Wyczytałam o 'Koryu' same pochlebne opinie Oceniana jest jako nieskomplikowany w uprawie, świetnie znoszący nasze zimy, japoński selekt kokoryczki wonnej. Amerykanie określają ją potoczną nazwą Dragon Ridge Solomon's Seal, porównując tę środkową część liścia do wznoszącego się na grzbiecie smoka, garbu.

Moja kokoryczka mieszańcowa 'Striatum' (dawniej używana nazwa, to 'Grace Barker'), dzięki kolorowi jest dobrze widoczna wśród większych paproci


fot.VII.2018r

Edit: Moją ulubioną jest kokoryczka okółkowa Co prawda, gdy solidnie wyrośnie, nieco się pokłada, bo jej pędy nie są zbyt grube, ale za to jesienią nie mają sobie równych, jeśli chodzi o wybarwienie. Aż chciałoby się napisać: idź złoto do złota Zdjęcie z października 2018


.

.

Kokoryczka okółkowa 'Rubrum'

'Rubrum', to forma Polygonatum verticillatum o lancetowatego kształtu, wąskich liściach, które osadzone są okółkowo wokół pędu. Wiosną mają one czerwonawe wybarwienie, co wyraźnie widać, zwłaszcza, gdy kwiecień i maj nie sa zbyt gorące. Kwiaty są drobne, różowawe w odcieniu i mają kształt malutkich dzwoneczków. Okres kwitnienia kokoryczki 'Rubrum', to maj i czerwiec.
Osiagana wysokość zazwyczaj waha się w przedziale od 50 do 75 cm. Roslina bardzo dobrze znosi nasze polskie zimy i nie trzeba jej zapewniać ochrony przed mrozami. Wymaga stanowiska zasobnego w próchnicę, wilgotnego i najlepiej półcienistego.

Kokoryczka Rubrum na pólcienistym stanowisku, zdjęcie z połowy maja


.

Poll napisał: Podobnie jak większość odmian tego gatunku

Poll napisał: Etymologia nazwy odmianowej związana jest natomiast z japońskim określeniem jednego z głównych smoków w mitologii chińskiej, tzw. jiaolong.

'Biały Tygrys', czyli Polygonatum odoratum 'Byakko'


04.06.2016

Ta japońska odmiana używana w swojej ojczyźnie na 'kwiat cięty' niemal wyginęła.

Kły kokoryczki wielokwiatowej pojawiły się w tym samym czasie, co w innych latach... Dokładnie co do dnia


fot.1.03.2019r.
.

Pierwszy sezon , piękna

Polygonatum odoratum 'Koryu' nazwa na znaczniku była taka Polygonatum odoratum Samen-Kouryuu




Beata

Beatko, pięknie się zapowiada.

Kokoryczki różnych gatunków i odmian ruszyły na całego a wiele z nich ma już kwiaty.

Polygonatum x hybridum (kokoryczka mieszańcowa) 'Striatum' (syn.'Grace Barker') na stanowisku o wystawie wschodniej



Kupiona pod nazwą Polygonatum x hybridum (kokoryczka mieszańcowa) 'Welsh Gold', ale ja tej żółci za bardzo nie widzę. Jedno z dwojga- albo dostałam pomylona odmianę, albo stanowisko jest zbyt ciemne a ona potrzebuje trochę promieni słonecznych do lepszego wybarwienia




fot.05.05.2019r.
.

Polygonatum odoratum 'Ussuriland Roundleaf'

Odmiana odnaleziona i pobrana z natury przez szkockiego podróżnika i łowcę roślin, Michael Wickendena w dalekowschodniej, azjatyckiej części Rosjii , w okolicach rzeki Ussuri. Jej wzniesione łodygi dorastają do wysokości około 70 cm i pokryte są jasnymi, szarozielonymi, okragławymi w kształcie liśćmi- stąd w nazwie słowo 'Roundleaf'. Zwisające, dzwonkowate kwiaty są kremowe, podbite bielą i pojawiają sie w maju.

W uprawie wymaga żyznego, 'leśnego' podłoża i stale lekko wilgotnej gleby. Lepiej wybarwia się na jasnym stanowisku, w świetlistym cieniu z dostępem do wschodniego słońca. Bezproblemowa, nie wymarza i dośc szybko przyrasta.




fot.14.05.2019r.
.

Nowinka w moim ogrodzie Polygonatum odoratum 'Byakko' (Wojtek, Michał ) dziś (16.05.2019) otrzymał półcieniste, chłodne, przepuszczalne stanowisko na storczykowym poletku

Polygonatum stewartianum
syn. Polygonatum kalapanum


Ten gatunek kokoryczki wystepuje na stanowiskach naturalnych na Dalekim Wschodzie, w chińskich kantonach Sichuan i Yunnan. Spotykana jest tam w lasach, oraz w zaroślach, nawet na dośc sporych wysokościach ok 3 tys. metrów n.p.m.
Podobna jest nieco do kokoryczki okółkowej (Polygonatum verticulatum), gdyż jego wąskie liście wyrastają wokół kropkowanej na czerwono łodygi po 4-5 z każdego węzła. Także z tych wezłów wyrastają po kilka, zazwyczaj około ośmiu, podłuzne kwiaty . Są koloru białozielonego, ale maja delikatne, małe jasnofioletowe, lub różowe kropeczki. Nie pachną. Okres kwitnienia przypada na maj i trwa zazwyczaj do końca czerwca. Owocami są ciemnoczerwone jagody, które dojrzewają we wrześniu. Cała roślina osiagą wysokość - w zalezności od warunków - od 30 do 80 cm.
Chińska nazwa Polygonatum stewartianum, to 西南黄精 (xi nan huang jing).

Choć w naturze spotyka się tę kokoryczke także na stanowiskach dość suchych, to jednak poleca się ja uprawiać w zasobnej, wilgotnej glebie, nawet w pełnym słońcu, lub pólcieniu - nie w mocnym, litym cieniu drzew iglastych! W takich warunkach Polygonatum stewartianum dośc szybko się namnoży a kępa będzie zwarta i gęsta.



Kwiaty Polygonatum stewartianum jeszcze są w pączkach


fot.14.05.2019r.

Kropeczki na łodygach i kwiatach (fot.20.05.2019r.)



.

Zachwycająca kokoryczka mieszańcowa (Polygonatum x hybridum) 'Golden Gift' Rośnie na stanowisku mocno wilgotnym, ale w pełnym słońcu. Rozmawiając z Tomaszem i patrząc na jego zdjęcia, wydaje mi się, że moja wybarwia się bardziej na sposób mottled, czyli na liściach obserwuję naprzemiennie położone, drobne paseczki zółto-zielone. Prawdopodobnie to sprawka stanowiska, na którym rośnie.












fot.20.05.2019r.
.

Kokoryczka okółkowa 'Himalayam Giant'
Polygonatum verticillatum

Odmiana o pokroju wyprostowanym, dorastająca do 150 cm. wysokości i drobnych, białych, niepozornych kwiatach.

Rozpoczyna drugi sezon na półcienistym stanowisku, wystawa wschodnia,

fot.dziś (22.05.2019)

Polygonatum 'Echigo-Nishiki'

Kokoryczka o hybrydowym rodowodzie, pochodząca z Japonii. Jej liście są obrzeżone marginesem w kolorze ecru/białym a centrum pokryte jest delikatnymi, zielonymi, zóltawymi i białymi paseczkami. Wezeł, skąd liście mijankowo wyrastają z łodygi, wybarwia się często na czerwonomalinowy kolor, co dodatkowo ubawia roślinę. Kwiaty są czysto białe, o kształcie dzwoneczków i pojawiają się zazwyczaj w maju.
Jak inne kokoryczki, wymaga stanowiska wilgotnego, o zasobnej glebie typu leśnego. Miejsce nie może byc bardzo cieniste, gdyż 'Echigo-Nishiki' bedzie słabiej przyrastać i nie będzie się ładnie wybarwiać. Tempo rozprzestrzeniania się tej odmiany za pomoca podziemnych kłączy jest dość wolne.

Nazwa tej kokoryczki nawiązuje do miejsca jej pochodzenia: Echigo, to miejscowośc na wyspie Honsiu, zaś słowo Nishiki ((錦 絵) oznacza obraz brokatowy, który jest rodzajem starego japońskiego druku drzeworytowego o wielu barwach. Druk ten był dość skomplikowany, bo do wykonania obrazu używano 5 do 10 kolorów farb a póżniej odbitka była jeszcze posypywana srebrnym, lub złotym brokatem. Czasem, zamiast brokatu używano nawet sproszkowaną, drogocenną macicę perłową.

Polygonatum Echigo-Nishiki na wilgotnym, ale całkowicie słonecznym stanowisku






fot.22.05.2019r.
.

Polygonatum odoratum


Polygonatum humile
walcząca o miejsce z hostą

Moje Polygonatum odoratum także kwitnie. Oczywiście, wacham kwiaty kazdej kokoryczki, szczególnie tych, które były kupowane dawno i nie mają podpisów, więc mam watpliwości, do jakiego gatunku należą. Nie bez przyczyny nazywa się kokoryczka wonną - zapach jest delikatny, ale bardzo miły....Wiesiu, wąchałaś?






fot.22.05.2019r.
.

No nie wąchałam , jutro to nadrobię

Moja Kokoryczka Wielokwiatowa w ostatnim sezonie bardzo przyrosła. Stanowisko półcieniste.





Zawsze podobały mi się jej dzwoneczki.

Zakwitła moja tegoroczna nowość Polygonatum nodosum - kokoryczka o ciemnych (bordowych) pędach
i liściach z wyraźnymi srebrnymi pasmami na środku i po bokach. Gatunek pochodzi z Azji Środkowej.

U mnie najbardziej rzuca się w oczy Kokoryczka 'Golden Gift".Niestety moje kokoryczki w drugiej połowie sezonu zwykle coś podjada

Poll napisał:
W sieci znaleźć ją można przypisaną do gatunku kokoryczki wonnej


wojtek napisał:
Ładna. Ciekawe jak będzie zimować


Tomek Mr napisał:
W moich owrzódka konwaliowa (Phymatocera aterrima) też potrafi zrobić niemałe spustoszenie. Jej larwy (pokazywane przez Ciebie w tym wątku) rozpoczęły już żerowanie. Dopóki są małe znaleźć je można na spodniej stronie niżej położonych, noszących ślady uszkodzenia (w postaci żerów wzdłuż nerwów) liści. Warto od czasu do czasu przyjrzeć się dokładniej swoim kokoryczkom i interweniować w razie zauważenia ubytków w blaszce liściowej.