Wiesiu! To mi nie wygląda na Color Spectacle, ale pokaż potem, jak się rozwinie!

nn- szukam intensywnie!

Noel

Kenenmerland

nn - muszę sprwadzić znacznik, ale tam taka dżungla

Rancho

Samoje Darogoje

takasobie napisał:
Zrobię jej sesję zdjęciową jak pozostałym

takasobie napisał:
Co fachowiec to fachowiec, jedno spojrzenie i już wie , miałaś rację Miłko, pomieszałam znaczniki
To jest Sugar Cane



Zdjęcie kiepskie bo późno już było . Jutro postaram się o lepsze

U mnie objawiła się taka, co w tamtym roku nie kwitła. Śliczna, bardzo głęboka czerwien, aż wpadajca w bordo i taka aksamitna.



Zdjęcie takie niepapuśne wyszło.
I jeszcze Hapet Perfect w momencie, kiedy najbardziej mi się podoba.

Poprawiłam zdjęcie ale dalia już w gorszym stanie , ja już sobie nie radzę z tymi obżarciuchami

Sugar Cane

Moja jedna dalia wygląda tak:

Gosiu moje w większości jak tylko wystartowały miały poobgryzane czubki, dlatego tak długo czekam na kwiaty . A Pooh do dziś jeszcze się nie pozbierał

Ale rośnie? To silna dalia. Wczoraj palikowałam jedną z „kompostówek” – już mają pączki. Przewróciła się ponieważ pod nią była najwyraźniej dziura . Chciałam ją obkopać profilaktycznie i przecięłam ze 2 zdrowe bulwy z korzonkami bez kiełków . Zarzuciłam tam kopanie, choć wątpię czy tam jeszcze coś wykiełkuje.
Czekam na Cafe , czy to ona (ta z wielgachnymi liściorami) .
Po tej stronie, gdzie ta obżarta posypię granulkami nawet po liściach. (Może najpierw poleję siarczanem magnezu i poobserwuję?)

Edit
Po stronie, gdzie lałam siarczanem magnezu, aż takich wyżerek nie ma.

Widzę że Pooh jest mocny bo rośnie prosto bez palikowania . Cafe nie mam, czekam na rozwinięcie pączka 'Sunshine'

Po wczorajszych upałach zostały wspomnienia od rana intensywne opady deszczu i 16st.
Dalie podniosły sie.


Z przed upałów zdjęcia.
Choh Hi



Explosion

Ale piękne!
Rzadko zaglądam, bo jestem na krótkim urlopie.

Dazzling Magic

Cherish

Stadt Spremberg

Good Earth

Honka red

Już i ja mam co nieco do pokazania

......................przyjechała jako Hollyhill Elektra ........ ale wszędzie w opisach kolor określsny jest jako jasnoczerwony , moja jest raczej koralowa niz czerwona , dalia piękna










.....................Wyn's Farmer John









..................Kazusa-shiranami





....................Colwood Hope









...................Mingus Randy










...............................Pinneland Princess









...........................NN w tamtym roku była niższa









........................Mary Cassat





..........................NN






..................Kenora Wow.

Mirko u mnie jeszcze 20 nie kwitnie w tym 3 od Stanisława


Pięknie się kolorowo zrobiło.


Centaur i Enchantress.








Yozora

Wyn's Farmer John.

Dagmaro u mnie nie kwitnie jeszcze nawet połowa dopiero się rozkręcają


................Ceramic Beauty










..................Lemon Meringue









........................Vassio Meggos










...................Steve Meggos









.....................Colorado Classic

A u mnie zakwitła taka dalia:





Mam ją podpisaną jako Lisonette, ale czy to ona? W tamtym roku takiego kwiatka się nie doczekałam. Oczywiście od Stanisława.
Bardzo podobna, ale nie wiadomo. Chyba trzeba poczekać na następne kwiaty.
Może jednak Miłce coś przyjdzie do głowy?

Ja zwał tak zwał ale piękna jest Gosiu

Gosiu! Ja kiepska jestem w tych kaktusowych żółto-czerwonych, bo ich nie kolekcjonuję i niezbyt rozróżniam. Ta jest nie do końca typowa, obfoć ją i do końca sezonu może coś wymyślimy.

Pink Surprise

tzw "Jacek"

Princessin Irene vP.

Hapet Pearl ?

Thomas A. Edison

Miłeczko, chyba popodziwiamy ją w tym, a znajdziemy w przyszłym. Ona niestety nie zmieściła się w pełnym słońcu, więc może mieć nie do końca typowe kwiaty. U Lisonette wszystkie płatki są zakończone czerwienią, a ta nie do końca tak ma .
Czekam jeszce na kilka. Dalia o wielkich liściach to na 99% Cafe au Lait – pączek już prawie się rozwija, ale wciąż każe na siebie czekać. Cieszę się, żeta dalia u mnie została, bo jest ciężka do zdobycia. Jak słyszałam, Stanisław w tym roku też jej nie miał, tym większa radość.
Ciemno-czerwona dalia, która pierwzy raz zakwitła w tym roku to chyba Hapet Herz Ass. Piękna, aksamitna.
Strasznie jestem ciekawa dalii, która rośnie z bulwki wielkości kciuka. Myślałam, że nic z niej nie będzie, a tu proszę – zebrała się w sobie i ciągnie w górę.
Martwi mnie dalia dość drobna, która w tamtym roku nie kwitła (nie miała dobrego miejsca) tylko miała wiele pędów. W tym roku też jeszcze nie widać pączków kwiatowych.