Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Romneja (Romneya coulteri), syn. mak kalifornijski

Romneja (Romneya coulteri), syn. mak kalifornijski 2020/07/12 07:44 #207733

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7691
  • Otrzymane podziękowania: 39493
Romneya coulteri (mak kalifornijski)

Romneya coulteri jest to piękna, okazała bylina (krzewinka o drewniejącej nasadzie pędu) z rodziny Papaveraceae. Naturalnie występuje w Stanach Zjednoczonych (Kalifornia) i w Meksyku;
gdzie jest okazałym krzewem i rośliną dosyć ekspansywną, wykorzystywaną np. do zadarniania skarp i innych bardzo suchych miejsc.
Liście szaro-zielone, skórzaste, na brzegu owłosione, pojedynczo lub podwójnie pierzasto podzielone. Kwiaty wyjątkowo duże (o średnicy 12 cm), słodko pachnące, przypominające maki,
białe kwiaty o jaskrawo-złotych pręcikach pojawiają się od późnego lata na szczytach pędów. Owocem jest owalna, około 2 centymetrowa, mechata torebka z wieloma nasionami.
Roślina na ciepłe, słoneczne stanowiska. Gleba powinna być przepuszczalna i sucha, ale raczej żyzna. Nie lubi przesadzania.
Mrozoodporna do -18'C ; na zimę należy zabezpieczyć przed mrozami i wilgocią system korzeniowy np. kopczykiem z ziemi.
Nagrodzona Award of Garden Merit

fot. 04.07.2020, Uniwersytecki Ogród Botaniczny w Poczdamie














Ostatnio zmieniany: 2020/07/12 08:00 przez Efkaraj. Powód: dodanie miniaturki zdjęcia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, VERA, chester633, Danuta, Franusiowa, maria16, a.nia

Romneja (Romneya coulteri), syn. mak kalifornijski 2022/07/04 12:39 #271955

  • Danuta
  • Danuta Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 59
  • Otrzymane podziękowania: 178
Moja Romneya 4 rok w ogrodzie :)







Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, zanetatacz, Franusiowa, wojtek, DorotaZ, ewakatarzyna


--=reklama=--

 

Romneja (Romneya coulteri), syn. mak kalifornijski 2022/07/04 20:57 #271984

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7691
  • Otrzymane podziękowania: 39493
Danuto cudowna. Napisz trochę więcej o tym jak ją uprawiasz. Na jakim stanowisku rośnie i jakie masz doświadczenia z zimowaniem.

Ja kupiłem w tym roku małe sadzonki i posadziłem w dwóch miejscach w ogrodzie. Jedną pod okapem domu, na suchym i ciepłym stanowisku, aczkolwiek w tej chwili trochę ocienianym przez inne rośliny.
Drugą natomiast na zupełnej patelni, w suchej i mało zasobnej ziemi. Obie po posadzeniu przez kilka tygodni wyglądały jakby miały zaraz zamrzeć. Liście im zżółkły, jedynie łodyga pozostała zielona.
Teraz po fali upałów trochę odżyły i wyglądają nie najgorzej ale do takich widoków jak u Ciebie to im daleko gwizdac

fot. 04.07.2022


Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Danuta

Romneja (Romneya coulteri), syn. mak kalifornijski 2022/07/04 23:13 #272004

  • Danuta
  • Danuta Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 59
  • Otrzymane podziękowania: 178
Moja rośnie między kamieniami ,myślę że te kamienie / dość duże / zimą-wiosną trochę osłaniają przed zimnymi wiatrami, bo nic nie okrywam .
Miejsce słoneczne cały dzień ...no prawie :) bo lekki półcień do południa daje olbrzymia magnolia .
Glebę na ogrodzie mam raczej zasadowe .Specjalnie nic jej nie dogadzam , tak jak wszystkim innym roślinom wiosną trochę nawozu Polifoski i wszystko.
Podłoże raczej suchsze niż zalewane , bo nim dojdę do niej to mi wody brakuje :)
Pierwsza fotka z maja / zaznaczyłam gdzie startuje/
druga fotka aktualna i to samo miejsce .



Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, wojtek, DorotaZ, ewakatarzyna

Romneja (Romneya coulteri), syn. mak kalifornijski 2022/07/04 23:23 #272007

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25632
  • Otrzymane podziękowania: 66643
I jeszcze jedno pytanie: w jakich okolicach mieszkasz? Nie chodzi o szczegóły, raczej o część kraju, strefę klimatyczną.

P.S. Ładny rdest zmienny po prawej. :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Romneja (Romneya coulteri), syn. mak kalifornijski 2022/07/04 23:47 #272009

  • Danuta
  • Danuta Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 59
  • Otrzymane podziękowania: 178
Na granicy mazowieckie -podlaskie strefa 3-4
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, wojtek, DorotaZ

Romneja (Romneya coulteri), syn. mak kalifornijski 2022/09/20 19:51 #277046

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7691
  • Otrzymane podziękowania: 39493
Moja romneja posadzona pod domem w ciepłym ale trochę zacienionym stanowisku z podlewaniem kropelkowym ładnie podrosła i nabrała, zdrowego niebieskiego koloru.





Druga rosnąca w kompletnej suszy nie wygląda tak dobrze, upały i brak wody ewidentnie dał się jej we znaki. Mam nadzieję że obie dobrze przetrwają zimę.



fot. 20.09.2022r.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, zanetatacz, Danuta

Romneja (Romneya coulteri), syn. mak kalifornijski 2022/11/08 19:05 #280375

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25632
  • Otrzymane podziękowania: 66643
Z nieco cieplejszego kraju, niż nasz, dotarło do mnie kilka egzemplarzy Romneya coulteri , które kilka dni temu zostały wysadzone na słoneczne miejsce. Obawiam się jednak, czy nie trafiły do gruntu troszkę zbyt późno, więc chyba zabezpieczę je, gdy nocne temperatury ustabilizują się na poziomie ok. -5C.


fot.08.11.2022r.
.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Romneja (Romneya coulteri), syn. mak kalifornijski 2023/10/05 22:34 #304576

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 25632
  • Otrzymane podziękowania: 66643
Czy wasze romneje kwitły? U mnie wyrosły wielkie, ale zero kwiatów.... Jaka może być przyczyna?




fot. 02.10.2023r.
.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): janka.p, ewakatarzyna
Moderatorzy: Tomek Mr, Efkaraj, wojtek
Czas generowania strony: 0.174 s.