Dryopteris affinis 'Crispa Congesta' / 'Crispa Gracillis'
(Nerecznica mocna)


Jedna z najmniejszych i bardziej charakterystycznych odmian nerecznicy mocnej.
Tworzy rozetę mocno zwartych, podwójnie pierzastych, sztywnych i błyszczących liści.Osadka bardzo skrócona osiąga max. 15-20 cm..
Wymaga ziemi próchniczej o odczynie obojętnym lub kwaśnym, wilgotnej ale przepuszczalnej.
Atrakcyjna odmiana do małych ogrodów lub na ocienione skalniaki.

To ja chyba też mam

Mój maluch - Dryopteris affinis "Crispa Congesta" - nie ucierpiał od majowych przymrozków, bo był schowany za większymi krewniakami. Po przesadzeniu też został tak skutecznie schowany, że dopiero dziś go zauważyłam Rośnie na stanowisku ciemnym, ale wilgotnym


fot.16.10.2017r
.

Wiosenny zakup Narecznica mocna 'Crispa Congesta'.
Dostała stanowisko z porannym słońcem,zobaczę czy da radę.
Zdjęcie nie oddaje jej uroku.Śliczny maluszek.

Maluszek faktycznie uroczy i do tego, wygląda, jak ulany z grubego plastiku.
Dla tego maluszka specjalnie przygotowałam na nowym stoku stanowisko, z dostępem porannego słońca. Jest wśród swoich , więc później, ocieniają go inne, większe nerecznice mocne.


fot.10.06.2018r
.

Zeszłoroczny zakup, wystawa wschodnia

Zdj.06.06.2018

Pięknie przyrosła



I drugi egzemplarz ,przypadkowy zakup,ale jak tu nie zabrać takiego maluszka.

U mnie rośnie od wielu lat , rozrasta się w szerz, ale liście mają zwykle do 10 cm. A wiem, że w niektórych ogrodach jest sporo wyższa....może trzeba by pomyśleć o nawozach?

Tomaszu, moje też maja wysokość około 10-12 cm...i wcale nad tym nie ubolewam. Faszerowanie roślin nawozami -jeśli mają się dobrze i ładnie przyrastają- powoduje raczej ich wynaturzanie. Jak 'congesta' i 'gracilis', to po co je pompować??? Moim zdaniem, Twoje rośliny wyglądają świetnie a gleba, to przecież nie sam piach.... Ale to tylko moje skromne zdanie.

Jeden z moich egzemplarzy nerecznicy mocnej 'Crispa Congesta', na stoku paprociowym


fot.31.07.2018r
.

Szukałam niewielkiej paproci dla urozmaicenia hościanego towarzystwa na myszowisku... i oto jest, moja paprotna nóweczka, Dryopteris affinis 'Crispa Congesta'... uwieziona z Zielonych Progów


Sezon 1 (2018)

Zdjęcia z 14.10

Z ostatecznym wyborem miejscówki poczekam do następnego sezonu... a póki co 'Crispa Congesta' zacumowała na skraju myszowiska... stanowisko to aktualnie jest cieniste, ale wiosną i latem z całkiem sporym dostępem promieni słonecznych... muszę poobserwować, jak 'Crispa Congesta' będzie sobie z nimi radzić





W najbliższym sąsiedztwie rosną żółto ulistnione hosty 'Giantland Sunny Mouse Ears' i 'Giantland Mouse Cheese'



Mój egzemplarz Dryopteris affinis 'Crispa Congesta' ma wprost niewiarygodnie głęboko ciemnozieloną barwę







Również zwarta sylwetka tego paprotnego maluszka zwraca uwagę





.

Moniko jesienią moja też ma taką ciemnozieloną szatę

Zdj.25.11.2018

Powoli zaczyna rozwijać pastorały

fot.02.05.2019

U mnie nie odbija jeden z trzech egzemplarzy tego uroczego malucha. Chyba przyczynił się do tego kret ciągle unoszacy go w górę.
Dryopteris affinis 'Crispa Congesta' na wilgotnym stoku paprociowym


fot.31.05.2019r.
.

Nie zawiódł mnie ten maluszek i pięknie wiosną wystartował.Drugi egzemplarz podzieliłam na jesieni zeszłego roku.
Zniósł to bardzo dobrze,każdy z nich rośnie na innym stanowisku.

Zmobilizowałem się i oczyściłem ją z zeszłorocznych liści ... i jakaś taka mała się zrobiła

fot. 23.05.2020


Rośnie przy rurce z wodą więc problemu z nią nie mam, ale przyrasta bardzo powoli.

Moja Dryopteris affinis Crispa Congesta rośnie na cienistym, chłodnym stanowisku. Późno wyszła, więc ominęły ją wiosenne przymrozki

fot.27.05.2020

Gratuluję, bo moje wszystkie podmarzły i wypuszczają liście tylko z jednej strony.
Obawiam sie, ze kilka odmian/gatunków nerecznic wcale nie odbije.

Jeden z moich egzemplarzy Dryopteris affinis 'Crispa Congesta' na stoku paprociowym, w półcieniu


fot.12.06.2020r.
.

U mnie, tam gdzie ma miejsce zaciszne rośnie dobrze, natomiast w miejscu odsłoniętym chyba przemarzł...być może pomógł mu oprysk na mszyce, który spłynął z pobliskiej jabłonki.

Mam trzy egzemplarze tego maluch,na różnych stanowiskach,najbardziej obawiałam się o tego, który rośnie na dość przewiewnym
nie osłoniętym miejscu.Ale jest okej,dał rade.
Tenegzemplarz jest najwyższy .



Ten niski, ale bardzo gęsty.


I trzeci, oddzielony rok temu od tego drugiego rośnie,na wygwizdowie.