Jakoś mi umknęło powiadomienie o wpisie Poli i pytanie o szybkość przyrostu, dlatego dopiero dziś piszę.
Mój jak wcześniej pisałam posadziłam w 2013 r. - sadzonka marketowa, dwie gałązki. Przejrzałam trylion zdjęć z rabatą gdzie rośnie i przez pierwsze 3 lata był taki mały, że praktycznie go nie widać. Po 4 latach ruszył i teraz co roku przyrost ma już dość znaczny.
Dopiero 4 lata później inna roślinność nie przysłania go na fotkach:
Obecnie, po 6 latach - 2m z małym haczykiem:
Moje wrażenia: nie jest to klon przecudnej urody, z daleka sprawia wrażenie szarej szmaty, więc szału nie ma. Rośnie dość wolno, nie dając zbyt wiele cienia, a to za sprawą gałązek rosnących w górę, całość tworzy bryłę w kształcie gruszki albo jak kto woli odwróconej maczugi.
Na plus można zaliczyć fakt, że nie przemarza (w przeciwieństwie do Marlo, który czasem startuje niemal od zera - muszę go przyciąć po zimie na 30 cm). Nie choruje i raczej bezproblemowy.