Od dawna chodził mi po głowie pomysł aby pokazywać które odmiany liliowców dobrze znoszą deszcz a których kwiaty są zupełnie nieodporne.
Dzisiaj po porannej ulewie zrobiłam obchód - ... i mam takie kwiatki
niby Jan Paweł i Mieszko

Destined to See

Cherry Lace

Sara

Ania

Buława

Natalka- nie

John Paul The Great - nie


Jak Wam się podoba taki wątek, przydatny?

Oczywiście najlepiej po deszczu wyglądają rdzawe



Ale wieczorem po kolejnym przeglądzie i wielu godzinach deszczu chyba najpiękniej prezentował się nadal
Winyah D-ble Purple - wprawdzie nie d-ble, ale bywał podwójny więc to ta odmiana






i kupiony jako Jan Paweł wieczorem wyglądał doskonale
Walc Cis-moll też ładny po deszczu

Silent Sentry

Wild Horses

a Sabine Baur fatalna

Marysiu co prawda ja nie liliowcowa i to co mam już mi wystarczy, ale wypowiem się, a co.
Wątek bardzo mi się podoba, brawo Ty.
Podobne wątki powinny być stworzone do innych roślin i do warunków na przeciwnym biegunie czyli ekstremalne upały. Ciekawa jestem które liliowce są bardziej odporne na skwar.

Majka, dzięki za wpis i uwagi! Ja nie widziałam nigdy u siebie aby kwiaty jakoś cierpiały od upałów, owszem liliowce mogą być niższe, mniejsze i mieć podsuszone liście, ale kwiaty chyba lubią upał Mogą mieć bardziej intesywne kolory...

Te moje deszczowe uwagi dotyczą głównie koloru kwiatów, który się "zmywa" i ich słabej kondycji, bo wiadomo, że wichura i ulewa mogąje trochę sponiewierać, ale z daleka nadal piękne
- nie mogę odpowiedzieć jaka to odmiana bo obie mi pasują : High Adventure czy Wide Wide World?





Słowik



Józef Sułkowski





Tadeusz Mazowiecki słabo wygląda



za to Pencil Thin Moustache całkie dobrze, biorąc pod uwagę jaki to wielki kwiat

Czyli nie zauważyłaś żeby sam kwiat jakoś specjalnie się przypalał na ostrym słońcu, nawet te o delikatniejszych płatkach? No bo z różami to wiadomo jak jest.
Ze zdjęć widać tak jakby niektóre płatki rozmiękały i rozpływały się od tego deszczu, a inne tak jakby z grubszej materii były bo wyglądają ślicznie.

Pewna nie jestem, ale zwrócę na to uwagę w tym sezonie... o ile będą długotrwałe upały

Do krainy deszczowców polecam Crimson Pirate



Double River Wye



On and On





czy Lacy Doily

Uwielbiam liliowce i cieszy mnie ten wątek Marysiu . U mnie na razie to początki kwitnienia i niewiele mogę dodać bo te które zakwitły są bezimienne
Jedynie liliowca Stella d'oro mogę pochwalić