Ja też mam zagadkę, dobrze udokumentowaną
bo od zeszłego roku próbuję dojść co to za jedna
sugestia raz padła że to Pistachce, nie pasuje jednak kolor kwiatów, bo powinna mieć białe
do ubiegłego roku czyli ok 3 lata wiosną i przez cały sezon zawsze wyglądała tak
a tymczasem w tym roku czyli w swoim czwartym u nas wyszła i zaczęła w ten sposób
dla nas szok, najpierw były wielkie dociekania co to za jedna i gdzie się podziała ta "stara", powstały teorie spiskowe, żadna nieprawdziwa
bo po obejrzeniu rośliny matecznej u znajomej okazało się, że ma ona takie liście jak ta nasza zeszłoroczna i takie jak tegoroczny występ w jednym czasie, teraz u nas też już zaczyna trochę ciemnieć i sztywnieć i nabiera tych charakterystycznych maźnięć
Pistache to czy nie?