To odmiana, która pojawiła się na rynku stosunkowo niedawno. Wyglądem wyraźnie przypomina 'Elegantissimum'... i nie bez powodu, ponieważ została wyselekcjonowana spośród siewek tej odmiany.
Można w tym przypadku zauważyć analogię z Polypodium cambricum 'Pulcherrimum Addison' i 'Pulcherrimum May' wyselekcjonowaną z siewu tej pierwszej.
Wielu miłośników paproci zastanawia się, czy jest sens nadawania nazw nowym pokoleniom uzyskanym z siewu danej odmiany. Według mnie nie... chyba, że trafi się roślina zdecydowanie inna niż jej rodzic.
Odmianę 'Parsley' mam od ubiegłego roku, więc trudno mi ocenić, na ile i czy w ogóle różni się od swojego rodzica. Według specjalisty od paprotek Martina Rickarda, mieści się ona w obrębie 'Elegantissimum'...
Z wpisów na forum wynika, że mam Polypodium vulgare 'Parsley' od trzech sezonów. Według mnie, to dynamicznie rosnąca odmiana tworząca gęste kępy kędzierzawych liści. Dla mnie ładna, ale chyba nieco zbyt chaotyczna , bo wolę duże, uporządkowane formy.