Różanecznik drobnokwiatowy 'Wren'
Rhododendron 'Wren'

Grupa Ludlowii



Rodzice: Rh ludlowii x Rh 'Yaku Fairy'

Selekcjoner: Peter Alfred Cox, Szkocja (wprowadzenie do handlu: 1979)
Pokrój: poduszkowaty
Siła wzrostu: roślina bardzo wolnorosnąca (karłowa)... po 10 latach dorasta do około 0,20 m wysokości i osiąga około 0,40 m szerokości
Liście: ciemnozielone i błyszczące z wierzchu, obustronnie łuskowate... eliptyczne... drobne, o długości od 2 do 2,5 cm przy szerokości do 1,2 cm... na okres zimy przebarwiają się na czerwonawy brąz
Kwiaty: w pąku limonkowo żółte, po otwarciu czystożółte... 5-płatkowe... lejkowato dzwonkowate, szeroko otwarte... średnica pojedynczego kwiatu od 2,4 do 3 cm... zebrane po około 3 sztuk na końcach pędów
Termin kwitnienia: pierwsza połowa maja
Mrozoodporność: do -18 °C (ARS; Salley i Greer)/ -20 °C (Bärtels)/ -21 °C (Hachmann) ---> wymaga zacisznego stanowiska i zabezpieczenia na zimę
Wyróżnienia: WZA: RHS 2012


Ciekawostka: Wchodzi w skład Glendoick Bird Series, linii karłowatych odmian różaneczników drobnokwiatowych, wyselekcjonowanych przez Petera Coxa i jego syna, Kennetha Coxa w Glendoick Gardens w Szkocji a w swych nazwach nawiązujących do kolejnego przedmiotu zainteresowań obu panów Cox, mianowicie ornitologii

Szkockie rodki i ich ptasi patroni:
> Brambling - jer
> Chikor - indyjska kuropatwa
> Crane - żuraw
> Curlew - kulik
> Egret - czapla
> Eider - edredon
> Glendoick flamingo - flaming
> Guillemot - nurzyk
> Merganser - nurogęś
> Pintail - rożeniec
> Pipit - świergotek
> Phalarope - płatkonóg
> Plover - sieweczka
> Ptarmigan - pardwa
> Quail - przepiórka
> Razorbill - alka
> Snipe - bekas
> Swift - jerzyk
> Tanager - tangarka
> Tinkerbird - wąsaczek
> Tree Creeper - pełzacz
> Wigeon - świstun
> Wren - strzyżyk

Wren to >> strzyżyk/ strzyżyk zwyczajny (Troglodytes troglodytes), gatunek małego, częściowo wędrownego ptaka z rodziny strzyżyków (Troglodytidae), zamieszkujący prawie całą Europę (poza jej północnymi i wschodnimi krańcami), Bliski Wschód, środkową i wschodnią Azję oraz północną Afrykę (w Polsce objęty ochroną gatunkową ścisłą, najliczniej występuje na Pomorzu, Mazurach i w Beskidach)
(Foto naszej mistrzyni obiektywu i ekspertki od spraw ptasich, Miłki takiejsobie )

takasobie napisał:


'Wren' w fazie przekwitania w ogrodzie pokazowym w Pradze... 10.05.2018 (foto: Basia basik )






Szczęśliwych posiadaczy proszę o zasilenie bazy swoimi fotkami

'Wren' debiutujący w moim ogrodzie... wkrótce po zasadzeniu... w towarzystwie równie niewielkiej nerecznicy Dryopteris affinis 'Crispa Congesta'

Zdjęcia z 8.04.2019



Pąki małe, ale pękate... i nad wyraz apetyczne... a gdyby ktoś pytał, co to za kropki na 'Wrenowych' listkach, odpowiedź brzmi... to są właśnie rodkowe łuski

Już za chwileczkę, już za momencik... zdjęcia z 18.04.2019







I już... 'Wren rozpoczyna kwitnienie... zdjęcia z 19.04.2019

'Wren' się rozkręca... zdjęcia z 22.04.2019







I z drugiego ujęcia







I nieco z góry







Niemal już pełnia kwitnienia... zdjęcia z 24.04.2019

Wszystko pięknie... tylko nabrałam wątpliwości, czy mój 'Wren' to aby... 'Wren'?

No bo spójrzcie na te kwiaty... zdjęcia z 25.04.2019





Widzicie cętki? Ofkoz! Nie za dużo ich, w plamę się nie zlewają, ale na każdym kwiacie ciemnożółte cętki są! Tymczasem żaden opis, czy to w bazie, czy w ofercie szkółkarskiej o nich nie wspomina... kwiaty czysto żółte... i tyle... zatem... przyjrzałam się towarzyszącym tym opisom fotom... i powiem tak... z reguły są one skadrowane tak, że albo nic nie widać... w sensie, że wnętrza kwiatu, więc nie sposób stwierdzić, że owe kwiaty cętki na górnym płatku posiadają... albo te cętki - mimo braku ich ujęcia w opisie - na kwiatach widać... u Hachmanna na przykład na jednym ze zdjęć całkiem wyraźnie... no i zgłupiałam





Przypomniała mi się, moja rozmowa z bezem na temat różanecznika Ludlowa, którą zacytowałam w >> wątku, poświęconym temu rodkowi... wtedy miałam przeczucie, że on posiada 'Wrena', którego kupił jako gatunek... teraz ja się zastanawiam, czy aby mi, zamiast odmiany nie sprzedano gatunku... no ale u gatunku, podobnie jak i u odmiany 'Curlew', które to cętki mają w opisie, barwę tych cętek określa się jako czerwonawo brązową... i bądź tu mądry... przydałyby się zdjęcia porównawcze!

'Wren' albo i nie 'Wren'... finał kwitnienia... zdjęcia z 26.04.2019











Ruszają młode listki... zdjęcie z 3.05.2019

'Wren' w letniej odsłonie... zdjęcia z 10.08.2019





Najmłodsze pędy wybarwione na czerwono



Wyraziste pączki kwiatowe



Listki małe, owalne, o tępym wierzchołku i łuskowate... łuskami zowią się te kropeczki

'Wren' na jesienną nutę... zdjęcia z 31.10.2019





Nieco listków 'Wrenowi' zżółkło i opadło, ale jakiegoś armagedonu w tym względzie nie było... niestety poszła też gałązka w środku krzaczka... zapewne dostała się pod nogę, któregoś z kociastych i nie utrzymała ciężaru

Zdiagnozowany dzięki Moni jako 'Wren", pod koniec ubiegłego roku, zagościł w moim ogrodzie.

Zdjęcie z dziś



Tak wyglądał zaraz po zakupie, w sierpniu ubiegłego roku.







Łodyżki w górnej części są czerwononabiegłe





I listeczki maleńkie, owalne, skórzaste raczej, kropkowane, najdłuższe maja 2,5cm długości.



Widać zmianę kolorystyczną, jaką przechodzą liście na zimę. Czerwono-bordowego koloru nabierają również pączki kwiatowe.

Wielkanocna odsłona





Po zimie listki nie odzyskały zielonego koloru, nadal wpadają w bordowy. Pąki kwiatowe są również wyraźnie bordowe.
.

Pierwszomajowy 'Wren'

Dziś już widać go z daleka

Mój 'Wren' też w końcu daje zawiesić na sobie oko... zdjęcia z 8.05.2020

Takie widoki chciałoby się podziwiać dłużej... 'Wren' w kolejnym dniu kwitnienia... zdjęcia z 9.05







W szerszym planie

Mój,posadzony w zeszłym roku Wren dopiero zaczyna.
10.05

To zdjęcie z wczorajszego dnia. Dziś jest jeszcze bardziej upakowany

Wren rozwinął już prawie wszystkie pąki..
17.05.2020

Rododendron 'Wren' przygotowany do następnego sezonu

W styczniu napadało tyle śniegu, że maleńki 'Wren' został cały nim zasypany. Dopiero pod koniec miesiąca, gdy nieco się ociepliło i śnieg zaczął topnieć, wystawił nieśmiało woje pączusie





Potem znów został zasypany, a dziś, przy odwilży widać go już całkiem dużo.



.

Maleńki 'Wren' przeżył zimę otulony śniegiem. Bardziej bałam się o to, że będzie miał za mokro, ale nic mu nie jest. Powoli przygotowuje się do otwarcia pączków kwiatowych.



W ubiegłym roku o tej porze już był w fazie kwitnienia. W tym sezonie zimno skutecznie spowalnia rośliny.
.