Pennisetum alopecuroides 'Burgundy Bunny' Sport 'Little Bunny'
Karłowata forma rozplenicy
Liście - wąskie od czerwca przybierają kolor czerwony (ciemny)
Kwiatostany - biało żółte dość obfite
Wysokość - 20-40 cm
Odmiana nowa wchodząca na rynek podobna do pozostałych 'króliczków'
dobrze znosi nasze warunki klimatyczne, szkoda tylko że kwiatostany nie są tego samego koloru co liście .
Pamiętajmy jednak o sadzeniu tych roślin na podłożu lekkim i zdrenowanym (roślina nie znosi mokrych stóp) warunek dobrego zimowania.
Fajna nowa forma barwna trawy o ciekawym kolorze - mało czerwieni wśród traw zimujących w naszym klimacie
Moja sadzonka jeszcze młodziutka jednoroczna.

U dwóch moich koleżanek 'Burgundy Bunny' nie przeżyło ostatniej zimy. Zima była niefajna, fakt, brak śniegu, potem nagłe przymrożenie - niemniej jednak starsze odmiany przetrzymywały.

S.

Pierwszy egzemplarz tej rośliny przyjechał do kraju z USA już kilka lat temu a dokładniej 4 i rośnie nadal bez okrywania.
Problem może zaistniał w sadzonce - za bardzo podkarmiona, często rośliny sadzone są w doniczce w zbyt ciężkim podłożu.
i jeszcze jedna istotna rada - male formy gatunku są bardziej wrażliwe na podmokłe podłoże ( jesienne słoty załatwiają roślinę ) Odmiana jest już dostępna za przyzwoite pieniądze .
PROSZĘ JESZCZE RAZ SPRÓBOWAĆ sadząc trawę wiosną
Sławek-majek2106

Spróbuję jak tylko gdzieś namierzę roślinę

S.

Szczęśliwie tuż po przeczytaniu tego wątku byłam w Zielonych Progach..i od razu wpadła w oko ta fikuśna rozplenica.

Jeszcze nie ma wybranego miejsca, ale już jest!


Gdyby ktoś szukał tej odmiany- to w Zielonych Progach dysponują sadzonkami..i zapewne też w sklepach z tą szkółką współpracujących..

U mnie rozplenica 'Burgundy Bunny' rośnie pod altaną, na ciepłym i dość suchym stanowisku. Z zimowaniem problemu nie ma, za to stwarza go mój kot, który regularnie ją podgryza.

'Burgundy Bunny', ładnie się wybarwia... czekam jeszcze na jasne kłosy

Cudeńko

fot. 29.09.2024, Wojsławice