Witam wszystkich w moim ogrodzie.
Długo zastanawiałam się nad założeniem własnego wątku ogrodowego ,ale nadszedł już chyba odpowiedni czas.
Czym jest dla mnie ogród .Jest miejscem gdzie pracując odpoczywam,wyciszam się zapominam o rzeczywistości.

Działka ma 12 arów,znajduje się na niej dom i mały domek gospodarczy.
Przygoda z ogrodem zaczęła się 16 lat temu.Powstawał etapami, co roku coś przybywało.
Nie jest to miejsce obsypane kwiatami,królują w nim iglaki,klony,drzewa liściaste i moje ukochane hosty.
Od razu podkreślę że nie było by tego miejsca, gdyby nie ciężka praca mojego M który w pełni
podziela moją pasje i pomaga we wszystkim.

Kilka migawek z ubiegłego sezonu.

Witaj Gosiu
Miło mi będzie gościć u Ciebie

Moi pierwsi goście.Jak miło . Witam was serdecznie,rozgośćcie się, zapraszam.

Kondziu pytasz czemu tak pózno,no tak jakoś wyszło,długo dojrzewałam do tej decyzji.

Wisteria.Długo kazała sobie czekać nim pokazała pierwszy raz kwiaty,chyba z 5 lat ,ale jak
zakwitła robiła wrażenie.



Żurawki też je bardzo lubię,mam kilka sztuk.





I moje ukochane hosty.

Witaj. Piękny ogród, taki elegancki. Wszystko na swoim miejscu
I hosty, które też lubię, ale nie wariowałam jeszcze na ich punkcie. I żurawki, ale z nimi się chyba pożegnam, choć też lubię. Ten rok okaże się decydujący.
Iglaki, to też moje rośliny. Nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu.
Jeśli pozwolisz, będę zaglądać i oglądać.
Pozdrowienia zostawiam

Witaj Gosiu Ciekawy ogród. Mój wzrok przykuła Wisteria. Zawsze marzyłam o takiej ale niestety w naszych warunkach nie chce pokazać swojego piękna. Najczęściej podziwiam je w Poznaniu, tam prawie co drugi dom ozdobiony jest wisterią.

Dorotko dziękuję za odwiedziny,zapraszam serdecznie

Romo witaj bardzo się cieszę że do mnie zajrzałaś ,po cichu nawet na to liczyłam.Ja jestem częstym gościem
na Jaśkowej Polanie i oglądam twoje zmagania z ogrodem.Zaglądaj do woli.

Jesli chodzi o wisterie to niestety zdarza się często że kwiaty przemarzną, wychodzą dość wcześnie a majowy mróz może im zaszkodzić.

Nareszcie Gosiu!
Nie raz podziwiałam te fragmenty ogrodu, które pokazywałaś okazjonalnie,
cieszę się, że teraz będę mogła w spokoju kontemplować Twoje zakątki.
Witam Cię serdecznie.

Witam !-i ja będę podziwiać z wielką przyjemnością Twoje piękne kompozycje i bujne rośliny

Podziwiałam Twój ogród już wcześniej ,bo na prawdę jest na co patrzeć .Kompozycje jedna w drugą ,porządek na rabatach ,no perfekcyjnie wręcz masz obsadzone Będę zaglądać i patrzeć ,może coś podpatrzę

Nowinko,Żanetko,Nelu witam was serdecznie i zapraszam do mojego ogrodu.
Wszystkie was kojarzę z wpisów na forum i tym bardziej się cieszę że do mnie zajrzałyście.
Bardzo dziękuję za wasze pochwały.

To są pierwsze nasadzenia od których wszystko się zaczęło.Oczywiście na początku tych roślin
było w tym miejscu dużo więcej .
Sadzone były bardzo małe egzemplarze więc sporo się zmieściło.Potem wędrowały po ogrodzie aż znalazły docelowe miejsce.




I tak co roku powiększaliśmy teren po kilkanaście m kw.

Gosiu bardzo chętnie będę poznawać Twój ogród tak pięknie skomponowany i te cudne iglaczki których u mnie nie ma zbyt wielu

Danusiu witaj.Cieszę się że do mnie zajrzałaś.
Byłam w twoim ogrodzie gdy pierwszy raz założyłaś wątek nawet się wpisałam
ale potem wszystko znikło.

Zaglądaj do mnie zapraszam serdecznie.

Witaj Gosiu
ładne nasadzenia; moją uwagę też przykuła Wisteria... urodziwa z niej panienka niestety nie mam jej chociaż dwa razy próbowałam ją posadzić; mimo okrywania na zimę... przymarzała... no cóż ... Podlasie ma swój specyficzny klimacik

Wypatrzyłam waskokolumnową sosenkę ,możesz mi powiedzieć co to za jedna a jeszcze jakbyś mogła mi doradzić kilka iglaków takich wąskich i nie za wysokich ok. 3 m to byłabym wdzięczna

Joasiu fajnie Cię widzieć w moim ogrodzie,zaglądaj zapraszam.
Wisteria na żywo wygląda cudownie ,żadne zdjęcie nie odda jej uroku.
Szkoda że u Ciebie przemarza była byś z niej zadowolona.
Wiosny jeszcze u mnie nie widać,ostatnie dni bardzo wietrzne, deszczowe i zimne,
a jeszcze tyle do zrobienia.
Przedstawiam dziś mojego małego pomocnika,chodzi za mną krok w krok i pilnuje
czy robota dobrze zrobiona.


Kilka migawek z dalszej części ogrodu.

Gosiu ale cudnie u Ciebie a te hosty w kamyczkach przepięknie wyglądają pomocnik normalnie jak maskotka tylko przytulać

Pomocnik wydaje się być spokojny bo wie ,że pani dobrze się sprawuje ...

Wreszcie Gosiu się zdecydowałaś
Cudowny ogród, wysmakowany, zadbany, a trawiasta rabat mnie powaliła na kolana

Pomocnik również cudny, miałam takiego samego, przez prawie 17 lat towarzyszyła nam we wszystkim

Żanetko ta sosenka to Pinus Sylvestris Fastigata.Polecam Ci wszelkiego rodzaju cisy kolumnowe, są niesamowicie odporne
na światło i suszę. Pięknie rosną, nie za szybko ,można je przycinać i rzadko chorują.
Sprawdz sobie też jałowca skalnego Blue Arrow,smukły ,bez problemowy.I jeszcze Świerk kłujący Jseli Fastigata też polecam.