Pierwsze koty za płoty- jedna paletka zapełniona. Pierwsze 20 siewek wysadzone. Wśród nich trzy bardzo ładnie rokujące, bo mające żółte listki.








fot. 06.04.2023r.
.

W zasadzie, wpadłam do domu po wodę do polania tych siewek, ale odpocząć też trzeba. Zaraz idę męczyć następne.


.

Brawo, pozytywnie mnie koleżanka zaskoczyła .
Poll napisał: Do jednej z tych najlepiej rokujących proszę włożyć labelkę z napisem dla kolegi Tomka Mr .

Kolega sam sobie wybierze, jak będą miały pierwsze kwiaty, bo nie wiadomo, ile z nich będzie miało kołnierzyki.
A tak nawiasem pisząc, na studiach dorabiałam m.in. pikując siewki warzyw, głownie selera, więc mam dobrze obczajone pikowanie jedną ręką. Wypikowanie 80 siewek ciemierników, razem z zapełnieniem doniczek ziemią i podlaniem zajęło ok.pół godziny. Myślałam, że będzie gorzej.
Gorzej, bo zakupione paletki mi się skończyły, a dostawa następnych dopiero po świętach. Nawet nie zdołałam wypikować wszystkich siewek jednej odmiany, więc resztę chyba rozsadzę w okolicach mamusi.

Przecięłam na pół labelki do opisania siewek i na dziś koniec.

Ja bardzo chętnie zakupię jak tylko troszkę podrosną

Taka piękna siewka od koleżanki Poll.







Poluś pewnie pluje sobie w brodę

Nie jest tak źle. Mam jeszcze kilka podobnych siewek ciemiernika Lucy Black i wszystkie są ładnymi czarnuszkami. Ta, która trafiła do Ciebie, była najstarsza. Widzę, że ładnie powtórzyła cechy.

W jednej doniczce trafiły mi się dwa różne.





Czy powinnam je rozsadzić?

Ja bym rozsadziła.
Raczej nie rób tego teraz, a po kwitnieniu. Zaznacz niteczkami, który jest który, jeśli ma więcej łodyg, niż 2.






fot. 10.04.2023r.
.

Chciałam Wam pokazać jak mimo zmrożonych łodyg ciemierniki pieknie sobie radzą i dalej kwitną i wszystkie jakie kwitły w tym roku nie mam ich dużo ale z roku na rok coraz więcej siewek kwitnie więc kolekcja się powiększy

Trafił mi się peoniowy:)

Pewnie jeszcze będą zdobić z miesiąc, teraz fajnie wyglądają, choć są już w fazie przekwitania:

W Ogrodzie Botanicznym w Bremie swoim pięknym ulistnieniem moją uwagę zwrócił Helleborus atrorubens

fot. 06.04.2023

Za tydzień będzie miesiąc odkąd 'Anja Oudolf' kwitnie w moim ogrodzie.

U mnie cały czas otwierają się nowe..

Siewka. To jej drugie kwitnienie .




Kilkuletnia siewka.

Żanetko, też kupiłam całą serię Quintessa, ale u mnie zakwitła odmiana Apple.
Ewo, ale udane te siewki. Wiesz od jakich ciemierników pochodzą?

Moje wypikowane siewki wypuszczają trzecie i dalsze liście. Jutro przeniosę je pod zadaszenie, bo u mnie ciągle pada i obawiam się, ze mogą nie znieść takiej ilości wody w ich malutkich doniczuszkach.










fot.19.04.2023r.
.

Polluś -fajnie wyglądają Twoje sieweczki .......też bym musiała popikować trochę swoich siewek tylko po ostatnim pikowaniu pomidorów ,gdzie 90 %mi padło jakoś mi się nie chce...Ja mam jeszcze Quintessa Sun ,ale nie zakwitnie w tym sezonie

Polla dzięki. Nie wiem od jakich ciemierników mogą pochodzić.

Do siewki pokazanej niżej mam sentyment, bo pochodzi z czasu pamiętnej zimy 2011 - 2012 kiedy to straciłam wszystkie ciemierniki. Póżniej zaczęły pokazywać się siewki. Jest sporo ciemniejsza niż na zdjęciu.




Kwitną siewki ciemiernika korsykańskiego.




To siewka, którą kupiłam 2 lata temu, bo podobały mi się nakrapiane liście. W tym sezonie pierwszy raz zakwitła.