Czworolist
Paris quadrifolia

Rodzina: Melanthiaceae – melantkowate

Występowanie: w stanie naturalnym spotykany w wilgotnych lasach Europy i Azji Mniejszej. Miejscami pospolity, w niektórych rejonach (niestety!) nieosiągalny.
Wysokość: 15-40 cm
Kwiaty: kwiat pojedynczy, zielonkawożółty, śmierdzący zgniłym mięsem - na szczęście tylko muchom, które go mają zapylić. Owocem jest sporej wielkości ciemnofioletowa, prawie czarna jagoda.
Liście: zielone, bez ogonków, ułożone okółkowo. Jak w nazwie - najczęściej cztery, choć trafiają się wyjątki.
Mrozoodporność: wystarczająca, chyba, że mamy wietrzny, zimny ogród; wtedy lepiej okryć na zimę
Rozmnażanie: podział, siew dla wytrwałych

Mam do tej rośliny niezwykły sentyment, ponieważ masowo rosła w pierwszych lasach, w których zamieszkałam Zawsze wydawała mi się magiczna i czułam się szalenie rozczarowana, gdy się okazało, że na Pomorzu występuje rzadko i bynajmniej nie w moich okolicach. Cóż, nie można mieć wszystkiego (chociaż z czasem okazało się, że można )
Fantastyczna leśna bylina do cienia, półcienia, rozrastająca się ładnie acz bez ułańskiej fantazji. Absorbująca uwagę o każdej porze: wschodów, kwitnienia i owocowania.

UWAGA: CAŁĄ ROŚLINA JEST TRUJĄCA!

Beatko, dziekuję Ci za ten wątek, tym bardziej, że Paris, to jedna z niewielu roślin leśnych, które wcale, mimo kilkukrotnego nasadzania, nie chcą rosnąć. Kupowałam kolejne i zaliczałam kolejne porażki. Nie wiem dlaczego, nie mam pojęcia.

Polu, u mnie na szczęście 'złapał się' od razu i mam wrażenie, że zaczyna dobrze się mieć Gdyby było inaczej, zbadałabym odczyn gleby - na Pomorzu czworolist występuje równolegle z trawertynami wapiennymi, jedno i drugie zdarza się tu rzadko. Wikipedia też wspomina, że "gatunek preferuje żyzne, zasobne w azot, wilgotne (aluwialne) gleby wapienne o pH w przedziale 5,3 do 8,2". Może by mu pod korzonki trochę białej cegły rozbiórkowej z resztkami zaprawy?

Czworolist posadziłam ubiegłej wiosny, na półcienistym, przepuszczalnym stanowisku, do gleby neutralnej, bo taką mam w ogrodzie.
Nie wiedziałam, że lubi gleby wapienne
No cóż zobaczę wiosną, może jednak da radę

U mnie gleba również obojętna. Rośnie 3 lata i powoli się rozrasta, a w ubiegłym roku pojawił się nawet kwiat



W ubiegłym roku przywiozłem z Pragi inny gatunek parisa. Niestety nie pamiętam nazwy...a co gorsze zapomniałem gdzie go posadziłem

U mnie sfotografowany przypadkiem, ale nie narzekam na jego tempo wzrostu. Ziemia w warzywniaku 6,5 ph, ale Paris oczywiście nie rośnie w nim, tylko pod świerkami .

Przypuszczam, że u mnie też jest obojętna, bo kiedyś to był mega warzywnik Tyle najwyraźniej wystarczy, najważniejsze, żeby gleba nie była kwaśna. Skoro Wiki podaje przedział 5,3 do 8,2", a chemicznie czysta woda, czyli neutral to 7, to mieścimy się wszyscy w normie

U mnie rośnie pod modrzewiem, ma suche próchniczne stanowisko a odczyn nie badałam, co rok to powiększa swoją objętość widocznie polubił miejsce.

Aniu , piękna kępa Długo u Ciebie rośnie?

Tomku duża już kępa a była by jeszcze większa, żebym jej nie dzieliła a Paris rośnie u mnie już 7 rok.

Piękna kępa Ani ma 7 lat a tak wyglądałą w sezonie 2015 moja 4-letnia roślina Paris verticillata . Kupiony razem z nim w Edrom, Paris quadrifolia nie pokazał się w 2 sezonie uprawy.





Ziemia u mnie jest ciągle ulepszana, ale kwaśna. Jeśli jeszcze raz go kupię, faktycznie, wymienię ziemię na bardziej obojętna a pod nogi dodam nieco wapienia.
.

Czworolist pospolity rośnie przeważnie w starych dąbrowach w tzw. ziołoroślach, zazwyczaj na terenach lekko podmokłych przy ciekach wodnych. Bardzo lubi cieki młakowe, dlatego warto mieć go w wilgotnej, lekko cienistej rabatce.

Uroda dzikiego czworolistu.

Jak wspomniałem, w naturalnych warunkach czworolisty lubią ziołorośla. Właśnie wyszperałem w swoich archiwach takie zdjęcie.

Zakwitł pierwszy Paryżanin



Paris incompleta , zakupiony w ubiegłym roku z żółtymi przebarwieniami, w tym liście również pstrokate. Niestety nie zakwitł.

Mój Paris incompleta nie ma przebarwień na liściach, ale pięknie się rozrósł (posadziłam w zeszłym roku 2 małe parasolki) i zakwitł

Zdj.12.05.2018

Gratuluję Basiu Widać w Paryżu jesteś urodzona .. Mój incompleta powiedział, że jeszcze ze dwa lata poczekam na kwiaty

Sezon 2019.... gramoli się

fot.21.04.2019

Po latach oczekiwań , zakwitł Paris incompleta ...ie wiem czy to jakaś odmiana variegata czy taki odmieniec mi się trafił?

Mój Paris incompleta to już całkiem spora kępa. W tym sezonie 4 kwiaty

fot.16.05.2019

Paris incompleta na stale wilgotnym, przepuszczalnym stanowisku. Nie rozrasta się w jakimś zawrotnym tempie, ale z roku na rok jest jej coraz więcej.
Właśnie kwitnie

fot.03.05.2020






Tomasz a jak tam Twoja variegata, dopuściła jakieś małe variegatki