Ivory Queen

Sport hosty 'Blue Ivory (Hodowca i rejestrator: Walters Gardens, Inc. 2014)


Rozmiar: S/M (wysokość około 30 do 35 cm)
Liście: kremowobiałe centrum, bielejące wraz z upływem sezonu, z szerokim, niebiesko zielonym marginesem... podłużne, o wymiarach około 20 x 13 cm... dobrej substancji
Kwiaty: bladolawendowe (VIII)
Zalecane stanowisko: półcień/ cień

Uwagi:
- przedstawicielka popularnej rodziny tardian, wnuczka hosty 'Halcyon'
- odwrotność kolorystyczna hosty matczynej, 'Blue Ivory
- w upalne lata zdarza się, że białe centrum zasnuwają niebiesko zielone smużenia
- powolne tempo wzrostu
- odporna na ślimaki


'Ivory Queen' czyli 'Królowa kości słoniowej' pojawiła się u mnie w lipcu 2014 w zamówieniu od Jana van den Top... stanowisko cieniste... światło słoneczne przebija się z rzadka... plamami... poprzez gałęzie jodeł, rosnących na sąsiedniej posesji.


Nie wiedzieć czemu z sezonu 1 (2014) 'Ivory Queen' mam tylko nader marnej jakości zdjęcie ten sezon wieńczące a 'Ivory Queen' gra tam rolę podnóżka dla wielkiej kępy liriope... mam jednak nadzieję, że należycie widać, jak pięknie wybarwione ma liście mimo, że jest to już półmetek jesieni.

Zdjęcie z 9.10... popołudnie




Sezon 2 (2015) ---> 2 kły

Zdjęcia z 9.05... późne popołudnie



Zdjęcie z 14.05... południe... w drugim planie planu ogólnego



Zdjęcia z 25.05... popołudnie



Zdjęcia z 3.06... popołudnie



Zdjęcie z 3.09... tuż przed południem... późnoletni plan ogólny z rozpychającym się liriope



Zdjęcia z 28.09... popołudnie... 'Ivory Queen' jak każda tardiana jest hostą wybitnie odporną na jesień



.

Sezon 3 (2016)

Zdjęcie z 25.05... późne popołudnie... w oczy rzuca się piękny, niemal niebieski liść z centrum w zaniku... zwiastun kłopotów



Zdjęcie z 1.07... późny wieczór, więc cały świat jawi się na niebiesko... z oddali niby wszysttko gra



Zdjęcia z 3.07...popołudnie... w istocie powodów do niepokoju przybywa



W opisie 'Ivory Queen' wspomina się o możliwość smużenia w okresie gorącego lata, ale tu poniektóre liście mają zaanektowane niemal całe centrum a w związku z tym nie wiem w jakim stopniu mam się martwić





Zdjęcie z 11.08... późne popołudnie... ze skromnym kwitnieniem w tle




Jesienią w końcu mnie olśniło, że 'Ivory Queen' rewersuje, przeskakując o jedno pokolenie, do genów babki 'Halcyon'... czym prędzej zatem.. ale jak mniemam, dużo za późno... ją podzieliłam... ech...

.

Czas dopowiedzieć ciąg dalszy historii

Sezon 4 (2017) to walka o pozostanie 'Ivory Queen' w obrębie swojej odmiany

Poprzedni sezon zakończył się podziałem hosty na 4 części... egzemplarz pochodzący z kła, który rok wcześniej wyróżniał się niemal niebieskim liściem, przeszedł w całości na stronę host niebieskolistnych

Zdjęcie z 14.05... popołudnie



Następny zachował wybarwienie 'Ivory Queen' i pozwalał żywić nadzieję... i były jeszcze dwa kolejne o prawidłowym wybarwieniu, lecz niestety lilipucich rozmiarów, co w kontekście ich żywotności nie rokowało najlepiej.

Wszystkie bardziej lub mniej zmutowane egzemplarze 'Ivory Queen' przesadziłam, by ułatwić sobie obserwacje i móc szybko wyłapać ewentualne dalsze zmiany... miejscówkę dostały u boku mamusi, 'Blue Ivory oraz przedstawicielek mysiego rodu

Zdjęcia z 27.06... późne popołudnie







Taki stan utrzymał się do jesieni... niestety... co też typowe dla tardian, wyznających zasadę, że nie ma się, gdzie spieszyć... 'Ivory Queen' nie przyrosła nic a nic

Zdjęcia z 17.10.... popołudnie





Zdjęcie z 10.11... popołudnie... jesienne zasypianie



.

Sezon 5 (2018) rozpoczyna roszada na rabacie związana z wyprowadzeniem się myszek... pozostała mi 'Ivory Queen' obudziła się w swoich barwach, niestety wciąż z jednym kłem... przesunęłam ją teraz krok do przodu... niebieskolistna mutacja pozostała na poprzednim miejscu.

Zdjęcie z 9.05... rankiem



Zdjęcie z 13.05... późnym wieczorem



Zdjęcia z 4.07... popołudnie... nadciąga katastrofa



Pierwszy liść 'Ivory Queen' wciąż prawidłowo wybarwiony



Ale kolejne mutują... a kieł jeden i nie ma czego dzielić



Także lilipucia wersja 'Ivory Queen' porzuca swoje barwy



Zdjęcia z 5.08... popołudnie... czas kwitnienia... kwitnie mamma, 'Blue Ivory



I kwitnie niebieskolistna mutacja 'Ivory Queen'







A 'Ivory Queen' kroczy drogą bez powrotu




Tyleż doświadczeń z mej strony.

Czy ktoś z forumowiczów posiada 'Ivory Queen' i może się nam pochwalić doświadczeniami zgoła przeciwnymi? Czy ktoś dochował się ładnie zbudowanej kępki kremowobiałych listków obrzeżonych niebieskim marginesem? Da się czy się nie da?

.

Dzięki Moniu za tę retrospekcję
Tak właśnie powinno wyglądac przedstawianie host, gdy idzie z nimi coś nie tak.
Z racji wielkości Ivory Queen, nie ma jej w moim ogrodzie, ale gdybym kiedyś się skusiła na mniejszego rozmiaru hosty, wiem dzieki Tobie, czego nie kupować

Monika , bardzo ciekawa relacja . A mnie właśnie zainspirowała do jej kupna . Nawet nie wiedziałam ,że jest taka odmiana , a mam '.Blue Ivory ', więc będzie i córeczka

Beata

No bo z hostami nigdy nie wie, oj nie wie się,
czy dobrze jest czy może jest, może jest już źle,
spokoju się spodziewać, czy też przejść
czy szukać jej, czy jej z oczu zejść. (...)




Sami widzieliście, co się działo... miałam wszelkie przesłanki, by odtrąbić wiadome i nieuniknione:

th napisał:

Tymczasem wiosną... 'Ivory Queen' się pojawiła jakby nigdy nic

Zdjęcia z 30.04... wczesne popołudnie



Ofkoz kieł był 1... z kolei lilipucia wersja zanikła a niebieskolistna mutacja także wzeszła 1 kłem... zatem - ku memu niepomiernemu zadziwieniu...

Sezon 6 (2019) doszedł do skutku



Zdjęcie z 7.05... popołudnie



Zdjęcie z 16.05... popołudnie




Letnią porą 'Ivory Queen' prezentuje się całkiem ładnie... zagęściła się i ma 7 liści... acz - co wydaje się oczywiste z uwagi na mordercze temperatury - i zasmużyła... no ale ja się już tym nie przejmuję... będzie, co ma być

Zdjęcia z 28.06... późnym wieczorem, więc wszystko zdaje się niebieskie



Z niebieskim jej do twarzy... 'Ivory Queen' towarzyszą po prawej mamusia, 'Blue Ivory', po lewej 'Abiqua Drinking Gourd' a niebieska mutacja wisi jej nad głową





Porównanie liści w obrębie rodziny

'Ivory Queen'



'Blue Ivory'



niebieskolistna mutacja 'Ivory Queen'




Beato... nabyłaś?

W sezonie 9 (2022) 'Ivory Queen' nadal jest w moim ogrodzie i... jakżeby inaczej... nadal ma 1 (!) kieł

Pora kwitnienia

Zdjęcia z 11.08.2022





Rodzinnie z niebieskolistną mutacją oraz 'Blue Ivory'

Ogłaszam święto! 'Ivory Queen' w sezonie 10 (2023) w moim ogrodzie wyprodukowała 2 kły! Wow!

Zdjęcie z 26.04.2023

Nie ma to jak samemu prowadzić wątek... ale co się dziwić, skoro moja 'Ivory Queen' mimo że urodna, to przyrostem jakoś specjalnie nie zachęca miłośników host do zaproszenia jej do ogrodu

Sezon 11 (2024) ---> 2 kły


Początek sezonu

Zdjęcia z 18.04.2024



Z 'Blue Ivory' na pierwszym planie




Pełnia sezonu

Zdjęcia z 19.07.2024