Miłko nie zdążyłam ściąć liści z tych liliowców bo wypuściły nowe kwiatostany a ten jasny kwitnie bez przerwy od czerwca,dziś znowu kwitły

Piękne kwitnienie zimowitów Moje jakoś się rozniosły po całej działce wraz z przesadzanymi roślinami i teraz widzę pojedyncze kwiaty to tu, to tam.

Polu najważniejsze że w ogóle są, moja sąsiadka co rok przychodzi do mnie po następne zimowity pełne białe i rożowe a zaczynałyśmy od 2 białych,pelnych 1 różowej pełnej i 3 cebulki różowej i białej pojedynczej ja co rok dzielę się z innymi a moja sąsiadka chyba poniszczy cebule ma tylko sporo pojedynczych różowych

U mnie pełne też się nie trzymają ..... już kilka razy podchodziłam i do białych i do różowych .
Cieszę się z pojedynczych .

Olu u mnie pełne dobrze rosną , szczególnie białe ,tylko troszkę później kwitną

Piękne zimowity! Moje też gdzieś znikły, ale dostała nowe więc może tym razem się uda!

Miłko szkoda ,ja nie mam z nimi kłopotu mimo że u mnie ziemią ciężka,

Co dzień ładniej kwitną

Tak kwitną jeszcze niektóre róże

Czy dzisiaj u Ciebie słońce świeciło ? U mnie deszczowo i ponuro cały dzień

Gieniusiu rośliny masz mad podziw dorodne --podziwiam
A ta róża na ostatnim zdjęciu jest i kształt i kolor
może pamiętasz nazwę .

Olusia napisał:
Olu w nocy i rano padało,potem przejaśniło się a teraz znowu pada, ale zdjęcie jest z wczoraj.

Franusiowa napisał:
Majeczko przykro mi ale większość moich röż kupowanych jest kopanych z gruntu po 5 zł i sprzedawanych tylko jako wielkokwiatowe lub rabatowe i podawany jest kolor róży,tylko kilka róż było u mnie z nazwą odmiany tak jak ta żółta Kerio

Pamiętam że chciałam Kronenbrug i Pani sprzedała mi tę ale to na pewno nie jest Kronenbrug, bo kiedyś miałam i troszkę się różni

Gieniu dziękuję, Kronenbrug rzeczywiście, to nie jest.
Przyznać trzeba ,że jest piękna

Geniu różyczka śliczna a zimowity u mnie dopiero startują

Majeczko to prawda.

Danusiu moje zimowity też nie które dopiero wychodzą z ziemi u mnie jest tak co rok



Borówka taksie zabarwila