Turzyca włosista (włosowa) 'Bronze Form'
Carex comans

Wysokość: od 0,2 m do 0,4 m, podobna do turzycy Buchanana, ale bardziej odporna na mróz.
Liście: cienkie, z poskręcanymi końcówkami, matowo-brązowe, zimozielone, tworzy gęste kępy
Kwiatostany: pojawiają się latem na giętkich pędach zebrane w kłosy, jesienią przebarwiają się na brązowy kolor
Stanowisko: nasłonecznione do pół cienistych
Gleby: dobrze rośnie na stale wilgotnych stanowiskach, słonecznych, w miejscach cienistych toleruje suche stanowiska
Rozmnażanie: bardzo proste przez podział rozrośniętych kęp na przedwiośniu lub w końcu lata

Doskonale prezentuje się w ogrodach skalnych, na wrzosowiskach, w ogrodach żwirowych, a także posadzona w pojemnikach;
wygląda efektownie zarówno jako soliter jak i posadzona w grupach od kilku do kilkunastu egzemplarzy.

fot. 05.01.2020

Przyjemna dla oka trawka. Dobrze komponuje się u mnie z bylinami i czosnkami. Nie zagłusza towarzystwa, a tylko dodaje lekkości kompozycjom roślinnym.
Daje niewielki samosiew, a że ją bardzo lubię, to roznoszę siewki po całym ogrodzie

fot.28.01.2020 (występuje solo, towarzystwo śpi )

Turzyca włosista 'Bronze Form'

fot.04.09.2020 Wojsławice





Dodam tylko, że synonim łac., to carex flagellifera 'Bronze Form'

Turzyca włosista 'Bronze Form' w moim ogrodzie.

fot.15.12.2020

Miałam ją kiedyś, ale jak zbrązowiała na matowo późną jesienią, tak pozostała.

W moim ogrodzie rozgościła się na całego Daje radę zarówno na stanowiskach suchych, jak i mocno wilgotnych.

Wieloletni egzemplarz, mamusia reszty towarzystwa




fot.20.10.2022

Wojtek wspomniał na początku o turzycy Buchanana, a że nie ma osobnego wątku to chciałabym ją tutaj przedstawić dla porównania z Bronze Forms, bo podobieństwo jest znaczne, na pierwszy rzut oka.
Mam odmianę Red Rooster, rośnie u mnie 6 lat i była 2 razy przesadzana, ponieważ poszukiwałam dla niej najlepszej miejscówki. W miejscu delikatnie ocienionym i lekko wilgotnym zaczęła podgniwać i pleśnieć od środka, więc czym prędzej przesadziłam ją na pełne słońce na rozsadniku warzywniaka i ta doszła do siebie. Od 2 lat rośnie solo na zupełnej patelni, nie osłonięta żadną roślinką, podsadzona jest tylko białymi krokusami wiosennymi i jesiennymi oraz żółtymi botanicznymi niskimi tulipanami. Poza tym nic innego wokół nie rośnie i trawka jest sama na scenie. Przed posadzeniem rozluźniłam glebę dodając sporo grubego piasku i na dno kamyki jako drenaż. Widzę, że jest jej tu świetnie. Co do mrozoodporności - nigdy do tej pory nie miała z tym problemów, co roku w świetnej formie poz zimie. Dała skąpy samosiew - znalazłam 3 nowe siewki . Trudno jej zrobić dobre zdjęcie ale teraz na śniegu ładnie odbija od białego tła i dobrze ją widać. U mnie ma listki ponad 50 cm długości, podkręcone na końcach w takie loczki, pokrój jest wzniesiony i wyprostowany, nie pokłada się, cały rok utrzymuje miedziany kolor, dość obficie kwitnie, ale trzeba się dobrze przypatrzeć aby dostrzec kwiaty, ponieważ są tego samego koloru, co liście. U mnie bezproblemowa, bezobsługowa, od kiedy ma dobre miejsce. Bardzo mi się podoba.

A wiosna turzyca Buchanana wygląda tak: