Kwiat: duży kielich, 10cm Kwitnienie: III–IV Wymagania: przeciętna ziemia ogrodowa, przepuszczalna Zapach: brak Mrozoodporność: bardzo dobra na terenie całego kraju (5 strefa USDA)
Pierwsze żółte w paseczki, jakie sfotografowałem w tym roku.
Przy okazji takie pytanko mam. Czy Krokusy 'Fuscotinctus', 'Gipsy Girl' i 'Saturnus' czymś się od siebie różnią? Czy to jedno i to samo sprzedawane pod różnymi nazwami? Na przestrzeni lat kupowałem i sadziłem wszystkie 3 odmiany i nie widzę między nimi różnicy.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edulkot, wojtek, Katarzyna2021
'Gipsy Girl' różni się od pozostałych tym że powinien mieć jasno żółty kolor kwiatów, taki nawet trochę kremowy. Ciemne paski powinny być natomiast bardzo kontrastowe i się nie rozmywać.
W przypadku 'Saturnusa' i 'Fuscotinctus' kolor kwiatów jest zdecydowanie głębszy, taki właśnie złoto-żółty. Dodatkowo ciemne paski na zewnętrznych płatkach są jakby rozmyte.
Nie bardzo jestem w stanie dokładnie określić różnic między tymi dwoma ostatnimi odmianami. Ale wydaje mi się, że 'Saturnus' ma to paskowanie delikatniejsze.
Jutro postaram się zrobić zdjęcia Gipsy Girl.
Wojtku, chyba na tym zdjęciu dobrze widać kolor kwiatów 'Gipsy Girl'. Najlepiej byłoby zrobić foty zerwanych kwiatów tych odmian razem, wtedy łatwiej wyłapać różnice.
P.S. U mnie, mimo tych ciepłych dni, jeszcze są w fazie szczypiorów.
Dziś dowiedziałem się, że jednak mam na działce też prawdziwe 'Gipsy Girl', wyraźnie jaśniejsze od odmian 'Saturnus' i 'Fuscotinctus'. Co prawda tylko 4 cebulki, bo tyle dokupiłem w zeszłym roku, ale od dziś pierwsza z nich już cieszy oczy.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, takasobie, edulkot, a.nia
Majko zrobiłem zdjęcia porównawcze. W środku jest 'Satrurnus' a po bokach 'Gipsy Girl'. Na zdjęciach różnica w kolorze nie jest mocna ale na żywo widać to wyraźnie.
Zwróć jeszcze uwagę na pomarańczowy słupek, którego brak u 'Saturnusa', na Twojej fotografii go nie dostrzegam ale nie przesądzam bo jeden płatek zasłonił środek kwiatu
... i zbliżenie na pomarańczowy słupek u 'Gipsy Girl'
Przydałoby się go w tym roku przesadzić, bo rośnie na bardzo ubogim stanowisku ... i tak mi się wydaję, że przez kilka lat wcale go nie przybywa, a tej wiosny nawet jakby mniej.
Czy ktoś mógłby mi doradzić, gdzie i pod jaką nazwą można kupić autentyczne Krokusy 'Gipsy Girl'? Przypadkiem w 2020 roku udało mi się je kupić w stacjonarnym sklepie ogrodniczym w Stargardzie. W 2021 chciałem dokupić ich więcej, ale w Stargardzie tym razem ich nie mieli, zamówiłem więc je w Holandii wraz z innymi drobnymi cebulami i ... widzę po pączkach, że wychodzą mi pospolite 'Fuscotinctus' Mam więc wciąż bardzo małą ilość tych Krokusów, które 2 lata temu posadziłem w pasie trawy pod krzewem Lawendy.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu, GosiaM, wojtek, Shalina, ewakatarzyna