Roczne siewki Cyrtomium tukusicola.

W mroźne zimy może podmarzać lub przemarzać, a że to jedno z ładniejszych Cyrtomium postanowiłem robić ich zapas .
Dzisiaj rozpikowałem półtoraroczne rośliny, które zaczęły mieć ciasno w dużym pudle.
Gatunki Cyrtomium dobrze się rozmnaża przez wysiew zarodników i co ważne, dość szybko aklimatyzują się przeniesione do gruntu.

Mam nadzieję, że się przyjmą i trafią do naszych forumków a ten wątek spęcznieje od wpisów
Tomku, zaglądałeś do swojej rośliny matecznej? U mnie zimowała do tej pory ...średnio. Ale ta, sporo cieplejsza zima (jeśli nie czeka nas gwałtowny spadek temperatur poniżej -20C) daje nadzieję, że w końcu moje Cyrtomium tukusicola pójdzie w górę.

Polu, w gruncie rośliny wyglądają dobrze. Mają ładne, zielone liście. Zobaczymy co będzie jak ruszy wegetacja...czyli niedługo .

Cyrtomium tukusicola, ledwo odbiła po zimie, ale teraz nadrabia;)

Cyrtomium tukusicola ma wyjątkowo sporo liści w kępie. Mam nadzieję, że dojrzała i teraz z roku na rok będzie tylko lepiej




fot.20.09.2019r.
.

Teraz dopiero widzę, że siewki Cyrtomium tukusicola , powciskane pod inne byliny radzą sobie całkiem przyzwoicie.
Gatunki Cyrtomium, dość łatwo i szybko można rozmnożyć z zarodników., więc zachęcam osoby, które lubią paprocie aby spróbowały je wysiać ')

Tomku, to są samosiejki, czy wypikowałeś je w te miejsca z pudełek?

To siewka wysadzona do gruntu ubiegłego lata..
Na fotce starsza, bo już 4 letnia roślina., również z zarodników.

Przedstawiany przeze mnie, wcześniej egzemplarz okazał się jednak gatunkiem.
Cyrtomium tukusicola, mój niedawny nabytek

fot.14.03.2021

Moja najstarsza tukusicola wiosną wypuściła sporo pastorałów, z których wyrósł tylko jeden liść...resztę uszkodził majowy przymrozek.
Na fotce siewka, która nieźle sobie radzi. Liści nie ma wiele, ale są bardzo duże

Cyrtomium tukusicola w tym sezonie praży się w pełnym słońcu, korzystając tylko czasem z przenośnych 'zacieniaczy' (czytaj: ażurowa skrzynka plastikowa )


fot.28.06.2021r.
.

Mój Cyrtomium tukusicola jeszcze nie wysadzony do gruntu Na razie przymiarka do miejscówki.

fot.20.08.2021

U mnie w ogrodzie od września ubiegłego roku.Tomasz
Dobrze przezimowała co mnie bardzo cieszy.

U mnie Cyrtomium tukusicola , w tym sezonie wygląda najgorzej ze wszystkich gatunków. Ale liczę, ze jeszcze wypuści kilka dużych liści...

Otrzymała stanowisko przepuszczalne na podwyższanej rabacie, w świetlistym cieniu. Chyba to bezdeszczowe lato dało jej popalić, bo taka umęczona trochę.

fot.30.08.2022

Pięknie przyrosła,dla mnie to chyba najładniejsze Cyrtomium.
Jak to Pola kiedyś powiedziała,od serca dane,to musi rosnąc.
Tomasz

Cyrtomium tukusicola dobrze się zadomowiła i mam nadzieję że w przyszłym roku pokaże się równie piękna.

Cyrtomium tukusicola w drugim roku uprawy. Oberwała trochę od późnowiosennych przymrozków

fot. 15.06.2023