Hejka!
Przyznam coolego Tomaszku bo jestem "ściąśliwa". Byłam w Alcatrazie i odgruzowałam wietlice (gracka + sekator). Cóś jakby różnicę w wybarwieniu przyuważyłam, choć na razie to nie jest bijące po oczach (ta ostatnia, he, hen, na drugim planie to 'Burgundy Lace').





Co do zgodności odmianowej, płakalibyście ze śmiechu coolego Tomaszku jakbyście moją 'Silver Falls' ujrzeli. Kubek w kubek 'Metallicum'! Naprawdę za to cool bez zastrzeżeń są wietlice mieszańcowe. Zwracam honor szkółce Terra Nova, jeżówki robią do czterech liter ale 'Ocean's Fury' w masie jest powalająca.
Pozdrówka
Tabs

Hejka!
Coolego Tomaszku pytanie z tych wymagających obszernych wyjaśnień. Onegdaj przyjechała do nas cooleżanka S. Dobre Serduszko swoim nowym "Przewozem Roślin" ( stary, legendarny, odszedł w niebyt - cześć jego pamięci ) i w tym transporcie przywiozła śliczne sieweczki własne języczników. Sieweczeki są dwuletnie. Teraz ja się zapytowywuję jak postępować dalej, tak małych paproci jeszcze nie pielęgnowałam. Dodam że oprócz języczników przyjechały paprotniki Crytomium fortunei w tym samym wieku. Jak z nimi żyć coolego Paprotny, no jak? Na stanowisko, szkółkować latem, prowadzić inspektowo zimą?
Pozdrówka wspomożenia wymagające
Tabs

Tabciu , sam mam spory problem z hartowaniem siewek niektórych gatunków i noszę się z zamiarem postawienia niewielkiej szklarni, specjalnie do tego przeznaczonej .Często, spore już rośliny niestety potrafią zmarnieć w gruncie.
Chociaż z Cyrtomium,Asplenium scolopendrium i Athyrium, akurat nie ma większych problemów.
Nie wiem jakiej wielkości są siewki?
Ale jak dwuletnie to na Twoim miejscu wysadziłbym do gruntu. Znajdź zaciszne i cieniste miejsce. Pilnuj aby nie miały za sucho.Na zimę zabezpiecz je stroiszem i agrowłókniną.

Hejka!
Wielki dzięks Tomaszku, jutro wyszukam im w ogrodzie jak najbardziej zaciszne miejsce.
Pozdrówka dziękujące
Tabs

Boshhh, tyle to pytanie tu wisi...jutro cos pomyslimy...a w zasadzie dziś
Kondziu, jedno pytanko...Gliniaste i przepuszczalne?

Tabi, zdradź proszę, jak wyglądają te Twoje siewki.
Bardzo jestem ciekawa, bo widzę po swoich, że dwulatki dwulatkom nierówne - wysiewane w tym samym czasie, z jednej odmiany, bardzo różnią się wzrostem i kondycją. I strasznie się waham, czy sadzić do gruntu (dwa posadziłam, raz kozie śmierć), czy jednak jakoś-tam zimować w domu.
A jakbyś jeszcze jakąś fotkę poglądową wrzuciła, najlepiej z centymetrem w tle, to by już była pełnia szczęścia.

Wybaczcie.Na paprociach się nie znam, a chciałbym je mieć.
Dlatego zapytam o podstawy.W ofercie szkółki, do której zaglądam wypatrzyłem kilkanaście odmian paprotek.
Mam w ogrodzie wielką wierzbe, a pod nią trochę miejsca.Wsadziłem tam kilka paproci, takich z lasu.
Rosną, ale d--y nie urywa.Miejsce niezbyt zaciszne, a wiatr lubi pohulać.Dodam,że teren u Mnie raczej górski- Sudety.
Widzę z tego co piszecie to paprotki mają różne wymagania.Czy ziemia z lasu to dobry pomysł?Czy są jakieś takie żelazne odmiany?

Myślę że wszelkie Wietlice, Narecznice, Języczniki i Podrzenie poradzą sobie pod wierzbą, pod warunkiem że będą miały stale wilgotne podłoże i niewiele albo wcale bezpośredniego słońca.
Należy także zwrócić uwagę na fakt, iż nie wszystkie paprocie lubią kwaśne podłoża - Języczniki zdecydowanie preferują podłoże wapienne.

Hejka!
Siewki dwa miesiące w gruncie, sesję zrobię z okazji trzymiesięcznicy, he, he.
Pozdrówka
Tabs

Semper napisał:
Jurku, wiekszość 'normalnych paproci', więc takich, które nie pochodzą z gór, czyli wymagają raczej wapiennego podłoża, świetnie rośnie na lesnej glebie.Pod wierzbą nie będzie zbyt mokro, bo wierzby to pijusy, podobnie, jak brzozy. Jesli nie zawsze będziesz miał czas dopilnować, aby podłoże było stale wilgotne, daj sobie spokój z wietlicami. Nerecznice (Dryopteris) od biedy sobie poradzą, jeśli podłoże nie będzie natychmiast odprowadzać tej niewielkiej ilości wody, ale najlepiej poradzą sobie Polypodium vulgare , Polypodium interjectum i Polypodium x mantoniae - wszystkie gatunki razem ze swoimi odmianami. Z większych paproci poleciłabym paprotniki (Polystichum), które w leśnej, próchnicznej glebie świetnie rosną a zadowalają sie nieco mniej wilgotnym podłożem, niż nerecznice i wietlice.

Nie wiem, czy miałbyś taką mozliwość, aby wykorzystując moc okolicznego kamienia nieco wznieść w tym miejscu rabatę ? Górną jej partię dobrze byloby obsadzić nieregularnie większymi paprotnikami ... Masz do wyboru wiele ich gatunków , ale nie wiem, czy i jakie w tych szkółkach sa odmiany. Generalnie, jeśli są paprotniki, łap a pod ich nogami - jeśli są w ofercie - wciskaj Adiantum venustum i paprotki (Polypodium) , o których wcześniej pisałam. Da to świetny efekt.

Nazbierałam nasion i w związku z tym mam pytanie, czy będzie instrukcja dla młodych siewców?

Nie zawracałabym głowy, ale już raz w życiu intuicyjnie siałam paprocie i nie wzeszła mi żadna

Będzie!

Pamiętam, jak do mojej teściowej przychodził kolega z pracy, nauczyciel biologii.... Kolezanka Hania powiedziała przy nim coś o nasionach paproci. ...Pan nauczyciel spojrzał znad okularów i powiedział dobitnie: 'Zarodniki Haniu! Paprocie nie maja nasion, tylko zarodniki!" Do końca ęycia będe pamiętać to spojrzenie i ten ton....i że paprocie mają zarodniki.

Ma się rozumieć, że zarodniki

A nawet spory

Kochani... zapewne ktoś z Was testował już uprawę paproci ogrodowych w mieszkaniu

Mam nową dostawę i żal mi się z nimi rozstać a ogród mój daleko

Jaką szansę mają na przeżycie języczniki, paprotniki, długosz, cyrtomium i wietlice?

Iwonko, co to znaczy "w mieszkaniu"? Bez okresu spoczynku, czy możesz je przetrzymac do mrozów a potem wstawić do mocno chłodnego pomieszczenia?

Nie, miałam na myśli uprawę w doniczkach na parapecie w najchłodniejszym z pomieszczeń.

Jak inne paprotki domowe...

Uprawiałam tak tylko raz Arachniodes devaliaformis.Nieźle przezimował, ale nie miał takiego kopa, jak trzeba przez rok...Odchorował brak spoczynku? .Tomasz uprawia chyba więcej w pomieszczeniach, może on coś więcej doda.

A jakie to paproty?

1. Osmunda regalis 'Purpuracsens'
2. Asplenium scolopendrium 'Crispa'
3. Asplenium scolopendrium 'Furcata'
4. Polystichum makinoi
5. Athyrium nipponicum 'Ocean's Fury'
6. Athyrium niponicum 'Silver Falls'
7. Cyrtomium fortunei
8. Dryopteris goldiana
9. Athyrium nipponicum ‘Matallicum’
10. Dryopteris stewartii

Sibi,pozycja nr 9 jest chyba pomylona.Nie słyszałem o takiej paproci??Może to Athyrium niponnicum 'Metallicum'?
Jedynie Cyrtomium i języczniki powinny dobrze zimować w mieszkaniu.Nie wiem jak z paprotnikiem Makinoi?
Pozostałe lepiej trzymaj na zewnątrz, bo te zamierające na zimę powinny mieć okres spoczynku.