Pod koniec maja zabrałem się za zakładanie trawnika. Wymieniłem ziemię. potem przez 3 dni podlewałem ziemię bez żadnych nawozów. Zasiałem barenbrug shadow gdyż miejsce jest mało nasłonecznione ok 4h na dzień. Podlewam codziennie wieczorem po ok 15minut. Trawnik wygląda po 2 tyg. tak:

Jakiego nawozu teraz użyć ?
Czy można teraz zastosować nawóz aby pozbyć się chwastów?

Witam

Dzisiaj mój trawnik wygląda tak:

Pierwsze koszenie już było. Czy teraz można po następnym koszeniu nawozu użyć do trawnika? Albo nawozu do pozbycia się chwastów?

W temacie nawozów nie pomogę, bo mam raczej łąkę niż trawnik, ale Twój jest śliczny
Natomiast myślę, że pryskanie na chwasty, jest niepotrzebne. Jest to mocna chemia, a trawnik niewielki. Może lepiej wyrwać chwasty specjalnym urządzeniem, do wyrywania chwastów?

To młoda trawa. Swoje apogeum rośnięcia ma jeszcze przed sobą, a jak ruszy to w mig zagłuszy te pięć chwastów na krzyż . Nadal podlewać i kosić, podlewać i kosić. Będzie dobrze
Nawozu na razie bym nie dawała, ewentualnie dopiero jesienny, żeby dobrze przezimowała.

Po dzisiejszym koszeniu zauważyłem, że w paru miejscach na obrzeżach trawa jest żółtawa.

9med.jpg" border="0" /></a>



W tym miejscu natomiast jest plac troszkę różniący się kolorem od pozostałej trawy.

Czy może to być spowodowane zbyt dużą ilością wody?

Może za mało azotu? Za dużo wody, raczej nie.

Żółta trawa w sąsiedztwie kostki to skutek mniejszej ilości dobrej ziemi pod korzeniami, bo często tam jeszcze są różne podbudowy i inne budowlane ustrojstwa. Na betonie trawa nie chce rosnąć

Paradoksalnie utrzymanie estetycznego trawnika jest bardzo czasochłonne
Mam mikroogród, jest dostosowany do moich potrzeb. Trochę rzeczy do jedzenia, trochę trawnika, trochę kwiatków.
Dobrze jest równiez posadzić na miejscu kilka krzewów i drzewek owocowych:

Od siebie polecam jagodę kamczacką, sadzonki są niedrogie a daje smaczne owoce.