Hostapedia Marka Zilisa, to prawdziwa cegła - wazy chyba z 3 kilo, bo nie tylko ma 1125 stron, ale i grube, lakierowane okładki. Ciężko ją utrzymac w dłoniach.
Duzo z niej korzystałam swego czasu, więc jest juz podniszczona
Sprowadziłam ja z USA kilka lat temu, ale teraz jest też dostępna (chyba) w Europie.
Sorry, fotki z komórki, zmieniające nieco barwy.
Ostatnie strony, to index 7400 host zamieszczonych w tej ksiażce
Początek, to kompendium wiedzy o hostach : ich cechach, nazwach, seriach hostowych, przydatności pod kątem hybrydyzacji
Później, mamy to, co najbardziej lubimy - fotki i opisy ponad 7 tysięcy gatunków i odmian naszych ukochanych roślin. Co wazne, autor przedstawiając serie, czy poszczególne hosty, dodaje słowko o twórcach i ich zdjęcia. W ten sposób pozanjemy małżeństwo Skaggsów (Empress Wu), Lydellów (Arch Duke, Lunar Orbit), czy Olge Petryszyn (Niagara Falls, Hoosier Dome, Key West)
Moim zdaniem, pozycja ponadczasowa, choć od czasu ukazania się jej, też minęło kilka lat.
.