Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Hania SantaFe? Czemu nie?

Hania SantaFe? Czemu nie? 2025/11/17 19:30 #353562

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 532
  • Otrzymane podziękowania: 1755
Jako, że nasz ogrod iglakami stoi, to wypada mi pokazywać skarby męża!



Pinus contorta Chief Joseph, rzadki widok w ogrodach, trudny iglak, często zamiast niego sprzedają uzurpatora Frisian Gold.



Z kolei to moja ulubienica abies lasicarpa Mikolas, cudo!



A ta panna świeżo przesadzana dopiero co, zobaczymy jak to zniesie.. Abies procera Lagraciosa


To sem ja Santa ( może mąż doceni, że jego skarby pokazuje) :kawa powinien gwizdac
Ostatnio zmieniany: 2025/11/17 20:23 przez Poll. Powód: obrócenie zdjęcia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, th, Kalmia, piku, takasobie, beatazg, janka.p, DorotaZ

Hania SantaFe? Czemu nie? 2025/11/17 20:28 #353564

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 28621
  • Otrzymane podziękowania: 80250
SantaRispetto napisał:

A ta panna świeżo przesadzana dopiero co, zobaczymy jak to zniesie..

My zazwyczaj przesadzamy drzewa w okresie pełnego spoczynku, czyli styczeń/ luty. Być może inne terminy też nie są złe, ale miałam straty po przesadzeniu kilku sosen jesienią. :nie_wiem
U mnie tez trwa mieszanie w ciemiernikach, ale pogoda nie sprzyja większym pracom. Pada, mży, leje.... Na palcach jednej ręki można policzyć pogodne dni.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): SantaRispetto


--=reklama=--

 

Hania SantaFe? Czemu nie? 2025/11/17 22:04 #353574

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 532
  • Otrzymane podziękowania: 1755
Kotenieńku jest dokładnie tak jak mówisz z tym przesadzaniem i my to wiemy, ale musiała być szybka akcja z zamianą miejsca, Paweł zrobił to z dużą bryłą tak szybko, że jakby mnie tak przesadzał to nawet bym się nie
zorientowała polewkamax Co do ciemiernikow myślałam, że tyłko lasku tak się grzyb panoszy, ale w okularach zaczęłam dostrzegać, że wszędzie są czarne plamy. Masakra jakaś z tą pogodą naprawdę nie pamiętam tak fatalnego sezonu tutaj. Mrozy, deszcze, jak jakieś plagi egipskie normalnie, a w tym wszystkim my z opryskiem. Naprawdę chciałabym już zapomnieć o tym co było, ale ten grzyb na liściach mi spokoju nie daje :unsure:
Trochę koloru na te bure dni, wspomnieniowo





Cmok smok za zdjęcia Kotenieńku :P
Ostatnio zmieniany: 2025/11/17 22:22 przez SantaRispetto.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, th, beatazg, zanetatacz, nelu-pelu, janka.p, DorotaZ

Hania SantaFe? Czemu nie? 2025/11/18 20:17 #353601

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 28621
  • Otrzymane podziękowania: 80250
SantaRispetto napisał:
Paweł zrobił to z dużą bryłą tak szybko, że jakby mnie tak przesadzał to nawet bym się nie zorientowała polewkamax

Noo, moja droga... Ja bym zaczęła uważać i oglądać się za siebie coraz częściej. Szybki mąż ( w przesadzaniu, rzecz oczywista), może okazać się wilkiem w owczej skórze, albo jeszcze gorzej- Strusiem Pędziwiatrem. wink-3

Co do ciemierników... Ja zaczęłam odsuwać opadłe z drzew liście i ściółkę u podnóża kęp, bo obawiam się, że ta ciągła wilgoć nie wyjdzie im na dobre. Zastanawiałam się też nad wycięciem co bardziej zniszczonych liści, ale zrezygnowałam z tego pomysłu. Do wysadzenia mam jeszcze kilka form anemonowych od Petersów, więc chodzę i szukam dobrych miejscówek- cienistych latem, słonecznych od jesieni do wiosny. Ciężko z tym paniusiu... Bardzo ciężko. :blink:
Ostatnio zmieniany: 2025/11/18 20:35 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): SantaRispetto

Hania SantaFe? Czemu nie? 2025/11/18 21:08 #353604

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 532
  • Otrzymane podziękowania: 1755
Ale się uśmiałam, wszystko się może zdarzyć, z tym, że to raczej po moim trupie (bo ja wyrywam jestem polewkamax ) Podjęłam ryzyko w lasku i wycięłam jak leci te zagrzybione liście, trudno, tam najwięcej z pierwszych zakupów- Ellen Double. Nie są drogie, łatwe do odkupienia, więc nie będę buczeć.. z pozostałymi się zastanawiałam, czy by też nie ciąć pojedynczych liści, jeszcze się waham. Na wszelką wszelkość też oczyszczę kępki dookoła! Lubię ciemierniki od Petersa, jeszcze nic nie zamawiałam, a święta niedługo polewkamax Popatrzę co tam kolega Peters wstawił. Wiosenne zakupy z targów od niego posadzone, miał jak zawsze duży wybór jak na pozostałości posezonowe. Miałam wrażenie, że niektórych odmian nie wstawiał do sklepu.poza tym patrząc na rynek ciemiernikowy i ten szał jaki nastał, zawrotne ceny to z czystym sumieniem polecam kolegę Petersa teacher Jeszcze trochę miejscówek mam, ale jak pomyślę o tym, że to wszystko trzeba wyciąć i to zazwyczaj jak mróz szczypie w tyłek, to lekko studzi me żądze :mlotek
Chociaż chciałabym jeszcze parę kupić, nęcą mnie Ashwoodzkie, no i chętnie bym pojechała raz jeszcze do Thierrego, nawet przysięgałam Pawełkowi, że jak mnie tam jeszcze raz weźmie i kupimy 30 sztuk(bo po jednego to musiałabym chyba być głupia, żeby gnać przez pół świata) to nie kupię ani sztuki w sezonie. Myślę, że to bardzo ekonomiczna wersja ;) Opłaca mu się taki deal z żoną :kawa
Takie tam dylematy kwiatoholiczki..
To może jakaś pijana przewrócona fotka

Jeszcze nie minął pumpkin time, a już za progiem święta, szykujecie się powoli?
Ostatnio zmieniany: 2025/11/18 21:54 przez th. Powód: Postawienie zdjęcia do pionu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, zanetatacz

Hania SantaFe? Czemu nie? 2025/11/18 23:21 #353612

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10785
  • Otrzymane podziękowania: 25429
Fajniusio ,że nowy wątek się pojawił i to jeszcze z takimi rarytasami clap hu_rra clap bardzo to pocieszające na smętne jesienne szarugi :hejka
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2025/11/18 23:22 przez zanetatacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): SantaRispetto

Hania SantaFe? Czemu nie? 2025/11/19 00:20 #353613

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 532
  • Otrzymane podziękowania: 1755
Jaki tam nowy, taki odgrzewany kotlet bardziej Żanetko :lol: pogoda nas rzeczywiście nie rozpieszcza, trudno aby do wiosny I znowu będzie co podziwiać.
Tymczasem po kwiatuszku, albo nie, po owocku, doda nam energii
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.112 s.