Języcznik zwyczajny 'Cristatum'
Asplenium scolopendrium


'Cristatum' , to jedna z najpopularniejszych form języcznika zwyczajnego. Atrakcyjna wizualnie, często jest nasadzana w polskich ogrodach, zwłaszcza, że jest dostępna na polskim rynku i nie ma zbyt wielkich wymagań w uprawie.

Jest rośliną nieco mniejszą od gatunku, bo długość jej frondów, to około 40 -50 cm i rozmiar ten osiąga zazwyczaj po 4-5 latach uprawy. Liście odmiany 'Cristatum' są żywozielone, błyszczące i rozszczepione na czubkach. Oczywiście, jak u innych języczników zwyczajnych, charakteryzują się zimozielonością.

Warto dodać, iż 'Cristatum' należy do grupy języczników, określanych, jako 'Cristatum Group'. Sporo języczników o różnie rozszczepionych frondach charakteryzuje się na tyle zmiennością cech, iż postanowiono określać je wspólną nazwą, bez nadawania roślinom kolejnych nazw odmianowych.

Szykując stanowisko w ogrodzie, należy przygotować miejsce półcieniste, o niezbyt gliniastej, dobrze przepuszczalnej glebie. Choć języczniki znoszą dość suche stanowisko, dobrze, gdyby jednak nie cierpiały od dłuższych okresów przesuszenia, bo brzegi frondów mogą nieodwracalnie zasychać. Glebę dobrze byłoby wzbogacić kompostem liściowym lub podłożem uzyskanym po uprawie pieczarek. Języczniki są odporne na nasze mroźne zimy (od strefy6), ale podczas bezśnieżnych, mroźnych zim warto narzucić na nie kilka iglastych gałęzi.








.

Jezycznik zwyczajny 'Cristata' u mnie od trzech lat na stanowisku cienistym, dostęp słońca, póznym popołudniem.






liście tak błyszczą, że zdjęcia słabo wychodzą

Posadzony wiosną maluch.

Bardzo dekoracyjna odmiana.

Jezycznik zwyczajny 'Cristata dwulatek na półcienistym stanowisku zdj.dziś 12.12.2017

Dwulatek, ale w momencie zakupu był już całkiem wyrośnięty, w przeciwieństwie do pozostałych, gdzie nie miałam pewności czy jest w doniczkach cokolwiek poza ziemią .

Zeszłoroczny jesienny zakup.Stanowisko z porannym słońcem.W tym samym dniu wsadziłam do gruntu Cristatum i Furcatum
i zaraz nie oznaczyłam ,długo nie mogłam poznać która jest która ,były do siebie bardzo podobne.Dopiero teraz widzę różnice.

Jeden z moich języczników 'Cristatum' na wilgotnym, półcienistym stanowisku


fot.16.08.2018r
.

Ta paproć ma potencjał,oglądając poprzednie zdjęcie widać jak się zmieniła i nabrała cech odmiany.
Na zdjęciu które zamieścił Tomasz wygląda jak roślina nie z tej planety.

Dopiero posadzony





Beata

Mam sporo języczników z grupy Cristatum pochodzących z różnych źródeł i każdy z nich nieco się różni od innych, ale cecha wspólna, która je łączy, to sposób dzielenia się liścia na jego szczycie - zawsze na dwa rozgałęzienia i znów na dwa.... I tak do końca.
Jeden z egzemplarzy Asplenium scolopendrium Cristatum, posadzony w kamiennym murze stoku



Inny egzemplarz, posadzony na mniej osłoniętym stanowisku, wczoraj był niemal cały biały


fot.18.11.2018r
.

Asplenium scolopendrium ;Cristata' ruszyły pełną parą i sa chyba najbardziej zaawansowane w rozwoju z wszystkich odmian jezyczników




fot.31.05.2019r.
.

Od końca maja języczniki 'Cristatum' sporo przybrały na masie, więc to powinien być dla nich dobry sezon





Niektóre z nich przybieraja najdziwniejsze formy, spororóżniące się od modelowej postaci. Trzebaby bacznie je obserwować i ewentualnie wyłuskiwać te zmienione odrosty, bo moze trafić siuę coś ciekawego


fot.16.06.2019r.
.

Od zeszłego roku widocznie jej przybyło,ale jeśli chodzi o jej wysokość to raczej nie podrosła.
Miejsce z porannym słońcem.

Nie wiem dlaczego taka wyblaknięta się zrobiła . To był jej pierwszy sezon .



Beata

Raz się oparłam, jednak na drugi dzień już nie zdołałam przejść obok tak całkiem obojętnie... nie ma to jak nabyć sobie paprotę w marcu... ale...
taaaka zielona była


Asplenium scolopendrium 'Cristatum' rozpoczyna sezon 1 w moim ogródku

Sesja zdjęciowa z 12.03.2020







Urocze te grzebyki





Tylko że... młode idą a na sobotnią noc zapowiadają -5 °C



Trzeba będzie pomyśleć o jakiejś kołderce

Monik, taka godna sadzonka to z LM?

A owszem Halszko... oni to sprawili, żem zgłupiała







Dziś na wieczór przykryłam 'Cristatum' 3 jodłowymi gałązkami, na jutrzejszą mroźną noc dodatkowo nakryję je tekturowym pudłem

Moje 'Cristatum' dziś (12.04.2020)
Zeszłoroczne liście były brzydkie, więc ostatnio wycięłam.

Takie coś w stylu 'Cristatum' pojawiło się w kępie gatunku. Liście tworzą osobne serce/koronę, więc niedługo ją oddzielę.
Póki co, od kilku dni stoi, jak zaklęty w tej fazie rozwoju, ale nie powiem, podoba mi się.




fot.23.06.2020r.
.