Gillenia (Gillenia) jest niewielkim rodzajem roślin, obejmującym jedynie dwa gatunki. Na stanowiskach naturalnych zajmują one jasne miejsca w górskich lasach wschodniej części Ameryki Północnej.
Oba gatunki: Gillenia stipulata i Gillenia trifoliata znalazły zastosowanie w ogrodach, jako rośliny ozdobne. Nieduże, wiatraczkowate kwiaty w wielkiej ilości pojawiają się w czerwcu, tworząc nad rośliną białą, zwiewną chmurę. W zależności od stanowiska, gillenia może osiągnąć dość znaczne rozmiary powyżej 100 cm wysokości. Kępy dość szybko się rozrastają, więc roślina jest dobrze widoczna z daleka i mimo swojej zwiewności, rzuca się w oczy.

W uprawie ogrodowej wymaga stanowisk widnych, w lekkim półcieniu (w mocniejszym słabo kwitnie), o żyznej i stale wilgotnej glebie bez zastoin wodnych.

To moje ostatnie odkrycie

Mam ją od 3 lat i jestem nia zachwycona, choć po mocnych deszczach lubi sie 'wyłozyc' na boki.

fot.21.06.2016 , niestety, już przekwita

Jesienne przebarwienia liści gillenii trójlistnej w październiku



abcdrefgi

Bardzo wartościowa i piękna bylina

Gillenia trójlistna-różowa

Moja gillenia dwukrotnie startowała - najpierw w kwietniu, po kilku upalnych dniach, gdy temperatura przekroczyła 20C. Kwietniowe przymrozki wykosiły wszystkie startujące łodyzki. Ponownie pokazały się na początku maja , ciekawie wybarwione na czerwono




fot.04.05.2017r

Po kilku dniach od zrobienia tych zdjęć przyszły znacznie silniejsze przymrozki i start zaczął się niemal od nowa
W tym roku gillenia trójlistna jest więc nieco niższa i ogólnie mniejsza niż w latach ubiegłych, ale równie obficie kwitnie



Cała masa delikatnych kwiatów



edit 26.06.2017r

Gillenia juz przekwita - krzaczek zdobią jeszcze pojedyncze kwiaty, ale przede wszystkim ...brązowawe, podłużne nasienniki







.



.

Gillenia w cudnym jesiennym wybarwieniu w duecie z klonem tatarskim




fot.11.10.2017r

edit: niedawno, około połowy października, rozrąbałam moją gilleniena trzy częsci. Mam nadzieję, ze wiosną wszystkie kepy ładnie odbiją.

Tymczasem młoda sadzonka gillenii o poszarpanych listkach, postanowiła zakwitnąć...pod koniec października


fot.26.10.20167r
.
.

Gilenia trójlistkowa 'Pink Profusion' mój wczesnowiosenny, tegoroczny zakup.
Zakwitła początkiem czerwca Jest piękna

Zdj.04.06.2017

Jak tam wasze gillenie? Moje ruszyły z impetem! Piszę 'moje', bo jesienia podzieliłam swoją sporą kępę gillenii na dwie części. Obie ładnie ruszyły i 20 kwietnia tak wyglądały:


.

W ubiegłym sezonie robiłam zdjęcia kwitnącej gillenii 26.06.(!!!!), czyli miesiąc później, niż w tym roku. Przy takim tempie kwitnienia wszystkiego na raz, w lipcu już chyba będą kwitły jesienne astry!

Gillenia trifoliata na półcienistym, zasobnym stanowisku




fot.22.05.2018r
.

Gillenie trójlistne poległy pod gradem - kępy położyły się, roztrzepały i pogubiły kwiaty. Ocalała tylko gillenia o postrzępionych listkach, prawdopodobnie Gillenia stipulata. Dopiero teraz pokazała wykolorowane pąki i lada moment zakwitnie. Miejsce, gdzie rośnie jest wilgotne i półcieniste.




fot.10.06.2018r

Moja Gillenia trójlistna rośnie w pełnym slońcu. Pod korzeń dostała sporo żwiru i kompostu. Musi sobie radzić.............................................

To dopiero drugi sezon gillenii trójlistkowej w moim ogrodzie, jeszcze się mocno nie rozrosła, a już zachwyca





fot. Egapark

wojtek napisał:
Ja też jestem nią zachwycona, bo to jedna z najbardzie zwiewnych roślin, jakie moga rosnąc na półcienistych rabatach. Nadaja lekkości ciężkim, nasadzeniom hościanym...U mnie na przykład, gillenia rośnie w poblizu wielkich host typu sieboldiana Elegans, czy T Rex.
Szczyt kwitnienia gillenii przypadł na połowę czerwca




Posadzona w innym miejscu, na 'młodym' Sławojkowie Gillenia stipulata później rozpoczyna kwitnienie.




fot.22.06.2019r.

Dość ładnie się rozrosła, więc jesienią będzie podzielona.

Gillenie sa piękne, gdy kwitną, ale jesienią też potrafią złapać za serce swoim wybarwieniem
Gillenia stipulata






fot.11.10.2019r.
.

Gillenia jest jedną z najpiękniej wybarwiających się jesienią bylin. Jest przy tym dość spora (choć nie można jej odmówić delikatności), więc ta piękna, kolorystyczna plama widoczna jest z daleka.

Wszystkie moje gillenie już ruszyły: Gillenia stipulata., Gillenia trifoliata i jej różowa odmiana 'Pink Profusion'. Pierwsza z nich nieco inaczej, niż trólistkowe, może jutro uda mi sie zrobić zdjecie.

Tymczasem, gillenia trójlistkowa na fotce z 24 kwietnia


.

Chyba jednak na szczęście nawałnice złamały m.in.klon tatarski , który już zbyt mocno zacienił stanowisko gillenii, bo dość skromnie w tym roku zakwitły. Teraz to miejsce zrobiło się trochę jaśniejsze.
Gillenie też ucierpiały przy okazji - przewróciły się, ale wbiłam w środek kęp kołki i luźno podwiązałam sznurkiem.




fot.13.06.2020r.
.

Gilenia trójlistkowa w Wojsławicach

fot. 12.06.2020








A poniżej to już moja. Piękna jest chociaż taka zwiewna. Dokupiłem też różową i właśnie odkryłem, że mrówki mi ją wykończyły

Moja gillenia trójlistkowa z dwuletnim przychówkiem
Stanowisko słoneczne, podłoże gliniaste.

Gillenie już mocno pożółkły. Po pierwszych mocniejszych przymrozkach zostają wycięte


fot.28.10.2020r.
.