa. Podobnie jest we Francji,patrz film: A visit to Meilland International - part 1 i part 2.
Ostatnio zmieniany: 2023/03/15 09:20 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/15 09:34 #288948

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
Moja droga- uważam że co innego pobudzić starą różę w gruncie- a co innego w warunkach ogrodowych sprawić by bardzo stara róża się powtórnie przyjęła i do tego dalej rosła nadal lata. . Mówię tak , bo już niejednokrotnie miałam takie przygody z kilkuletnimi tylko różami wykopanymi i renowanymi. Chociaz puściły nowe gałązki, zakwitły - to następnej zimy- mimo okrycia nie przeżyły. . Raz kupiłam na rynku kilka róż florystycznych z wyprzedaży ogrodnika- byłam ciekawa jak sobie poradzą - a były tak przycięte , że nie miały korzeni tylko taką gruba bulweęi kikuty gałązek. Wsadziłam w doniczki, urosły, kwitły- nawet ładnie- ale jako, że to były florystyczne to niestety zima również klapły. Jeżeli chce odmlodzic starą róże- to tylko u mnie przycięcie równo z ziemią- i czekanie na odrost- co w ilości jakie mam jest niezauważalne- dopiero jak zakwitna po odroście sa widoczne.
Nigdy bym nie kupiła tak starej rózy- niech sie ratowaniem gatunków zajmuja specjaliści- ja chcę na ogrodzie młode, fajne róże. ;)

Wczoraj dostałam 2 róże kupione u Sobieszka na Allegro. I powiem -pierwsze były ładne- teraz jestem bardzo rozczarowana- jedna jest bardzo krzywa- co u mnie z wysadzaniem w doniczkę będzie problematyczne. Powinnam wsadzić pod kątem - tak by część naziemna była w górę- co jest niemożliwe, bo skrzywienia korzeni w doniczce wyprostować się nie da... Na razie się moczą- chyba wysadzę tę jedna od razu do gruntu...czego nie lubię robić z nowymi różami. krecigl


"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Ostatnio zmieniany: 2023/03/15 09:36 przez Juleczka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, zanetatacz, Katarzyna2021, ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/15 10:08 #288951

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3142
  • Otrzymane podziękowania: 10613
Oczywiście, to inna bajka, niż zakup nowych wartościowych róż do ogrodu. Ta ze zdjęcia ma poniszczone korzenie . Nie wiem, czy bym sobie poradziła, nie mam takiego doświadczenia jak Ty, ale jestem sercem z nimi. Tutaj też dylematy Juleczko. Wczoraj przyszły nowe róże i część nie mieściła się w doniczkach, które przygotowałam, poszły do gruntu, będę okrywać na noc i palić latarenki. Przysłali duże i mocne sadzonki. To trzymamy kciuki za te co poszły do gruntu. :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/15 11:44 #288954

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
Kasiu- te co dasz w grunt- im wystarczy kopczyk- jak na jesieni. Nie trzeba im latarenek. Gdy noce będa stale powyżej zera osłonisz jak inne. Róża to wytrzymały krzak...

Dzisiaj byłam w Biedronce. Zrobiłam przy okazji kilka fot dla was. Ja sie różami z Biedronki nie fascynuję- ale wiem, że sa tacy których one zadowalają. Zapomniałam tylko zajrzeć w kartoniki- mąz mnie poganiał... :mlotek ;)














"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, zanetatacz, nelu-pelu, ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/15 13:30 #288955

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
Katarzyna2021 napisał:
Nie wiem jak ty, ale ja rozważałabym zakup starego martwego krzewu różanego z parku pod Wawelem. .

Przyznam, że nie rozumiem- jak to- zakup martwego krzewu? martwy to zawsze "trup" i nic z tego by nie było. Po co grzebać w prosektorium jak wiele gatunków nowych , pięknych róż do zdobycia w zasięgu ręki. Już tak jest , że jedno odchodzi a nowe przychodzi.
Rozumiem, że akurat ciebie takie rzeczy interesują- ale ja chcę tylko uprawiać fajne nowoczesne róże - w ogródku koło domu. :buziak
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Katarzyna2021

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/15 19:32 #288974

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3142
  • Otrzymane podziękowania: 10613
Widzisz Juleczko to wszystko zależy od stanu umysłu, ty masz podejście lekarskie -trup i prosektorium, ja raczej muzealnicze, dla mnie to piękny okaz oraz relikwia i za to Anglicy mnie kochają. :przytulam
Różyczki z Biedronki mam przećwiczone, róże prześliczne w pierwszym roku, ale niestety po zimie to już lichutkie mimo kopczyków, za zimno na Warmii na te róże. Dopasowywałabym asortyment do warunków mikroklimatycznych w danym rejonie kraju. Na zmarnowanie wstawiają tu te wielkokwiatowe róże. Przeszłam koło nich obojętnie. Rzuciłam się za to na „żółtą różę parkową” w Netto za 10zl. 2smiech
Ostatnio zmieniany: 2023/03/15 19:32 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/15 20:26 #288983

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2257
  • Otrzymane podziękowania: 7215
Szkoda ,że u nas nie ma Netto... Kupić nie kupić- pooglądać można ;) Kasiu- nie odczuwam może sentymentu do starych róż, bo jakoś mi z nimi nie po drodze - najczęściej kwitną raz- mam tylko Louise Odier i Comte de Chambord i Charlsa de Mills...

Róże jednak posadziłam w doniczkach- mocno nagięłam korzenie i weszła. Zostawiłam na ogrodzie- wsadziłam tylko w podwójne doniczki- lekki kopczyk i podwójne doniczki z góry- na kilka dni- po niedzieli postawie w kątku za garażami- i już tak zostaną.

Cieszy dreptajaca małymi kroczkami wiosna... clap

Forsycja miniaturowa - nabrzmiała ;)



idą w górę hiacynty...



Łebki wystawiają narcyze



róże maja coraz wieksze przyrosty- po niedzieli zaczne ciąc...



Na trawniku zaczyna sie wysyp stokrotek- okropnie tego nie lubię...


"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, zanetatacz, Katarzyna2021, ewakatarzyna

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2023/03/15 21:20 #288994

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33674
No właśnie Juleczko... kupić, nie kupić, pooglądać można. I tak sobie pooglądałam Twoje zdjęcia, zadumałam się nad cebulami hipeastrum... biedne roślinki, ech...
W Biedronce kupiłam w ubiegłym roku hortensję White Lady, maleńką sadzoneczkę z jednym badylkiem. Tania była, to wzięłam. Nawet, że się ładnie rozrosła. Ale róż też bym raczej nie kupowała.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.244 s.