Jeśli się rozsiewa, czyli niestety nie można zima cieszyć się pięknymi owocnikami, tylko trzeba ciąć.
Mój aster posadzony w dwóch różnych miejscach zachowuje się różnie. Nie mam pojęcia, czy posadziłam 2 różne odmiany, czy po prostu jest to wynik stanowiska.
Najbardziej okazały jest pod orzechem. Ale rosnący obok już jest ciut mniejszy.
Natomiast posadzony pod czereśnią, na bardziej słonecznym stanowisku ma mniejsze listki, mniej wybarwione i nie jest tak okazały.
Ten okazały widzę, że idzie rozłogami. Na razie nie jest ekspansywny, ale muszę go obserwować
Ten bardziej okazały pod orzechem
A to ten mniej okazały też pod orzechem
Na razie nie mam zdjęć astrów posadzonych pod czereśnią