Athyrium filix-femina 'Lady in Lace'


Dość nowa odmiana wchodząca do Europy z USA

Mała i zwarta odmiana do 30 cm o pięknie grzebieniasto zakończeniach frondach.
Wymagania i uprawa jak gatunek.
Trudno jeszcze napisać jak rośnie w naszych ogrodach, bo to nowość i obserwacji brak.

Na zdjęciu jednoroczna sadzonka in-vitro

Miałem pewne obawy czy taka mała roślina przezimuje, ale dała radę i to bez okrycia .

Tomek Mr napisał:
Moja tez ładnie przezimowała, ale przymrozki jednak zrobiły swoje.



Nie zanosi się na dużą odmianę, ale ozdobna będzie... widac to już teraz



Rośnie na półcienistym, wilgotnym stanowisku.

Zeszłoroczny zakup, na cienistym stanowisku, nie okrywałam na zimę. Nawet sobie o niej zapomniałam i troszkę malucha zagłuszyły rośliny rosnące obok Muszę jutro przenieść na inne, bardziej eksponowane miejsce.

Zdj.16.07.2018

Mojemu maluchowi troche pociemniały (przypaliły się ) liście od upałów, ale już wypuścił nowe .
Wietlica Lady in Lace w cieniu innych , większych roślin a wilgoc stale pod stopami!!!


fot.12.08.2018r
.

Moja też ubiegłoroczna,jesienią byla podzielona i póżną wiosną pięknie odbiła

'Lady in Lace' jesienią przeniosłam na półcieniste, nie zatłoczone stanowisko, a że malutka, to posadziłam ją pod karpą

fot.01.06.2019

Moja 'Lady in Lace' ma sporo słońca, ale na razie nie ma przypaleń. więc jej nie przenoszę. ...to chyba najdrobniejsza odmiana Athyrium filix femina

Mój drugi, zakupiony w zeszłym roku egzemplarz. Rośnie na stale nawadnianym, półcienistym, przepuszczalnym stanowisku. Całkiem ładnie zapowiadał się wiosną, ale oberwał od przymrozków i musiał startować od nowa

fot.03.07.2019

Moja wietlica 'Lady in Lace' , pomimo fali upałów i kilkugodzinnego słońca wygląda cały czas dobrze. Niemniej wydaje mi się, że to dosyć kłopotliwa i wolno rosnąca odmiana. Drugi egzemplarz z niewiadomych przyczyn padł w ubiegłym roku.

Jako że ja kupować mogę już tylko maluchy... więc nie dziwota, że spotkana na na wrześniowym kiermaszu przy wystawie 'Zieleń to Życie' 'Lady in Lace' nader szybciutko znalazła drogę do mojego ogródka

Stanowisko dostała nieopodal paprotnika szczecinkozębnego... zdjęcie z 26.09.2019



Jeszcze w formie... zdjęcie z 31.10.2019



I po pierwszym przymrozku... zdjęcie z 5.11.2019



Wiosenna przebudzenie... zdjęcie z 9.05.2020

Ten maluch, to jedna z bardziej problematycznych wietlic, jakie uprawiam.

Startuje moja trzylatka, rosnąca w świetlistym cieniu. Przyrasta, ale nie mogę powiedzieć, że tempo wzrostu mnie zadowala.

fot.10.05.2020

Czy ktoś ma jeszcze tę paproć? Moja przepadła a przydałoby mi się ją odzyskać.

Poll napisał:
Ja mam Polu. Mogę spróbować ukroić kawałek

Odleciał spory kawałek murszejącego pniaka, który ją cienił. Teraz mus przesadzić, bo rośnie na patelni

fot. 09.06.2022

Miłe sezonu początki

Zdjęcie z 6.06



Zdjęcie z 9.06



A im w sezon dalej, tym...

Zdjęcia z 1.08

Kilkuletnie rośliny rosnące na stanowisku półcienistym, wystawa wschodnia.

fot. 22.06.2023

Przyznam, że jest to bardzo problematyczna paproć Trzyma się nieźle na stanowisku wiosną cienistym, a latem ma słońce późnym popołudniem. Miejsce to nie przesycha nawet w największe upały. Na bardziej przesychających mi wypadła. Jakieś oznaki życia daje rosnąca w cieniu brzozy, na wystawie wschodniej. Jutro planuję przenosiny ...

fot. 02.06.2024

Chyba Basiu niewiele egzemplarzy tej odmiany przetrwało... mie wypadły wszystkie, a miałem w kilku miejscach. Dbaj o nie

Obiecane, zaklepane