Co roku sadzę krokusy, a prawdopodobnie grasująca nornica, której nie mogę się pozbyć z ogrodu mi je zjada ale na pocieszenie zawsze zostawia kilka
Tak właśnie jest z odmianą 'Spring Beauty'.
fot. 24.03.2025
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, Krzysia, edulkot, nelu-pelu
Co roku sadzę krokusy, a prawdopodobnie grasująca nornica, której nie mogę się pozbyć z ogrodu mi je zjada ale na pocieszenie zawsze zostawia kilka
Tak właśnie jest z odmianą 'Spring Beauty'.
Polecam posadzić w sąsiedztwie tych Krokusów Koronę Cesarską. Jej silny piżmowy zapach skutecznie odstrasza gryzonie. U mnie to rozwiązanie jak dotychczas sprawdza się, u naszych sąsiadów również. Tam, gdzie rosną Korony, tam nic nie ryje w ziemi. Czasami warto posadzić nawet niewielką cebulę Korony, nie dla kwiatów, ale dla ochrony innych cebul poprzez zapach. Na niektóre gryzonie działa też odstraszająco obecność cebulek Narcyzów, sprawdza się to np. w przypadku Kreta.
U mnie właśnie rozkwitły Krokusy 'Spring Beauty' na stanowisku, na którym mam ich najwięcej. Rosną tam już trzeci rok. Tam również przed gryzoniami chroni je Korona Cesarska.
Ostatnio zmieniany: 2025/03/24 22:08 przez Luke.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, Krzysia, edulkot, nelu-pelu, basik, DorotaZ, Katarzyna2021