Wojtku, ptaszki w tym roku jakoś szczególnie chyba sobie upodobały zrzucanie niespodzianek na hosty. U mnie jest takich przynajmniej kilka. Może za dużo gałęzi dookoła, a może ptaki nauczyły się lepiej trafiać niż w poprzednich latach.
A najlepsze wytłumaczenie to większa liczba host, więc prawdopodobieństwo trafienia siłą rzeczy wzrosło.
Pozdrawiam, Tomek
Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)