Gieniu, ismeny wykopujesz na zimę, czy tylko je okrywasz?

Gieniu Ostróżki nowe odmiany to wyciąganie pieniędzy z kieszeni, kilka razy kupowałam, kasa też nie mała, na drugi rok wyszła iskierka po jakimś czasie znikła już nie choruje na nie. Stare odmiany są piękne. liliowce masz piękne Pozdrawiam

Elu ismeny wykopuję myślę że nie przezimowały by w ziemi nawet okryte .

Olgo u mnie tylko ta jedna zginęła po 4 latach inne pięknie rosną i kwitną co rok , nawet je dzieliłam .w tym roku słabsze bo je jesienią przekopywałam .

Olga1234 napisał:
To prawda, stare odmiany sa moze nie tak wypasne, ale szybko przyrastają i sa niezawodne a w masie wyglądaja bosssko. Skusiłam się 2 lata temu na nowsze wynalazki, dziś maja po 1 łodydze kwiatowej. Stare odmiany, to całe pęki kwiatów.

Gieniu, podziwiam, ze Ci się chce uprawiać rośliny wymagające wkopywania i wykopywania. Ja już jestem za leniwa

Polu nie przeczę że stare odmiany nie są piękne , szczególnie w dużej kępie .

Ale myślę że moje to nowsze odmiany Ostróżka La Boheme Delphinium i Ostróżka Flamenco Delphinium rozrastają się pięknie już były dzielone i przesadzane ,mam je z 6 lat .

Nie wiele mam już roślin które wymagają wykopywania ,kiedyś miałam kolekcję kann i piękna kolekcje dalii ale po nich zostały tylko wspomnienia teraz mam tylko kale, ismeny i galtonie , co rok wydaje z nich wszystkie mniejsze cebulki żeby iliść nie rosła bo nie mam gdzie je wadzić


rosną jak szalone

Poświęciłam się i zrobiłam zbliżenie

Gieniu przepiekne masz te kępy ostróżek

Danusiu tylko te które nie przesadzałam jesienią , te które przesadzałam a znacznie niższe

Gieniu, ostróżki wyjątkowo urodziwe.

Dziękuję Elżbieto

Wczoraj zakwitł następny liliowiec





A tak u mojej sporo starszej sąsiadki i bliskiej koleżanki która już nie dała by rady na duże rabaty , czyż nie dobry sposób

jedna rabata , ale jak pięknie kolorowa



od wiosny pod murkiem szpaler ciemierników , po kilka kępek krokusów , żonkili i tulipanów , potem 10 pięknych irysów 10 pięknych liliowców , 10 dziesięć pięknych róż a brzegiem begonie ,bratki lub jeszcze jakieś inne jednoroczne , rabata od wiosny do jesieni pięknie kolorowa a pracy przy niej niewiele .
zapomniałam że pomiędzy ciemiernikami jeszcze ostróżka ciemno niebieska i biała w tym roku troszkę się połamały bo nie były przywiązane do płotu

Znowu mi gdzieś wcięło post

Dziś kwitną 2 liliowce






Koszyczek wykorzystany w ten sposób


może być też tak


Jeszcze jedna ostróżka

Gieniu nawóz już kupiłam ale pada deszcz i z podsypaniem pod irysy muszę się wstrzymać.
Liliowce masz "zabójcze" ja przyzwyczajam się do swoich roślin i ciągle mam, te kupione kiedyś od Emila.
Wtedy kilka lat temu były nowością teraz jest tyle nowych i pięknych odmian ,kto by za tym nadążył
Ogród Twojej sąsiadki może czasem być przykładem dla mnie jak mi sił zabraknie -bardzo pomysłowy. i cały w kwiatach
Koszyczek pomysłowo wykorzystany ---ładna ozdoba w domu.

Pozdrawiam i ciągle nie mogę uwierzyć ,że poznałam Ciebie w realu.
Na tym pierwszym forum ciągle Twój ogród miałam na podglądzie ale nie odważyłam się na wpis .

Majeczko pierwszych kupionych o Emila i jeszcze z innych źródeł już się wyzbyłam , ale posiadam te wcześniejsze starsze odmiany kupowane na targowiskach , są niezawodne ,mają duże kwity .

No i mam mnóstwo nowych odmian które mają dość duże kwity ,pięknie się otwierają i nie odbarwiają się po rosie czy małym deszczu .

Majeczko myślę że mój ogród w niedalekiej przyszłości też będzie podobny do ogrodu Sąsiadki bo już teraz nie mam sił do mojego , a u mnie też jest pięknie i nie narobi się tak jak ja .

Zastanawiam się nad tym co napisałaś na koniec ,pewnie to jakaś moja wina że wcześniej niej nie odważyła się na wpis .
Serdecznie pozdrawiam Majeczko .
Konrad dziękuje ale to nie moja zasługa tak mają co rok, w tym roku nie wszystkie takie dorodne ale jesienią je przesadzałam .

Gieniu róże śliczne ale liliowce cudeńka

Danusiu liliowce w tym roku się ociągają z kwitnieniem , tylko pojedyncze sztuki kwitną inne nadal pąki małe .

Za to róże pięknie kwitną

Gieniu u mnie też liliowce jeszcze w pączkach a ja już nie mogę sie doczekać bo dokupiłam trochę wiosna u Feniksa i wszystkie mają pączki Rózyczki przepiekne i przede wszystkim cudne fotki im zrobiłaś

Dziękuję Danusiu u mnie dziś padał deszcz , ale i tak wyszłam zrobić zdjęcie liliowcom które zakwitły .

Dalszy ciąg liliowców , mimo zimna i deszczu co dzień zakwita kilka .

Te z wczorajszego dnia












a te dzień wcześniej

Oprócz liliowców kwitną też begonie i kale

Gieniu liliowce masz same cudeńka a begonie tez lubię i mam zawsze od północnej strony domu

Dziękuję Danusiu