Polu, 'Hanna' tak późno kwitnie? W ubiegłym roku również pokazywałaś w październiku jej kwiaty
Moje rodgersje kasztanowcolistne powoli zmieniają kolor liści

Tawułkowiec tarczowaty początkiem lipca ...jedna z moich ulubionych. Rozrasta się w szybkim tempie na stanowisku półcienisrym, naturalnie wilgotnym.
Niestety wiosną muszę ograniczyć jej zapędy, bo zagłuszyła towarzystwo

fot. 01.07.2023

Basiu i dla mnie Astilboides tabularis to jedna z ładniejszych bylin o dużych liściach. Te olbrzymie talerze robią wrażenie, szczególnie wiosną jak są w idealnym stanie...jedna dość istotna wada to, że iście są delikatne i u mnie ciągle były dziurawione przez drobne gaązki z drzew.

Rodgersja o pięknym wybarwieniu młodych liści. Kupiona w czasach kiedy na etykietach nie podawano nazw odmian.

Nie wszystkie rodgersje w moim ogrodzie są już takie duże, ale Rodgersia podophylla zawsze jest w czołówce tych najwcześniej startujących




fot. 12.04.2024r.
.

Rodgersja tarczolistna (Rodgersia tabularis) ... fot. 23.04.2024



Rośnie na stanowisku wiosną słonecznym, później cienia ma sporo.

Rodgersja. Wieloletni egzemplarz.



A tu inna. Nazw gatunkowych niestety nie znam.

Pierwszy rozwinięty liść

fot. 05.05.2024

Rodgersje są zupelnie nieodporne na przymrozki. U mnie po pamietnej mroźnej nocy padła całkowicie jako jedna z pierwszych roślin. Pocieszajace jest to, że jeszcze wypuszcza nowe liście.

Rodgersja kasztanowcolistna. W tym roku też nie zawiodła, mimo że kawałek zabrała sąsiadka.

Kwitnie i u mnie.
fot. 1 czerwca 2024



Ma piękny zapach.

Rodgersja tarczolistna zawłaszcza sobie coraz więcej terenu

fot. 07.06.2024

Rodgersia podophylla Rotlaub wiosennie. Bardzo lubię moment kiedy startują.

fot. 05.04.2024

Nie pamiętam nazwy tej odmiany rodgersji, ale wiosną robi wrażenie

Tomaszu, zazdraszczam, bo u mnie trzy dni temu wyglądała tak:



Dziś wygląda jeszcze gorzej, pędy niestety nie podniosły się, czernieją. Rodgersje są bardzo wrażliwe na przymrozki.

Doroto, współczuję. Nie wiedziałem, że w tym sezonie były takie przymrozki, bo tym razem mój ogród oszczędziło, ale ubiegłej wiosny przemroziło ją do zera...potem wypuściła kilka liści. A wracając do tej odmiany, to szkoda, że tak krótko trzyma ciemne wybarwienie, za kilka dni będzie całkiem zielona.

I u mnie ostatni przymrozek skosił młode liście rodgersji



... ale nie wszystkie, bo Rodgersia aesculifolia jest w idealnym stanie.




Z rodgersją tarczolistną to tak do końca nie wiem, jak było, bo część liści zmrożona, a część nawet nie liźnięta mrozem. Raczej nie możliwe, aby się wciągu kilku dni odbudowała Przymrozek był w ostatni łykend, a do domu wróciłam w środę.


fot. 01.05.2025

Nie wszystkie moje rodgersje zdążyłam sprawdzić, jak wyglądają na ten czas.

Rodgersja stopowcowata wsadzona w ubiegłym roku jako pojedyncza sadzonka. Powoli, ale się powiększa

Niemal wszystkie moje rodgersje zostały podmrożone w fazie rozwijania liści- całe szczęście, że niezbyt mocno:


fot. 19.05.2025r.
.

U nas rodgresje dopiero nieśmiało rozwijają liście, odmian mamy parę, ale która jest , która tego nie pamięta gospodarz ogrodu bardzo je lubię, uważam, jednak, że bardzo się rozłażą. Mam pytanie wiem, że kiedyś z kimś rozmawiałam, że ma rodgresje Hania lub Hanna. Byłabym bardzo wdzięczna za kawalątek. Robimy rabatę poświęconą naszej Patronce, mamy magnolię, ciemiernika, clematisa, szukamy roślin o takiej nazwie. Odwdzięczę się dobrem wszelakim

Ja mam Marzuś, po sierpniu mogę Wam ukopać.
Wiem, że jest też taki rodek- 'Hania'. Ja miałam, ale wypadł mi podczas powodzi. Jest dostępny na All.