Basiku, dzięki za ten wątek.
---
Na początek cytat, mówiący, co autorzy ViV Elena o nim sądzą... Jak to zwykle bywa w tekstach o serii ViV®, mamy tu do czynienia z niemal poetyckim dziełem
ViV® Elena is a strong-willed lady. Stately, voluminous and determined. She just keeps on producing flowers. Even until April. The colder it gets, the more intense the red colour becomes. A fiery diva who likes to be compared to a bouquet of flowers in the garden. Only have a terrace? Not a problem. She’s quite willing to be tamed in a large pot.
(ViV® Elena to dama o silnej woli. Dostojna, bujna i zdeterminowana. Po prostu nie przestaje kwitnąć. Nawet do kwietnia. Im zimniej, tym intensywniejszy staje się czerwony kolor. Ognista diva, którą lubi się porównywać do bukietu kwiatów w ogrodzie. Masz tylko taras? Nie ma problemu. Jest całkiem chętna do oswojenia w dużej donicy.)
Z tego krótkiego tekstu, jaki by nie był, dowiadujemy się trzech rzeczy o odmianie ViV Elena:
1/ długi termin kwitnienia przez rozwijanie kolejnych kwiatów ( a więc także wypuszczanie kolejnych pąków); ta cecha raczej nie potwierdzi się w takich warunkach, jakie mieliśmy(przynajmniej ja) w ubiegłym roku, gdy już w marcu temperatury skoczyły do ponad 20C, co nie tylko szybko zakończyło produkcję nowych pąków u ciemierników, ale powodowało szybkie starzenie się już rozwniętych kwiatów
2/ Kolor kwiatów pogłębia się i staje się bardziej wyrazisty w niskich temperaturach, dlatego rośliny kupione prosto ze szklarni mogą mieć jaśniejsze barwy, których nie będą miały np w przyszłym roku, gdy wegetację rozpoczną bezpośrednio w ogrodzie
3/ nadaje się do uprawy w pojemnikach, o czym napisała we wstępniaku Basia.
Mój
Helleborus x VIV Elena rośnie na stanowisku słonecznym o tej porze roku, ale dość cienistym latem. W zależności od ilości promieni słonecznych, kwiaty i pąki wydają się być bardziej czerwone, bordowe, lub nawet lekko podbite fioletem. W tym roku dokupiłam drugi egzemplarz tej odmiany, ale czekam z wysadzeniem, aż przejdą mrozy.
fot. 12.03.2024r
fot. 04.02.2025r.