Bix Blues uprawiam w swoim ogrodzie 3 lata. Kupiłam ją, jako jednokłową sadzonkę z in vitro u Fransena. Teraz widzę, iż nadal jest w katalogu, niemal bez zdjęć, przeceniona na 3 e
Myślę, iż zaszkodziła tej hoście opinia, iż jest większym wydaniem jednego ze swoich rodziców - hosty Halcyon. Tymczasem, to nie do końca prawda, bo Bix Blues jest hybrydą i przejęła cechy obu rodziców. Po obojgu jest dość powolna i zielenieje na zbyt słonecznym stanowisku, ale nie zasycha. Ta odporność, to spadek po Halcyon, tak, jak i intensywność błękitu liści, pokrytych niebieskim nalotem z obu stron. W trakcie sezonu nalot ten ściera się, znika i liście Bix Blues robią się zielonkawe, błyszczące. Im mniej słoneczne i gorące stanowisko, tym proces ten odwleka sie w czasie.
Natomiast od Elegans przejęła lekkie burchle i większy rozmiar. Nie oczywiście wielkoludem, ale jednak jest większa od Halcyon.
Widziałam w internecie dojrzałe, rozłożyste kępy Bix Blues i muszę stwierdzić, ze to hosta bardzo w moim typie. Moja jest jeszcze pokracznym, brzydkim kaczątkiem, ale w 2017r wejdzie w 4ty sezon uprawy, więc przesadziłam ją z 'przedszkola' na docelowe, dość cieniste i wilgotne miejsce. Nie spodziewam się nagle spektakularnego wzrostu, ale coś tam już powinna pokazać.
uprawa host odmiany