Ognik szkarłatny (Pyracantha coccinea)

Ognik szkarłatny jest krzewem liściastym, dorastającym do 2–3 m wysokości. Ma owalne pół zimozielonych liście, które brunatnieją i opadają dopiero po silnych mrozach. Przy łagodnych zimach mogą się utrzymywać na krzewie niemal do końca zimy.
Kwitnie w maju i czerwcu. Kwiaty są drobne, białe, chętnie odwiedzane przez pszczoły. Najbardziej cenioną ozdobą krzewu są jaskrawe, kuliste, żółte, pomarańczowe lub jaskrawoczerwone owoce, skupione w baldachogronach. Owoce pozostają na krzewie na zimę i są chętnie zjadane przez ptaki.

Wymaga stanowiska słonecznego i osłoniętego od wiatru. Im więcej słońca, tym więcej kolorowych owoców na krzewie. Roślina preferuje gleby żyzne, próchniczne, przepuszczalne, z dużą zawartością wapnia. Dobrze znosi suszę i dlatego jest polecany do sadzenia w miastach. Należy pamiętać o mocnym podlaniu przez zimą, tak aby roślina zgromadziła zapas wody dla późno opadających liści. Ognik źle znosi przesadzanie, szczególnie starsze osobniki. Dość łatwo może przemarzać. Pędy uszkodzone przez silne mrozy należy usunąć .

Ogniki są wrażliwe na choroby grzybowe, szczególnie na parcha jabłoni czy zarazę ogniowa. W latach mokrych nie należy zapomnieć o profilaktycznym oprysku roślin środkami grzybobójczymi.

Dekoracyjne są prawie cały rok. Wymagają podpór w postaci ścian, murów, ogrodzeń. Mogą być też sadzone pojedynczo lub w grupach jedno- bądź kilku odmianowych o kilku kolorach owoców .

Mój ognik jest młodym jednorocznym krzewem sadzonym jesienią jako kilkunasto centymetrowa sadzonka , wyłamana jeszcze w zimie . Przesadzona w inne miejsce . W tym roku ładnie przyrosła .

'Mohave Silver'



Beata

Piękne kolorowe owoce są karmą dla ptaszków.

U mnie w tym roku pięknie zaowocowały ogniki (fot.28.10.2019) ... ptaki ich jakoś specjalnie nie objadają więc jest szansa że jeszcze długo będą cieszyć oczy.

Po lewej wolno rosnąca odmiana 'Teton', a po prawej 'Orange Charmer'

Moje ogniki nadal ładne ... jakoś nic ich nie chce obżerać

fot. 12.01.2020




... i z grudnia


... i z września

Ognik szkarłatny 'Soleil d'Or'
Pyracantha coccinea

Zimozielony, ciernisty krzew. Dorastający do ok.2 m. wysokości i podobnej szerokości. Małe białe kwiatki pojawiają się w maju/czerwcu, natomiast jesienią obsypany jest olbrzymią ilością drobnych, ale bardzo dekoracyjnych owoców w kolorze żółtym.
Najlepiej rośnie na stanowiskach słonecznych, osłoniętych od zimowych wiatrów.

Wspaniały okaz rosnący w Arboretum w Wojsławicach. Wygląda na nieformowany.

fot.04.09.2020

W tym roku na moich ognikach kuleczek znacznie mniej ... ale i tak bardzo cieszą, bo o tej porze roku doceniamy każdy kolorystyczny akcent w ogrodzie.

Ogniki są bardzo dekoracyjne również w czasie kwitnienia. A do tego kwiaty są miododajne i na początku czerwca oblegane przez całe roje pszczół i innych bzyków.







... a tak było w poprzednim sezonie

Wojtku zachwycające zarówno podczas kwitnienia, jak i owocowania
U mnie rosną, jak szalone na słonecznych stanowiskach i nawet coś tam kwitną, ale owoców to ja nigdy nie widziałam
Co roku kaleczę się przy przycinaniu, aby poskromić potwory
Co mam zrobić, aby mieć takie piękne okazy, jak Twoje

Basiu no nie wiem co napisać ... bo skoro rosną jak potwory to powinny owocować ... może to kwestia odmiany, może masz jakiegoś kundelka? A może gleba im nie służy?

Ja też miałem na początku z nimi problem, bo mocno przemarzały podczas nawet lekkich zim, nawet zastanowiłem się czy ich nie wyrzucić.
Aż kilka lat temu wszystko się zmieniło. Nawet podczas ostatniej mroźnej zimy mimo, że było nawet -24 nie przemarzły .
Masz różne odmiany? U mnie są trzy odmienne, być może ma to jakiś wpływ na owocowanie choć szczerze mówiąc to nie słyszałem że potrzebują innego zapylacza.
A może potrzebują dojrzeć i w kolejnych sezonach będzie poprawa.

Ciąłem dzisiaj moje ogniki i powiem, że to gorsza robota niż przy różach, kolczaste są okropnie.
Owoce już poszarzały ... ale nie u odmiany Teton, ten wygląda nadal świetnie.


fot. 19.02.2022

Ognik szkarłatny 'Soleil d'Or'

fot. 24.09.2022, Wojsławice

Ogniki są potwornie kłujące, ale warto je mieć bo dają długotrwały efekt kolorystyczny w ogrodzie ... i wiosną i jesienią.

fot. 15.10.2023