Polystichum setiferum 'Laxum'
paprotnik szczecinkozębny


Dość nowa, atrakcyjna odmiana paprotnika, podobna do Polystichum setiferum 'Herrenhausen' .
Liście mocno ażurowe, zimozielone dorastają do 70-90cm długości. Listki sprawiają wrażenie lekko wygiętych do góry.
Wymaga stanowiska częściowo ocienionego, gleby wilgotnej dobrze przepuszczalnej o odczynie alkalicznym lub obojętnym.
Na zimę wskazane jest okrycie stroiszem iglastym lub agrowłókniną.

Wiosną rozwijają się pastorały











Z końcem lata wytwarza dużo rozmnóżek pąkowych



W listopadzie po przymrozkach

Paprotnik 'Laxum' w połowa sierpnia.




,

W moim ogrodzie Polystichum setiferum 'Laxum', to jeden z niewielu paprotników, które nie podmarzły.











Rośnie na półcienistym stoku paprociowym, systematycznie podlewanym.
.

Paprotnik szczecinkozębny (Polystichum setiferum) 'Laxum'

Rośnie sobie za H. On Stage.

Hehe...Fabiolciu, juz nic nie pisze...Milczę

Polystichum setiferum 'Laxum' w jesiennej odsłonie - uwagę zwraca spora liczna rozmnóżek pąkowych, wprost całe ich sznurki połozone są symetrycznie po obu stronach ogonka liściowego.



A na tym zdjęciu, pod paprotnikiem widac małą roślinkę. Jest to własnie samoistnie ukorzeniona rozmnózka, która dotknęła ziemi, gdy zabezpieczałam roślinę mateczną na zimę (rzuciłam na wierzch kilka iglastych gałęzi)


fot.26.10.2017r
.

Polu, milczysz co do ścisku na rabatkach czy dziur w hostach?

Fabiolciu, dziury w hostach, to normalka. W innym watku napisałam, że czeka Cie rozsadzanie roślin, więc tutaj juz postanowiłam zmilczeć.

Ja też się zabrałam za rozsadzanie paproci, ale straszliwe upały nie sprzyjają temu zajęciu. Przesadzony Dryopteris affinis Grandiceps zwiesił wszystkie liscie aż do ziemi, mimo sowitego podlania i dodatkowego cieniowania. Przeprowadzka czeka też rośliny rosnące wokół Polystichum setiferum 'Laxum', bo zrobiło się mu nieco zbyt ciasno a to dopiero początek sezonu


fot.27.05.2018r

Cieszę się, bo mam 2 ukorzenione rozmnóżki tego paprotnika . o jednej pisałam wyżej i a drugą ukorzeniłam jesienią 2017, specjalnie przysypując kawałek liścia, ziemią.

W tym roku mój najstarszy egzemplarz mocno ucierpiał od gorąca, wypuścił dużo krótsze pastorały niż zwykle.

Tomaszu, moje paprotniki też źle reagowały na te upiorne, upalne dni Niektóre frondy maja nawet spalone końcówki

Młode paprotniki 'Laxum' (czy raczej paprotniczki ), uzyskane z rozmnóżek pąkowych . Ukorzeniły się podczas zimy 2016/2017




fot.29.08.2019r
.

Odnotuję jego obecność w moim ogródku.. śliczny prezencik od Poll

Nelu, niech Ci rośnie zdrowo Oczywiście, rzuć na niego kilka iglastych gałązek a glebę wysyp dość grubo korą.

A to, szczęśliwa mamusia paprotnika 'Nantes', który znalazł miejsce w ogrodzie Neli. W tym roku ponownie ma mnóstwo rozmnóżek, które staram się przyszpilać do ziemi. Niezbyt udane próby ukorzeniania ich w warunkach sztucznej uprawy w pudełkach (w domu) spowodowały, iż wolę zdać się na mądrość przyrody.




fot.05.11.2018r
.

Zeszłoroczny zakup rośnie pod brzózką, pierwszy pastorał.....

fot.28.04.2019

Polystichum setiferum 'Laxum' wraz z przychówkiem (po lewej) nowy sezon 2019 rozpoczyna nieoczyszczony ze starych liści


fot.05.05.2019r.
.

U mnie powolutku, z namysłem, zaczyna rozwijać pastorały.Zimno go trochę przystopowało.

Moje maleństwo.. wbiłam bambusowy patyk coby go nie zadeptać..

Miejsce ma bardzo eksponowane,tak że ciągle mam go na oku.Ma trochę,no może więcej niż trochę popołudniowego słońca
ale nie widzę żadnych przypaleń, mimo tej koszmarnej pogody.Fronty długie, na pewno jakieś 60-70 cm.

Mój największy paprotnik 'Laxum' podmarzł w tym roku jak i kilka innych paprotników. Na szczęście zaczął odbijać sporą ilością pastorałów.. Niektóre odmiany paprotnika potrafią się na szczęście, zadziwiająco szybko zregenerować .



P.s. Nelu, gdzie nabyłaś takiego giganta?

Tomku nie śmiej się z mojego maleństwa.. no coś nie chce urosnąć..
Czy ma jakieś szczególne wymagania co do podłoża..?