Moje Athyrium wardii wydaje się być nieco bardziej ażurowe od Twojego egzemplarza. Być może to kwestia ujęcia, lub czasu zrobienia zdjęcia?
Za stanowisko ma półcieniste, mocno wilgotne miejsce na stoku o północno- zachodniej wystawie.
Wydaje mi się, że moje Athyrium vardii osiągnęło rozmiary rośliny dorosłej. Ma zarodniki więc wypadałoby znowu je wysiać...bo z poprzednich wyrosła tylko jedna roślina
Athyrium wardii ciągle ma wiosenne barwy a nowo rozwijające się pastorały mają zachwycający ciemny kolor.
Wilgotne, półcieniste stanowisko sprzyja rozwojowi tej wietlicy
Poprzednie upały mocno ją spowolniły. Nowe liście zostały przypalone. Teraz ładnie się zregenerowała...a tu znowu upalne dni...
\Athyrium wardii na widnym, ale ocienionym stanowisku.