(fot. basik)
Surowcem w przypadku koniczyny łąkowej jest ziele i kwiatostan. Kwiatostany zbieramy na początku kwitnienia, uszczykując z pędów.
Rozkładamy, suszymy, zamykamy szczelnie.
Koniczyna łąkowa zawiera znaczne ilości fitoestrogenów, fitosteroli, kwasy fenolowe, taniny, garbniki, glikozydy oraz sole mineralne.
W latach '90 ubiegłego wieku była przedmiotem badań klinicznych pod kątem leczenia kobiet w okresie klimakterium.
Badania naukowe pokazały, że wyciąg z koniczyny może z powodzeniem zastąpić HTZ (hormonalna terapia zastępcza).
Prawdopodobnie hamuje i zapobiega procesom osteoporozy.
Koniczyna wzmacnia również układ sercowo-naczyniowy, uelastyczniając naczynia krwionośne.
Zawiera substancje zapobiegające zakrzepicy, częstej dolegliwości kobiet w okresie menopauzy.
Przeciwwskazania do stosowania: dzieci do 12 r.ż., kobiety ciężarne i karmiące oraz osoby będące na terapiach antyestrogenowych.
Łagodzenie objawów klimakterium- receptura prof. Aleksandra Ożarowskiego
50g kwiatostanów koniczyny łąkowej,
50g ziela krwawnika pospolitego,
50g ziela przywrotnika pospolitego,
1,5 łyżki ziół zalać 2 szklankami wrzątku. Parzyć ok. 20 min. Przecedzić. Pić 3 x dziennie po pół szklanki naparu.