Climax

Sport hosty 'High Noon' (Gil Jones 2000r)


Rozmiar: M wysokość 60-65cm
Liście: zielone centrum z żółtym marginesem
Kwiaty: lawendowe, kwitnie na początku lata
Zalecane stanowisko: półcień do cienia

Uwagi:
- hosta o pokroju wzniesionym
- umiarkowane tempo wzrostu

foto: Poll

Hosta Climax rośnie u mnie chyba od 6 lat. Choć nie jest nawyższego wzrostu, to rozkładając liście tworzy tak szerokie kepy, że zajmuje sporo miejsca. U mnie rośnie w miejscu, gdzie dochodzi sporo słońca i to południowego a do tego jest ściśnięta pomiędzy innymi hostami, raczej wymagałaby nieco obszerniejszego, bardziej swobodnego a zarazem cienistego stanowiska. Może wtedy nabrałaby nieco innej, bardziej strzelistej i lekkiej formy?

Nie jest zbyt szybka w namnażaniu, ale myślę, że warto poczekać na efekt, bo host o takim wazowym pokroju nie jest zbyt dużo. Liście dobrej substancji - nigdy nie widziałam, aby były podjedzone przez ślimaki. Obficie kwitnie, co jest zapewne zasługa jasnego stanowiska i bardzo wcześnie zawiązuje bardzo dużo nasion.

foto z II dekady lipca - w towarzystwie hosty Choo Choo Train







.

Moja , wreszcie trafiła do gruntu . Może pokaże na co ją stać .....

Inny, młodszy, bo 4-letni egzemplarz hosty Climax , na zupełnie innym, półcienistym stanowisku. Jak widać, kwitł już i nasionka się zawiązują


fot.22.06.2018r
.

Mój 5-letni Climax już w tamtym roku mnie zachwycał,w tym też niczego mu nie brakuje,rosnie w prześwietlonym cieniu,pod śliwą

Mieciu, ma moc, nie?
Mój młodszy egzemplarz hosty 'Climax' (starszego nawet nie warto pokazywać przez upały i susze ), pięknie wybarwia się jesienią. Kolory stają się rozmyte a przez to ciekawe.




fot.29.09.2018r
.

Hosta Climax- 5-latka w wiosennych barwach


fot.29.04.2019r.
.

Hosta Climax dopiero co zidentyfikowana ... rośnie u mnie już chyba szósty rok i co roku robi się ładniejsza, bardzo ją lubię
... w maju 2018




... latem 2018 razem z American Halo


... i aktualne

Hosta Climax w sezonie 2020

c.d.

Hosta Climax na wspominkowych, wiosennych zdjęciach z 11.05.2020r



... i 24.05.2020r



.

Stanowisko Climax zrobiło sie już trochę za ciasne, powinnam ją była podzielić, ale na wszystko brak czasu


fot.15.05.2021r.
.

Reanimowana , w ostatniej chwili zabrana spod tujowych korzeni .

Tuje, to mordercy roślin.
Olcia, Climax, to olbrzym, gdzie Ty ją podziejesz?

Moja hosta Climax właśnie rozpoczyna kwitnienie




fot.27.06.2021r.

edit: po obfitym kwitnieniu, na pędach pojawia się wiele nasienników


fot.20.07.2021r.
.
.

Hosta Climax ma coraz większe problemy ze zmieszczeniem się na swoim stanowisku


fot.23.05.2022r.

edit: wielka i coraz większa! Pod nią, nieduża hosta Bedazzled



.

W doniczce nie jest olbrzymem ... jak co będzie musiała się z mojego ogródka wyprowadzić .

Olcia, może doczekasz się climaxowego bonsai?

Climax obficie zawiązała nasienniki, a pod ich ciężarem łodygi przyginają się do ziemi. Wiele już wycięłam, bo trudno było przechodzić ścieżką.




fot.18.08.2022r.
.

Climax od maja do lipca 2022 ... później jej nie fociłem bo sierpniowe upały trochę ją przypaliły (zdarzyło się to pierwszy raz)

Climax w nowym sezonie zapowiada się imponująco.


fot. 12.05.2023r.
.

Mój Climax znowu większy (osiągnął właśnie ponad 1,5 m średnicy) ... i chyba ładniejszy

fot. 26.06.2023