Boszzz... widzisz i nie grzmisz... nikt się nie upomina, bo miejsce Moni i Cygusia nie jest w ogrodach gości... miejsce Moni i Cygusia jest we własnym ogrodzie... czekamy na Wymarzony... cierpliwie

No właśnie. Też czekam na Moni!

Moniś, o mnie i moim ogrodzie też już nikt nie pamięta , ani tu ani tam... więc nawet nie próbuję nic wstawiać.
Za to ja bym bardzo chciała wiedzieć jak tam postępy w sprawie potencjalnego nowego lokatora.

Asia2, ja nie znam i bardzo chętnie zobaczę

Asiu, trudno każdego z osobna do tablicy wywoływać - ja liczę na Wasz rozsądek, moja miła

Robiłaś jakąś rewolucję, poza tą z tarasem... pochwalisz się?

Asia2, za Forumkami z Wielkopolski nikt nie tęskni, może otworzymy własne forum ?
Ja już ponownie jestem skrytoczytaczem i czasami podpisuję listę obecności.
Za ogrodem Moniki i jej dowcipnymi komentarzami baaaardzo tęsknię.

Asiu, Ino zamiast zastanawiać się czy są tacy co nie tęsknią za Waszymi ogrodami, czy nie lepiej założyć swoje wątki i otworzyć przed nimi podwoje? wtedy to macie szanse aby się przekonać jaka jest prawda

Ja kilka fotek przemyciłam w innych wątkach. A tu wstawię jedną żeby "zaznaczyć teren"

Ja równiez pozdrawiam ... tęsknię za Wami, więc pozostawiam tu swój ślad

Szkoda,ze tylko slad.

To raczej odcisk pierwszej stopy Ewy (Ave)
A zabawa w zielonego berka wciaz trwa.. czy to przedostatni mówią do 3x sztuka...

Pozdrawiam Markus

Moniko
Ja tam się nie dopominałam, bo pisałaś, że chcesz ochłonąć, a głupio tak namolnym być No przecież było oczywistą oczywistością, że jak już sobie ochłoniesz, to przydrepczesz . Ja tam się cieszę i czekam cierpliwie, bo bez forum nie da się żyć
Kiedy powiększa się psia rodzinka?

Patrz... a mi takim samym kwieciem zakwita teraz złotokap . Trochę opóźniony jakiś. Dobrze, że nie we wrześniu jak w pierwszym roku po posadzeniu.

Szmaterlok napisał:
A ja znam i czekam na wątek cierpliwie

markussch01 napisał:
Markusie, a Ty też się nie ociągaj tylko pokazuj swoje kamelie i bananowce

O dziewczynki kokietujecie nas z tym upominaniem się o wątek. Tesknimy wszyscy ale każdy ma swoje sprawy i czasem ciężko się zmobilizować czy znaleźć chwilę czasu. Ja też na razie nie wyrywam się z wątkiem choć powoli dojrzewam A na razie zostawię moje przekwitłe już niestety róze

Na zakupach byłam, dziewczęta:) Pojechałam po hortensje, a wróciłam z kilkoma werbenami...i trawkami.

...i bebrberysami

A i owszem, Orange Rocket:) A te trawki to niby Silver Sceptre, ale limonkowe jakieś...

...i jeszcze chyba Frosted Curls na tyłach

Teoretycznie stipa:D