Czy ktoś w ogrodzie ma jakieś zwierzęta?? Ja od 2 lat wiosną zaopatruje się w brojlery, niestety kolejny rok z rzędu wiosna okazała się wyjątkowo zimna i deszczowa tak bardzo, że musiałem je dogrzewać
Brojlery to stosunkowo głupi drób, widać lata selekcji w kierunku tuczu, nie robią praktycznie nic tylko jedzą i leżą, nawet im się zbytnio chodzić nie chce
Początkowo 4-5 tyg daję im paszę następnie przez kolejne 2-3 tyg dostają pszenice, kukurydze, śruty zbożowe i ziemniaki, tuszki są ładne żółte z tłuszczykiem podskórnym nie jak sklepowe biało sine tuczone na szybko o braku tłuszczu
Ostatnio zmieniany: 2020/12/11 22:02 przez Poll. Powód: dodanie znacznika wątku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edyta, Pani Bestia, chester633, beatazg, Maggie
Ja nie mam, ale może od przyszłego roku ( gdy zamieszkam w ogrodzie) planuję budowę kurnika i szczelnej woliery dla kur niosek. Chce w tym celu wykorzystać istniejące fundamenty domu, które nie będą potrzebne przy budowie budynku gospodarczego. Głębokość ich posadowienia daje nadzieję, ze listy, czy kuny nie będą miały szans się podkopać.
Póki co doczytuję, jaką siatkę zastosować itp rzeczy. Sam kurnik planuje zbudować z drewna, z ociepleniem.
Wybieg miałby wielkość 30 m2, wystarczy?
Jak dużo planujesz kur?? Ja jeszcze dodatkowo miałem kaczki francuskie tzw nieme, piżmowe lub barbarie. Miały ok 15 tygodni kaczki są stosunkowo lekkie ok 2-2,2 ale kaczory miały po 3,5-4. Jedzą mega dużo, ale kiedy są na wybiegu potrafią bardzo dobrze żerować co znacznie obniża ilość podawanej karmy. Minus potrafią dosyć dobrze latać dobrze jest przyciąć im lotki.
Są idealne do tępienia ślimaków wszelakich, poczynając od bezskorupowych po zwykłe, to ich przysmak!
Kolejny plus to swój obornik który doskonale sprawdza się do nawożenia. Załuję, że nie mam ogrodu przy domu. Moim marzeniem to by były gęsi lub indyki ale na rod się nie nadają, za dużo robią hałasu. No i odległość jednak to gatunki które trzeba doglądać przez pół roku.
Ostatnio zmieniany: 2020/12/11 22:11 przez Adrian89.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, piku, Pani Bestia, chester633, beatazg, Maggie
Te zwierzeta masz na ROD? Tam, gdzie 8 lat temu spalili Ci altanę?
Nie planuję wielkiej hodowli, ot dla jaj dla 2 osób. Nawet nie wiem, ile powinnam kupić.... Z 10 szt?
To wystarczy, ale trzeba się liczyć, że kury wyjedzą na takim obszarze zielsko do 0 Jeśli mają to być nioski najlepiej wybrać gatunki typowo na jajka.
Dokładnie tam odpukać od tamtego czasu jest spokój wyjątkowy
Ostatnio zmieniany: 2020/12/11 22:15 przez Adrian89.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
To wystarczy, ale trzeba się liczyć, że kury wyjedzą na takim obszarze zielsko do 0
No i super, że zrobią klepisko, bo to część, z której nie ma pożytku, tylko kosić trzeba. Wzniesiona na ok metr nad poziomem gruntu i obudowana bloczkami (mury fundamentów). Gdybym się nie bała, ze mi podziobią hosty, pewnie bym je rozpuszczała na ogród. A dziobią niestety, bo gdy nie miałam ogrodzonej działki, z chęcią żerowały u mnie kury sąsiadów
Tym bardziej ze zdumieniem patrzę na Twoje fotki, jak kaczki sobie maszerują po ogrodzie.
A jak już jest późna jesień (wtedy było ok 20 października) to mogły dreptać, bo i tak wszystko się powoli sprzątało choć powiem, że kaczki poobgryzały mi pędy i pieńki młodych jabłonek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.