Paprotnik szczecinkozębny 'Dahlem' to u mnie bezproblemowa paproć. Teraz, gdy hosty poszły odpoczywać, widać go w całej okazałości.

I u mnie 'Dahlem' 'Divisilobum Group' jesiennie

I mój młodziak w deszczowy dzień

Wspomnieniowo z naszego wiosennego zjazdu

fot. 20.05.2023, Park Mużakowski

Nie byłam pewna, czy miejsce będzie mu odpowiadać, ale przyrasta powoli. Miejsce ma półcieniste, glebę liściasto-gliniastą.

Jest u mnie od jesieni 2021. Chyba mu się spodobało, bo wygląda coraz bardziej imponująco. Spodziewam się jednak kłopotów, a konkretnie przypaleń, bo dające mu trochę cienia wiekowe jałowce uschły i jednego już wyciąłem, drugi zapewne pójdzie pod topór lada dzień. Muszę się rozejrzeć za czymś, co by je szybko zastąpiło.

U mnie od wiosny ubiegłego roku. Powoli przybiera objętości i wysokości, ale do efektu wow, jeszcze daaaaleeeeeekooo

19.08.2024

To paproć, która dość szybko przyrasta, więc myślę Ewo, że za niedługo będzie efekt wow. Mój po czterech latach nieźle bryka. Od poprzedniego, lipcowego zdjęcia, wyraźnie jeszcze przybrał na masie. Słońce, poza nielicznymi przypaleniami, jakoś szczególnie mu nie zaszkodziło.

'Dahlem' dziś

Duża i mało kłopotliwa odmiana paprotnika szczecinkozębnego.

Polystichum setiferum 'Dahlem' f.24.07.2025

Polystichum setiferum 'Dahlem' 'Divisilobum Group'
u mnie

Wiesiu, czy to na pewno 'Dahlem' ? Bo na fotce bardziej przypomina inną odmianę z grupy divisilobum ?

To ja też swój dodam. Rośnie jak na drożdżach, cały czas coś nowego wypuszcza. Ma sporo słońca po usunięciu jałowców, ale daje sobie radę, o wiele lepiej niż rosnący w pobliżu Plumosum Densum (temu liście się przypalają).

Tomek Mr napisał:
Tomku, no i ten problem tylko Ty możesz mi pomóc rozwiązać . Mam tą paproć od Ciebie od roku 2019. Po raz pierwszy pokazałam ją w tym wątku w roku 2021. Rośnie niezmiennie w tym samym miejscu więc nie mogłam nic namieszać , chyba że od początku nadałam jej niewłaściwe imię ale pierwotnej tabliczki nie mam . Pomożesz?

Wiesiu, niedawno byłem u znajomego, który dość ostro zabrał się za handel paprociami. I widzialem kilka ciekawych paprotnikow, które były znalezione w skrzynce z odmianą 'Dahlem'.
Pewnie są rozmnażane przez wysiew i stąd te róznice.
Kiedys faktycznie miałem sporo doniczek tej odmiany u siebie. To były młode rośliny i były podobne do innych odmian. Więc albo ja cos pomieszałem, albo ta siewka odbiegała od innych. Według mnie mozna go podpisać 'Divisilobum Group'

Dziękuję, tak więc go sobie podpiszę