Róża
Leonardo da Vinci

Meilland, 1993
Kwiaty średniej wielkości. Nie pachną. Kwitnie bardzo obficie przez cały sezon. Kwiaty bardzo trwałe.
Dorasta do 1,5 m. Bardzo zdrowa! Dobrze się krzewi.
Mrozoodporność bardzo dobra! Nie kopczykują, ani nie okrywam.

Rośnie u mnie w formie sztamowej. Ma piękne błyszczące liście.

Z białymi dzwonkami wygląda pięknie !

Potwierdzam wszystko! Polecana dla zaczynających przygodę z różami.

Mam problem z tą różą - piękna, zdrowa, odporna w zasadzie na wszystko, tyle, że nic, kompletnie NIC do mnie nie mówi "Obcy" w ogrodzie, niestety. Ktoś ją kiedyś nazwał plastic- fantastic i uważam, że bardzo trafnie...

A mnie się bardzo podoba- i już mam 3, w różnych częściach ogrodu. Jest niezawodna.

Nigdy jej nie kopczykowałam i w ostatnią zimę też nie. I jak większość róż nowoczesnych u mnie dobrze zniosła zimę, ale potem... ścięta prawie równo z ziemią. Został jej tylko jeden większy pęd i na nim kwitnie wyżej. A tak to kwiaty na wysokości 30 cm

Jak co roku i teraz kwitła bardzo obficie, rozpychając się na boki i tuląc Rosmery Harkness. Niestety mocno łapie plamistość i gdybym chciała usunąć chore liście, już pod koniec lipca stałaby golusieńka jak święty turecki. Z utęsknieniem czekam na kolejne kwitnienie, miesięczna przerwa zaczyna się dłużyć. Osiągnęła niemal 1,2 m szerokości i tyle samo wysokości. Całe przedpołudnie ma lekki cień. potem topi się w słońcu, albo w deszczu w zalezności od dnia

Mam i ja a nawet nie miałam pojęcia dopiero tutaj dziewczyny rozpoznały jestem nią zachwycona ,mam dwie ,zimują bez żadnego problemu bez okrywania nawet przetrwały zimę w 2012 kiedy u nas przez dwa tygodnie było -29

Tej róży nie można pomylić z żadną inną. U mnie jeszcze ma kwiaty!
A to wspomnienia z lata

Uwielbiam ją i też jeszcze u mnie kwitnie pojedynczymi kwiatami

Leonardo jak zwykle niezawodny.

'Leonardo da Vinci' w sezonie 2021 - jak prawie wszystkie moje pienne róże, zimę przetrwał otulony stroiszem i wiórami drzewnymi.

Mam tylko stare fotki z drugiego jej sezonu u mnie. Dobrze ją posadziłam, w narożniku różanki, więc nie ginie w gąszczu





Leonardo da Vinci i rozplenica

'Leonardo da Vinci' w Rosen Park Dräger w Niemczech. Połowa sierpnia a ona cała kwitnąca

fot. 15.08.2023








Odmiana Leonardo da Vinci w formie drzewka była tam zdecydowanie najczęściej występującą ... musi bardzo dobrze sprawdzać się w formie róży piennej.

Przepis na sukces, obsadzamy park tą odmianą, plus jedna odmiana biała i efekt murowany. Mój Leonardo Da Vinci dwulatek dobrze przezimował i nie był przycinany. Taki krzaczek tworzy, jak się nie ingeruje w jego wzrost.