Ja mam tylko fotki z momentu, gdy moja Fantastica przekwitała. Nie dośc,że miała mało kwiatów, to kwitnienie przypadło na porę, gdy padały intensywne deszcze.

fotki z dn.29.05.2016r, nieco zbyt ciepłe, bo robione w mocnym cieniu o zachodzie słonca

Różanecznik Fantastica w Wojsławicach - piękny, rozrośnięty krzew

fot.20.05.



.

Fantastica jest jednym z najwartościowszych przedstawicieli grupy yakushimanum i jednym z moich ulubionych rodków
(fot. 8-12.05.2018)

Wojtku, fantastyczna 'Fantastica'
P.S. Możemy prosić o dodanie daty do zdjęć?

Rhododendronów z grupy Yakushimanum mam kilka. Zakładając ogród na słabych i suchych piaskach, a do tego na zupełnie pustym nieosłoniętym placu stwierdziłem, że muszę sadzić bardziej odporne rośliny.
Gdzieś wówczas wyczytałem, że ta grupa jest właśnie taka. Mniej wrażliwa na słońce i radząca sobie z niedostatkiem wilgoci. No i ... prawie się to sprawdziło. Piszę prawie bo słońce faktycznie nie jest im straszne,
nawet rzekłbym że bardziej słoneczne stanowisko zapewnia obfitsze kwitnienie. Wilgoć w uprawie tych roślin jest jednak kluczowa, przy czym nie może to być w żadnym wypadku zastoisko wody.
Kwaśna, przepuszczalna, nawet słaba gleba jest więc całkiem dobrym stanowiskiem, o ile zapewnimy roślinom wystarczającą wilgotność.

Rodki z tej grupy są trochę mniejsze od pozostałych, a ich wspólną cechą jest zmiana barwy kwiatów w trakcie kwitnienia. Mocny, wyjściowy kolor w trakcie kwitnienia blaknie a na koniec kwiaty stają się kremowe.
Tak jest ze wszystkimi odmianami tej grupy, które posiadam. Swoją drogą grupa Yakushimanum sprawdziła się u mnie tak dobrze, że skusiłem się też na inne gatunki.
I bardzo się z tego cieszę, choć po doświadczeniach z uprawą tych roślin w moim pierwszym ogrodzie na Podkarpaciu byłem dość sceptycznym.

Wojtku, ja także postawiłam na różaneczniki jakuszimańskie - najlepiej znoszą moje zimy i najobficiej kwitną. Ich odwrotnością sa rh z grupy Repens
Zgadzam się też z tym, co napisałeś o stanowisku, że wilgoć to kluczowa sprawa. Własnie dziś, w watku o pączkach rh napisałam:

Mam 'Fantasticę' od 4-5 lat, ale nigdy tak obficie nie kwitł, jak Twój.

Edit: Wielkim zaskoczeniem podczas wizyty u Hachmanna było to, że różaneczniki tam rosły i kwitły ...bez cienia. Wszędzie natomiast widziałam rury doprowadzajace wodę.

Rozwijająca kwiaty Fantastica w ostatnich promieniach zachodzącego słońca.







I w pełnym rozkwicie, w środku dnia.

... i jeszcze trochę fotek z 2020



... w zależności od światła kolorystyka kwiatów bardzo się zmienia

Do towarzystwa królów dołączył RH Fantastica, to moje 2 podejście do niego, może teraz się u mnie zadomowi, poprzedni w kilka miesięcy po posadzeniu padł, prawdopodobnie był tak przenawożony że z przejedzenia
zmarł, to była jedna wielka landrynkowa kula, po prostu cudny, tak mi było go szkoda...ten kupiony 07 05 2021r w Gospodarstwie ogrodniczym Ciepłuchy.





i w towarzystwie królów i gadżetów

Tegoroczny zakup, różanecznik 'Fantastica' zamieszka na leśnej działce. Na razie siedzi w donicy i dwa dni temu rozpoczął kwitnienie.

Widząc na początku intensywnie czerwone pąki sądziłam, że to pomyłka ..





...do czasu, gdy rozwinął pierwsze kwiaty (taką mam przynajmniej nadzieję...)

Moja zakwitła tylko jednym kwiatkiem

elakuznicom napisał:
Może sfilcowane korzenie (standard w produkcji szkółkarskiej wskutek przetrzymania rośliny zbyt długo w za małym już pojemniku)? Zazwyczaj trzeba rozdrapać bryłę korzeniową przed posadzeniem.

Tomku, na 100% takie były, ale rozluźniałam, ale i przenawożenie do granic "nieprzytomności" w/g mnie to wszystko aby sprzedać cudnie kwitnącą roślinę, a potem..kupić kolejną..nie poddałam się,
kupiłam kolejną, w końcu u wielu są dłużej niz 1 sezon.

Halino w tym roku pąki Fantastici faktycznie jakby znacznie czerwieńsze .




fot. 22.05.2021

Dwie fantastyczne Fantastiki z Wojsławic ... fot. 14.05.2022

Moja, już nieco pobladła, przy-tarasowa 'Fantastica'

fot. 25.05.2022

Moja 'Fantastica' nie kwitła w tym roku, ale widok pokrytych kutnerem młodych przyrostów były bardzo miły dla oka. Nadal siedzi w donicy

I mnie wpadły w oko te nowe przyrosty Fantastiki

fot. 01.07.2022

Halszko... a widoki na kwitnienie w przyszłym sezonie są?


A ja się jeszcze załapałam na ostatki kwitnienia Wojtkowej Fantastiki

Zdjęcia z 30.05.2022





I ofkoz nie omieszkałam zajrzeć jej w gardziel







Co znaczy przemyślane i właściwe stanowisko... 'Fantastica' niczym królowa... nawet kończąc kwitnienie, ściąga na siebie wzrok

th napisał:
Ano są