Świetny komplet mebli ogrodowych.
Rewelacyjnie wyglądają polakierowane palety
Ja z palet robię kompostowniki.
Jesli to nie będzie przeszkadzało to zamieszcze tu kurs zrobienia takiego kompostownika... a jakby pzreszkadzało, to prosze ciachnąć
Na zbudowanie kompostowników postanowiliśmy wykorzystać palety, które dostaliśmy „na spalenie w kominku”.
1. Leżały, leżały, aż się doczekały „drugiego życia”
2. Najpierw trzeba było je rozłożyć na bardziej pożyteczne części
Spód palet (nogi) został oddzielony od części górnej
3. Potem moje „świstaki” zawijały te wystające gwoździe i dobijały do drewna
4. Gotowe ścianki z palet zostały przymierzone do siebie
5. Od wewnętrznej strony, w narożnikach, zostały zamontowane nogi kompostownika (kupione w Castoramie za „marne grosze”, okrągłe, zaostrzone z jednej trony 1,5 m. paliki, które zostały przycięte do pożądanej wysokości.
6. Jedna ze ścianek paletowych została przecięta. Odcięto z niej najniższą deskę, którą nastepnie przybito na stałe do konstrukcji kompostownika (na samym dole), żeby całość konstrukcji lepiej się trzymała.
Pozostała część będzie ruchomymi otwieranymi drzwiczkami, żeby można było wygodnie przemieszać pryzmę kompostową.
7. Drzwiczki zostały przymocowane na zawiasach
Jedna część zawiasu została przymocowana do wewnętrznej ścianki drzwiczek,a druga do bocznej, zewnętrznej ścianki kompostownika
8. Kompostowniki gotowe do... malowania.
9. Doceniłam zalety malowania sprężarką ...szybciej
10. Szybko poszło, dwa kompostowniki pomalowane zostały impregnatem do drewna, mam nadzieję, że dłużej posłużą...
11. Na przygotowanym pod kompostowniki miejscu i ustawieniu obu, nogi kompostowników zostały wbite w ziemie do wysokości dolnych desek kompostowników.
Na dnie kompostowników została ułożona warstwa drenażowa, z posiekanych gałęzi i... już można zagospodarowywać resztki organiczne z ogrodu, domu i... kominka.
Po 7 latach od ich zrobienia ciągle stoją... choć w przyszłym roku trzeba będzie zrobić powtórkę z rozrywki, bo spodnie deski już nie dają rady.
No i któregos roku pod obydwa kompostowniki położylismy grubą folię, ze spadkiem, i odzyskujemy też część płynną kompostu, która "produkuje" się z deszczu przepływającego przez kompost.